Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
- MORDA
- Posty: 1180
- Rejestracja: 04 września 2007, 12:21
- Motocykl: xv 750 i DL 650
- Lokalizacja: Góra
- Wiek: 56
- Status: Offline
Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Nie wiem czy to dobre miejsce na taki temat ale co tam niech będzie
W związku z kradzieżą moto naszego kolegi Dano77 mam pytanie jak zabezpieczyć się przed kradzieżą np. z garażu ,wiadomo że nie ma 100% zabezpieczenia ale można jak najbardziej utrudnić złodziejowi życie
Na początek czy ktoś maił do czynienia z czymś takim http://www.rikaline-gps.pl/rozwiazania- ... rdian.html
W związku z kradzieżą moto naszego kolegi Dano77 mam pytanie jak zabezpieczyć się przed kradzieżą np. z garażu ,wiadomo że nie ma 100% zabezpieczenia ale można jak najbardziej utrudnić złodziejowi życie
Na początek czy ktoś maił do czynienia z czymś takim http://www.rikaline-gps.pl/rozwiazania- ... rdian.html
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Cena: 1 349,00 PLN
Masz co najmniej 12-letni motocykl, który wart jest (finansowo, nie emocjonalnie) powiedzmy 14-16 tys. zł Chcesz zapłacić 10% za coś, co da Ci iluzoryczne obniżenie ryzyka zmiany właściciela? Kilkadziesiąt godzin pracy bez ładowania. W praktyce, jeśli pojedziesz na weekend nad morze pociągiem, po powrocie nie będziesz miał czego szukać ani w garażu ani gdzie indziej, bo urządzenie padnie z głodu. Jeśli podłączysz pod akumulator, to po dobie akumulator będzie się nadawał do ładowania (moduły GPS w trybie wyszukiwania satelitów żrą dużo więcej prądu niż w czasie efektywnej pracy po ustaleniu pozycji, w garażu będziesz cały czas szukał satelity).
Reasumując - gadżet równie fajny co nieprzydatny.
Rozwiązanie alternatywne: solidny łańcuch z kłódką - za 3-4 stówki powinieneś móc wybierać w kolorach + ewentualnie solidne ucho wkręcone lub wmurowane w podłogę lub ścianę garażu. Mój łańcuch mieści się w piórniku i nadaje się na duże wiejskie wesele. Jedyna wada (zaleta) - masa ładnych kilka kilogramów. Sam wygląd zniechęca do prób przecięcia czy otwarcia.
Masz co najmniej 12-letni motocykl, który wart jest (finansowo, nie emocjonalnie) powiedzmy 14-16 tys. zł Chcesz zapłacić 10% za coś, co da Ci iluzoryczne obniżenie ryzyka zmiany właściciela? Kilkadziesiąt godzin pracy bez ładowania. W praktyce, jeśli pojedziesz na weekend nad morze pociągiem, po powrocie nie będziesz miał czego szukać ani w garażu ani gdzie indziej, bo urządzenie padnie z głodu. Jeśli podłączysz pod akumulator, to po dobie akumulator będzie się nadawał do ładowania (moduły GPS w trybie wyszukiwania satelitów żrą dużo więcej prądu niż w czasie efektywnej pracy po ustaleniu pozycji, w garażu będziesz cały czas szukał satelity).
Reasumując - gadżet równie fajny co nieprzydatny.
Rozwiązanie alternatywne: solidny łańcuch z kłódką - za 3-4 stówki powinieneś móc wybierać w kolorach + ewentualnie solidne ucho wkręcone lub wmurowane w podłogę lub ścianę garażu. Mój łańcuch mieści się w piórniku i nadaje się na duże wiejskie wesele. Jedyna wada (zaleta) - masa ładnych kilka kilogramów. Sam wygląd zniechęca do prób przecięcia czy otwarcia.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
-
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
chora cena!leszekk pisze:Cena: 1 349,00 PLN
Jak się ma znajomego elektronika to takie coś można mieć o 1000 taniej
Brzmi rozsądnie, ale złodziej w (nie swoim) garażu może dysponować różnym sprzętem. Jeśli garaż nie jest na całkowitym odludziu, to można też zainstalować w nim alarm reagujący na ruch czy na otwarcie drzwi.leszekk pisze:Rozwiązanie alternatywne: solidny łańcuch z kłódką - za 3-4 stówki powinieneś móc wybierać w kolorach + ewentualnie solidne ucho wkręcone lub wmurowane w podłogę lub ścianę garażu. Mój łańcuch mieści się w piórniku i nadaje się na duże wiejskie wesele. Jedyna wada (zaleta) - masa ładnych kilka kilogramów. Sam wygląd zniechęca do prób przecięcia czy otwarcia.
- kizes
- Posty: 242
- Rejestracja: 04 października 2009, 07:41
- Motocykl: YAMAHA Virago 535 '97
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Wg mnie jak garaż blisko tylko alarm z powiadomieniem na kartę SIM ( Z syreną i awaryjnym zasilaniem np bateria 9V) Po otwarciu drzwi masz w ciągu paru sekund smsa lub telefon, bierzesz "coś" pod rękę i pędem do garażu. Musisz mieć swoją komórkę zawsze włączoną.Polecam. Do kupienia na Allegro, montaż prosty bez fachowca.
- Marecki
- Posty: 492
- Rejestracja: 03 kwietnia 2008, 15:27
- Motocykl: XV1900
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 57
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Kizes
Mógłbyś polecić jakiś konkretny sprawdzony model ?
Mógłbyś polecić jakiś konkretny sprawdzony model ?
- kizes
- Posty: 242
- Rejestracja: 04 października 2009, 07:41
- Motocykl: YAMAHA Virago 535 '97
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Polecam coś takiego http://allegro.pl/item998042990_alarm_z ... zujki.htmlMarecki pisze:Kizes
Mógłbyś polecić jakiś konkretny sprawdzony model ?
Starter Play do tego za 5zł i masz spokój.Powiadomienie bardzo szybkie.
pzdr
Kizes
-
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Kizes pisze:bierzesz "coś" pod rękę i pędem do garażu.
Marecki pisze:Kizes
Mógłbyś polecić jakiś konkretny sprawdzony model ?
- micek1968
- Posty: 871
- Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
- Motocykl: VIRAGO XV 750
- Lokalizacja: Zgierz
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
niezastąpiona od klikudziesięciu lat... gazrurkashelton pisze:Kizes pisze:bierzesz "coś" pod rękę i pędem do garażu.Marecki pisze:Kizes
Mógłbyś polecić jakiś konkretny sprawdzony model ?
- Saszko
- Posty: 234
- Rejestracja: 04 września 2007, 14:57
- Motocykl: Yamaha XVS650
- Wiek: 56
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Ja wiem, ze moje pomysły są radykalne i prawnicy mogą patrzec na to rozmaicie. Ale mnie przyszedł kiedyś do głowy pomysł radykalny, i jeśli ktoś mi rąbnie motor, to w drugim może się zdarzyc, że zastosuję. Pomysł nie chroni przed kradzieżą, ale poprawia świat. Kilka etapów.
1. Pod zbiornikiem montowany jest ładunek pirotechniczny odpalany z telefonu komórkowego. Drobne uzupełnienie aby nie zadziałało przy omyłkowym wybraniu numeru przez obcą osobę. Bateria uzupełniana z akumulatora.
2. Po kradzieży daję ogłoszenie, w którym grzecznie proszę osobę która się "zaopiekowała" moim pojazdem o zwrot do dnia, godz.....
3. Mija ten czas, dzwonię na komórkę.
4. Piję kawę z zainteresowaniem obserwując, czyja chałupa wyleciała w powietrze.
...o ile do podpięcia komórki potrzebowałbym fachowca-elektronika (znam kilku takich), o tyle ładunek potrafię wykonac sam. Nawet przy pustym zbiorniku garaż nowego właściciela nie będzie nadawał się do remontu.
...bo ja niedobry jestem
1. Pod zbiornikiem montowany jest ładunek pirotechniczny odpalany z telefonu komórkowego. Drobne uzupełnienie aby nie zadziałało przy omyłkowym wybraniu numeru przez obcą osobę. Bateria uzupełniana z akumulatora.
2. Po kradzieży daję ogłoszenie, w którym grzecznie proszę osobę która się "zaopiekowała" moim pojazdem o zwrot do dnia, godz.....
3. Mija ten czas, dzwonię na komórkę.
4. Piję kawę z zainteresowaniem obserwując, czyja chałupa wyleciała w powietrze.
...o ile do podpięcia komórki potrzebowałbym fachowca-elektronika (znam kilku takich), o tyle ładunek potrafię wykonac sam. Nawet przy pustym zbiorniku garaż nowego właściciela nie będzie nadawał się do remontu.
...bo ja niedobry jestem
- e_gregor
- Posty: 2015
- Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
- Motocykl: ZR7
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Pomysł fajny i popieram... ale bałbym się sam na czymś takim jeździć. Telefony się wieszają, sieć świruje itp. itd.
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
- micek1968
- Posty: 871
- Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
- Motocykl: VIRAGO XV 750
- Lokalizacja: Zgierz
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
racja.. albo ktoś przez pomyłkę zadzwoni....3_473467 pisze:Pomysł fajny i popieram... ale bałbym się sam na czymś takim jeździć. Telefony się wieszają, sieć świruje itp. itd.
- Arni
- Posty: 2530
- Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
- Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
i lot w kosmos gwarantowanymicek1968 pisze:albo ktoś przez pomyłkę zadzwoni....
ja bym jeszcze podpiął zapalnik do baku, żeby przy próbie ściągnięcia (rozbierają na części) stało się coś efektownego
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 27 marca 2010, 18:25
- Motocykl: Yamaha Virago XV 750
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Wiek: 31
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
No dobra ale to są same rady jak moto zabezpieczyć w garażu który stoi gdzieś pod blokiem albo koło domu... Ja osobiście tego problemu nie mam bo motorek trzymam u siebie pod domem ale w piwnicy jest mu tam cieplo przez cały rok i jest bezpieczny ale mam pytanie. Jak zostawiacie moto na mieście?? W jakiś publicznym miejscu?? Nie wiem korzystacie z parkingow strzeżonych czy stosuje sie jakieś blokady na tarcze??
- Morte-69
- Posty: 241
- Rejestracja: 13 lipca 2009, 10:32
- Motocykl: 535 :)
- Lokalizacja: Kraków/Olesno Tarn.
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Najgorsze w tym wszystkim jest to ze nawet jak nie ukradna to czasem znajdzie sie jakis piepszony debil co porysuje lakier,albo siedzenie potnie.Ja jak jade do panny i stawiam moto pod blokiem zawsze przykrywam pokrowcem nawet jak jest lato nie widac co pod spodem to mniej kusi.Przynajmniej tak mi sie wydaje,na kolo lancuch,wiecej nic nie da sie chyba wymyslic.Jak maja ukrasc to nie wiele poradzimy.
- Arni
- Posty: 2530
- Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
- Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
ja osobiście mam dwie (różne) blokady na tarczę, ale będę jeszcze zakładał alarm z głośną syreną, a jak fundusze pozwolą to z powiadamianiem na tel.
No i korci mnie ładunek pod bakiem – uwielbiam bombowe zakończenia
No i korci mnie ładunek pod bakiem – uwielbiam bombowe zakończenia
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
- Pixa
- Posty: 626
- Rejestracja: 11 stycznia 2009, 09:40
- Motocykl: Virago 535 DX 2YL
- Lokalizacja: Kobierzyce
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Ja fabryczna blokada + blokada z alarmem na kolo (ktory dziala wprawdze jak mu sie chce - czasami wystarczy leciutko dotkac blokady, a czasami dosc mocno potrzasnac. Ponoc czulosc zalezy od umieszczenia blokady [gora lub dol tarczy hamulcowej, ale u mnie wydaje sie to losowe]). Te dwie rzeczy stosuje jak jezdze do pracy - robie na wiosce, wiec tutaj raczej jest spokojnie, jezeli chodzi o kradzieze. Jak jade do miasta to stosuje jeszcze lancuch i przypinam do slupa.
Niestety kurtka i kask zostaja przy moto (kurtka do zapinanej sakwy), ale nie mam lepszego pomyslu co z tymi rzeczami zrobic.
Moja blokada: LINK
Z tym, ze ja kupilem ja za 60 zl
Niestety kurtka i kask zostaja przy moto (kurtka do zapinanej sakwy), ale nie mam lepszego pomyslu co z tymi rzeczami zrobic.
Moja blokada: LINK
Z tym, ze ja kupilem ja za 60 zl
- Tomek_
- Posty: 408
- Rejestracja: 06 czerwca 2009, 00:23
- Motocykl: virago535.jpg
- Lokalizacja: Dębica
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
kiedyś był filmik z rowerem i w usa no ale....
kilka różnych opcji "kradzieży" rowera z zatłoczonych miejsc
- piła do metalu
- nożyce
i bonus
- szlifierka kątowa
w rożnych sytuacjach potrzebna byla rożna ilość czasu
prąd do szlifierki pochodził ze słupa/ skrzynki, zdążył załozyć rękawice i okulary
gośc nawet wystawał na ulice kawałek więc przejeżdżający patrol musiał go lekko ominąć
w żadnej sytuacji nie było nikogo kto by zareagował, chociaż ludzie się patrzyli
kilka różnych opcji "kradzieży" rowera z zatłoczonych miejsc
- piła do metalu
- nożyce
i bonus
- szlifierka kątowa
w rożnych sytuacjach potrzebna byla rożna ilość czasu
prąd do szlifierki pochodził ze słupa/ skrzynki, zdążył załozyć rękawice i okulary
gośc nawet wystawał na ulice kawałek więc przejeżdżający patrol musiał go lekko ominąć
w żadnej sytuacji nie było nikogo kto by zareagował, chociaż ludzie się patrzyli
Św.Krzysztof jeździ z tobą wyłącznie do 120 km/h Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św.Piotrowi
- Saszko
- Posty: 234
- Rejestracja: 04 września 2007, 14:57
- Motocykl: Yamaha XVS650
- Wiek: 56
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
wiem, ze był tu juz temat o alarmach łącznie z regulacją czułości. Jakieś wynalazki z allegro. Pamiętam, że opinie były nawet całkiem, całkiem.
Jakby co - to w wyszukiwaniu znalazłem chyba 5 tematów ze słowem "alarm". Było wałkowane i nawet jakieś wnioski były.
Jakby co - to w wyszukiwaniu znalazłem chyba 5 tematów ze słowem "alarm". Było wałkowane i nawet jakieś wnioski były.
- Ikar
- Posty: 200
- Rejestracja: 03 czerwca 2009, 21:37
- Motocykl: ST1300
- Lokalizacja: Zagłębie
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Mnie by interesowało połączenie alarmu i tasera (paralizator) . Może ktoś ma ?
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
Praktycznie jest to do zrobienia. Napięcie wychodzące na syrenę alarmu może być bez problemu wykorzystane jako sygnał sterujacy załączajacy tasersm210 pisze:Mnie by interesowało połączenie alarmu i tasera (paralizator) . Może ktoś ma ?
- Ikar
- Posty: 200
- Rejestracja: 03 czerwca 2009, 21:37
- Motocykl: ST1300
- Lokalizacja: Zagłębie
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
No ja wiem tylko może jest jakiś gotowy zestaw .Ze zrobieniem tego nie miał bym problemu tylko - jak zamontować elektrody , jak zachowa się elektronika w moto , kto to przetestuje czy i jak to działa ?Gliwicki pisze:Praktycznie jest to do zrobienia. Napięcie wychodzące na syrenę alarmu może być bez problemu wykorzystane jako sygnał sterujacy załączajacy tasersm210 pisze:Mnie by interesowało połączenie alarmu i tasera (paralizator) . Może ktoś ma ?
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
jak dzieci wiara w blokady
jak maja zajumać to zajumają
1.na przypadkowych kradziejów wystarcza byle jaka blokada
na nieprzypadkowych nie pomoże nic
2.duzo łatwiej jest ukrasc z garazu niz z ulicy
to nie czołg
podjezdzasz busem w pieciu kolesi
łinke/łańcuch tniesz przecinakiem hydraulicznym
wrzucasz na pake
i jedziesz
a ze cos tam wyje w srodku to se powyje
jak maja zajumać to zajumają
1.na przypadkowych kradziejów wystarcza byle jaka blokada
na nieprzypadkowych nie pomoże nic
2.duzo łatwiej jest ukrasc z garazu niz z ulicy
to nie czołg
podjezdzasz busem w pieciu kolesi
łinke/łańcuch tniesz przecinakiem hydraulicznym
wrzucasz na pake
i jedziesz
a ze cos tam wyje w srodku to se powyje
- BORDEN
- Posty: 937
- Rejestracja: 01 lipca 2008, 18:05
- Motocykl: była virago 750 jest vtx 1300
- Lokalizacja: Legnica
- Wiek: 104
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
ja znam sposób gdzie wystarczy 4 ludzi i nie pomoże żadna blokada czy linka. Alarmy? nawet nie pierd.....ą. Profesjonalizm = prostota sposobu. Po prostu pilnujcie jak się da!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- micek1968
- Posty: 871
- Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
- Motocykl: VIRAGO XV 750
- Lokalizacja: Zgierz
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Zabezpieczenie moto przed kradzieżą
hmm..pozostają tylko ładunki wybuchowezbyszek.smola pisze:ja znam sposób gdzie wystarczy 4 ludzi i nie pomoże żadna blokada czy linka. Alarmy? nawet nie pierd.....ą. Profesjonalizm = prostota sposobu. Po prostu pilnujcie jak się da!!!!!!!!!!!!!!!!!!!