W jaki sposób zabezpieczacie (i czy wogóle) motocykl przed kradzieżą podczas podróży?
Chodzi mi generalnie o to jak zostawiacie pojazd pod hotelem/pensjonatem/itp to z czego korzystacie?
Zabezpieczenie moto w podróży
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto w podróży
Najczęściej w hotelach i pensjonatach proponowano mi schowanie motocykla, czy to w garażu czy na terenie zamkniętym. A tak na postoje na mieście używam blokady na tarczę hamulcową z alarmem. Była kiedyś w promocji
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- leszekk
- Posty: 4146
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto w podróży
1. parking strzeżony lub garaż
2. alarm + solidny łańcuch
2. alarm + solidny łańcuch
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- leszekk
- Posty: 4146
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto w podróży
Mam wątpliwość co do tego zabezpieczenia jak i do tego, co sprzedawca oferuje. Zasadniczo łańcuch spełnia podstawową przesłankę stosowania łańcucha - solidnie wygląda. Jednak za taką cenę nie spodziewam się jakiejś ogromnej odporności na potraktowanie łańcucha solidnymi kąsaczkami czy szlifierką kątową, o ciekłym azocie nie wspominając. Osobny problem to zamknięcie - tu uwaga co do oferty. Jeśli mowa o zamknięciu grzybkowym (trzecia fotografia oferty) to wystarczy obciąć grzybek i pojechało. Jeśli oferta dotyczy zwykłej kłódki jak na fot.4 to też nie tak się to robi - poprawna konstrukcja jest taka, że zamknięcie zapinamy na jednym jedynym ogniwie, które przechodzi przez ogniwo z drugiego końca łańcucha a zamknięcie (kłódka) ma taki kształt, aby uniemożliwić podejście z łomem czy szlifierką. Pokazane na obrazku rozwiązanie umożliwia swobodne cięcie łańcucha, kłódki lub użycie solidnego pokrętła żeby łańcuch i kłódkę ukręcić - wszystko kwestią długości dźwigni. Rada - używając tego łańcucha po zapięciu połóż łańcuch tak, aby nie było widać czym i jak jest zapięty - może sam widok łańcucha zniechęciborgi pisze:Ooo takie mam http://allegro.pl/lancuch-do-motocykla- ... 11130.html
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- Kargul
- Posty: 685
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto w podróży
Jeśli chodzi o pensjonaty to z reguły maja zamknięty parking, hotele teraz mają parking objęty monitoringiem. Więc ja nie stosuje żadnego zabezpieczenia. Nawet sakw nie rozpakowywałem czy nie ściągałem całego bagażu (namiot z materacem zawsze zostawał na moto) i nic mi nie zginęło. Jeśli chodzi i pozostawienie moto z bagażem podczas zwiedzania atrakcji turystycznych, to tylko parking strzeżony (daję tą przewagę, że można zostawić kask). Chociaż ja jak nic nie ma w pobliżu to też zostawiam moto na zwykłym parkingu. Jak na razie nic mi nie zginęło. A jak ktoś upatrzy moto i będzie chciał zajumać, to żadne zabezpieczanie nie pomoże, tylko utrudni zadania. Chociaż w przypadku virago małe jest prawdopodobieństwo aby ktoś specjalnie na nie polował.