warsztat; elektryka

[grzech]

Witam, czytając od kilku dni dyskusje na forum odczułem, że z tymi nowymi to same problemy. Wszystko chcą wiedzieć szybko, nie czytają wcześniejszych postów, itp, itd jak mawiał dziadek Mateusz.
Kochani "wyjadacze", dajcie nam trochę fora.
Ja też mam problem z v 535. Od kilku miesięcy stała. Przywiozłem ją na lawecie. Był słaby aku. Podładowałem, bardzo słabo zakręciła, ale bez efektu. Co może być przyczyną poza aku? świece czy inne elementy układu el. Poradźcie, tak po kol. bez bicia, pozdrawiam, grzech

[strazak]

może być tak wiele przyczyn jak dużo jest metrów kabla elektrycznego w instalacji , nie tylko elektryka musi byc sprawna żeby motor działał . dopisz jeszcze skąd jesteś co masz za sprzęt itd. czyli uzupełnij profil a na pewno będzie nam łatwiej ci pomóc

[grzech]

Przepraszam za zbyt małą zawartość danych. Uzupełniłem przynajmniej częściowo swój profil. W dawnych czasach jeździłem dużo mniej skomplikowanym sprzętem. WSK, czy WFM lum MZK można było bez problemu pchnąć i odpalić. Nie wiem jak z Virago 535, czy przy wale kardana można próbować zapalić go z popychu? Czy świece mogą być zapieczone? Czy może to być wina rozrusznika? Poradżcie nowemu w grupie, a trochę starszemu w latach, grzech

[Adam]

bardzo słabo zakręciła, ale bez efektu.

jeśli kręci słabo, to aku może być wciąż wychechłae, a jak aku liche to nawet z pychu nie zapali.
Na początek spróbuj na kable od auta.
Jak to nie pomoże to nic tylko szukać dalej.

[grzech]

Bardzo dziękuję, myślę, że to dobra rada. pozdrawiam, grzech

[Adam]

Daj znać jak poszło.

[elrychu]

jak aku bardzo liche to nawet po odpaleniu przy pomocy innego aku i odłączeniu to silnik będzie gasł

[leszekk]

jak aku bardzo liche to nawet po odpaleniu przy pomocy innego aku i odłączeniu to silnik będzie gasł

A to dość ciekawa teoria. Chcesz powiedzieć, że żeby jechać nasze maszynki używają generatora prądu jako silnika elektrycznego?!

[grzech]

Witam, dzięki za porady. Dzisiaj wieczorem lub jutro podejmę próbę odpalenia poprzez przewody z samochodu. O wyniukach dam znać, pozdrawiam, grzech

[GLIWICKI]

Ja tam stawiam na akumulator. A sprawdzałeś jakie ma napięcię po naładowaniu?

[Blunio]

O wyniukach dam znać, pozdrawiam, grzech

No tego profilu to nie bardzo uzupełniłeś
A przy takim moto trzeba trochę popracować, niestety. Wiem, chciałoby się zapalić i zrobić parę kółek wokół komina, coby chociaż popsuć krew sąsiadom
W Twoim przypadku najpierw nalałbym palowa do zbiornika, potem zobaczył czy ono jest w gaźnikach (jak się odkręci śruby blokujące króćce, paliwo powinno pocieknąć. Jak się na te króćce nałoży przewody igielitowe, można od razu zbadać poziom paliwa w komorach pływakowych gaźników (Uwaga - jeżeli się to paliwo uprzednio zatankowało). Dalej spójrz na filtr powietrza i paliwa - mogą być niedrożne. Zobacz czy jest iskra na świeczkach, a na wszelki wypadek je zmień.

maszynki używają generatora prądu jako silnika elektrycznego

Może i nie, ale jak kupiłem moto z padniętym aku, to dojechałem prawie do domu. Z tym że prawie robi dużą różnicę i przez ostatnie 3 km musiałem je pchać. To i tak dobrze, że nie trzydzieści, stąd i to prawie.

[grzech]

Witam, V 535 odpaliła; to był aku. Założyłem nowy i zastartowała z pierwszego kopa. Zrobiłem pierwsze kilometry. Pisałem o tym, ale nie widzę tego na forum, a zobowiązałem się przekazać informację. Pozdrawiam, grzech.

[-waldi-]

tutaj pisałeś: viewtopic.php?p=130603&highlight=#130603

[reme4]

Nawet na słabym aku powinna zapalić mi odpaliła
prąd na świece wystarczy mały ,zaś na aku to parę amper
resztę znasz zacznij od aku jak ci koledzy doradzają
ja tak zacząłem a skończyłem na alternatorze nie omijając regulatora
tag że jestem na gorąco w temacie
nara