Cześć Waldi,gdzie kupowałeś swoje oponki i jak się na nich śmiga? wiem że pomykasz mało,ale jakie jest Twoje pierwsze wrażenie??-waldi- pisze:hidenau na tyle wytrzymała u mnie 8tyś km z czego 2 po Chorwacji i była dojechana do znaków...
metzelery przewiduje ze dużo dłużej wytrzymają go po 600km jeszcze "włoski" mają
używki czy nowe?
- MIKI
- Posty: 348
- Rejestracja: 07 marca 2010, 15:42
- Motocykl: Kawasaki GTR 1400
- Lokalizacja: Olkusz
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Grzegorz
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
kupowałem w netcarze i początkowo miały być Pirelki... Co do porównania z Hidenau (a takie miałem przód i tył) to nie ma co porównywać - zraziłem się do Hidenau.
Jadę po frezowanej i nie czuję nic co na poprzednich było momentami nie do zniesienia, w zakręty o wiele lżej się kładzie, a zarazem pewniej opory toczenia mam wrażenie że też ma mniejsze.
Jak kupowałem pod koniec zeszłego roku (28.12.2009) płaciłem za tył Metzeler ME880 140/90 - 469zł za przód (01.02.2010) Metzeler ME 880 100/90 - 386zł - nie leżaki
Jadę po frezowanej i nie czuję nic co na poprzednich było momentami nie do zniesienia, w zakręty o wiele lżej się kładzie, a zarazem pewniej opory toczenia mam wrażenie że też ma mniejsze.
Jak kupowałem pod koniec zeszłego roku (28.12.2009) płaciłem za tył Metzeler ME880 140/90 - 469zł za przód (01.02.2010) Metzeler ME 880 100/90 - 386zł - nie leżaki
- PAPI220
- Posty: 144
- Rejestracja: 25 grudnia 2009, 16:09
- Motocykl: virago 750
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 47
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Czytajac wasze wypowiedzi mam pytanie moja virago 750 z 92 na frezowanym asfalcie zachowuje sie jakbym plynal po wodzie w koleinach tez jest nieciekawie co do skladania w zakretach to raz sie polozy a raz jest problem i wrazenie jakby poslizg kola nastepowal z wygladu opny sa w niezlym stanie i dosc sporo bieznika a nie mam pojecia czy i kiedy byly wymieniane czy moze to byc wina opon? myslalem ze takie prowadzenie z konstrukcji motocykla wynika jako ze nie mam doswiadczenia za duzego w jezdzie choperem 2 sezon dopiero no i zasadnicze pytanie jaki jest koszt nowych przyzwoitych opon
- Marek73
- Posty: 5138
- Rejestracja: 05 września 2007, 08:51
- Motocykl: była Virago 750 jest CZARNY WALDEK
- Lokalizacja: Kotla
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Moja 750 też tak miała. Jak wjechałem szybko na frezy to zaczynałem po gaciach robić.PAPI220 pisze:moja virago 750 z 92 na frezowanym asfalcie zachowuje sie jakbym plynal po wodzie
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
-opony oponami podaj jaki masz typ opon i sprawdz DOT to cos mozna powiedziecPAPI220 pisze:Czytajac wasze wypowiedzi mam pytanie moja virago 750 z 92 na frezowanym asfalcie zachowuje sie jakbym plynal po wodzie w koleinach tez jest nieciekawie co do skladania w zakretach to raz sie polozy a raz jest problem i wrazenie jakby poslizg kola nastepowal z wygladu opny sa w niezlym stanie i dosc sporo bieznika a nie mam pojecia czy i kiedy byly wymieniane czy moze to byc wina opon? myslalem ze takie prowadzenie z konstrukcji motocykla wynika jako ze nie mam doswiadczenia za duzego w jezdzie choperem 2 sezon dopiero no i zasadnicze pytanie jaki jest koszt nowych przyzwoitych opon
-a jak z amorami z przodu olej jest ?dawno zmieniany?
-a luzu na wahaczu z tyłu przypadkiem nie ma ?
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Płynął, nie płynął, jedziesz tak, jak Zenkowi się frezarką pojechało. Koleiny, szczególnie takie głębokie na kilkanaście centymetrów też mają prawo dać się we znaki. Ale zacznij od kontroli ciśnienia w oponach. Potem poszukaj równej, krętej drogi i popróbuj delikatnego składania się w zakręt. Do podnóżków się nie kładź jeśli nie jesteś pewien siebie, drogi, opon i motocykla. Może Twoja lala miała jakieś przygody i coś nie halo jest z geometrią.PAPI220 pisze:na frezowanym asfalcie zachowuje sie jakbym plynal po wodzie
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
-
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Kupiłem nowe Shinko Tour Master - Korea .Stare były Yokohama , tył łysy , przód popękany .
Rewelacyjna poprawa , przestałem trząść czterema literami na frazach i koleinach - czuję je , ale zdecydowanie mniej .
Jak na razie na markowe nie znalazłem kasy , jednak na Duro sie nie zdecydowałem - wybrałem kompromis , zresztą o Shinko czytałem ,że nie są najgorsze ...
Doświadczenia też nie mam za wiele , na Virażce od zeszłego sezonu , wszystkiego jakieś 2000 mil (jakieś 3200 km ) z czego ok.750 km na nowych gumach.
Rewelacyjna poprawa , przestałem trząść czterema literami na frazach i koleinach - czuję je , ale zdecydowanie mniej .
Jak na razie na markowe nie znalazłem kasy , jednak na Duro sie nie zdecydowałem - wybrałem kompromis , zresztą o Shinko czytałem ,że nie są najgorsze ...
Doświadczenia też nie mam za wiele , na Virażce od zeszłego sezonu , wszystkiego jakieś 2000 mil (jakieś 3200 km ) z czego ok.750 km na nowych gumach.
- PAPI220
- Posty: 144
- Rejestracja: 25 grudnia 2009, 16:09
- Motocykl: virago 750
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 47
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Wiec tak olej w przednich lagach wymieniony w tym roku na gestszy wiec jest ok.tyl rowniez zwlaszcza ze jest regulowana twardosc cisnienie tez ok pilnuje tego opony tyl to YOKOHAMA TOUR STAR DOT FE7J A5C165, przod to BRIGSTONE DOT ENM5 PBC4503 z wygladu w przyzwoitym stanie i dosc gleboki bieznik przygod raczej nie miala dosc szczegolowo ogladana byla przez gosci znajacych sie na rzeczy poprostu czasem taki dyskomfort odczuwam a moze jestem przewrazliwiony,jak sprawdzic ten luz na wahaczu.
MAREK73 i jak temu zaradziles
MAREK73 i jak temu zaradziles
- CARO
- Posty: 570
- Rejestracja: 28 maja 2009, 11:10
- Motocykl: Shadow 750
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 60
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Papi 220 wywal tego bridgestona z przodka,
ja tez mialem takiego bridgestona, ze niby jeszcze bieznik jest, ale jazda na niej to masakra,
kupilem pirelke mt route i jest poprostu super, teraz wiem ze jade, skrecam, hamuje, poprostu niebo i ziemia
350 zeta a radosc nie do opisania
ja tez mialem takiego bridgestona, ze niby jeszcze bieznik jest, ale jazda na niej to masakra,
kupilem pirelke mt route i jest poprostu super, teraz wiem ze jade, skrecam, hamuje, poprostu niebo i ziemia
350 zeta a radosc nie do opisania
- wojok
- Posty: 544
- Rejestracja: 29 maja 2009, 13:31
- Motocykl: VIRAGO 750 '92
- Lokalizacja: Rybnik / Kraków
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
ja o hidenauach powiem tyle:
w deszczu czuje się zdecydowanie mocno koleiny, ale tylna opona (briegstone bodajże;)) tez czasem uślizg łapała
przy suchej nawierzchni są świetne: dobrze się składa w zakręt, mniej czuły na nierówności niż przed wymianą, hamowanie awaryjne można zakończyć piskiem i nie ucieka przód, tak samo na piasku czy żwirze nie trzeba tak bardzo uważać
choć moje odczucia mogą być subiektywne, bo briegstone na przedzie miał już nawet nie milimetrowy bieżnik
w deszczu czuje się zdecydowanie mocno koleiny, ale tylna opona (briegstone bodajże;)) tez czasem uślizg łapała
przy suchej nawierzchni są świetne: dobrze się składa w zakręt, mniej czuły na nierówności niż przed wymianą, hamowanie awaryjne można zakończyć piskiem i nie ucieka przód, tak samo na piasku czy żwirze nie trzeba tak bardzo uważać
choć moje odczucia mogą być subiektywne, bo briegstone na przedzie miał już nawet nie milimetrowy bieżnik
- MIKI
- Posty: 348
- Rejestracja: 07 marca 2010, 15:42
- Motocykl: Kawasaki GTR 1400
- Lokalizacja: Olkusz
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Waldi dzięki za radę kupiłem właśnie Metzeler ME 880 120/90-18 i fajnie wygląda oponka,jutro jadę zmienić żeby jeździć już bezpiecznie i bez obaw,tylna jeszcze na sezon, ale już mam na oku także Metzelera po dobrym rabacie w Netcarze.-waldi- pisze:kupowałem w netcarze i początkowo miały być Pirelki... Co do porównania z Hidenau (a takie miałem przód i tył) to nie ma co porównywać - zraziłem się do Hidenau.
Jadę po frezowanej i nie czuję nic co na poprzednich było momentami nie do zniesienia, w zakręty o wiele lżej się kładzie, a zarazem pewniej opory toczenia mam wrażenie że też ma mniejsze.
Jak kupowałem pod koniec zeszłego roku (28.12.2009) płaciłem za tył Metzeler ME880 140/90 - 469zł za przód (01.02.2010) Metzeler ME 880 100/90 - 386zł - nie leżaki
Grzegorz
- 666assassin
- Posty: 149
- Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
- Motocykl: Yamaha Virago XV750
- Lokalizacja: near Auschwitz
- Wiek: 44
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Tylko nowe !!!!!!!!!!!! Dunlop lub Metzeller - Te marki posiadałem i na prawdę długo się trzymały jezdni ; "guma" z jakiej wykonane też trwała !!!!!
-
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
CARO pisze:wywal tego bridgestona z przodka,
Ja również miałem ta oponkę i chociaż bieżnik miałem wysoki to na koleinach nie mogłem utrzymać motoru, a jak się kładłem na zakrętach to czasem myślałem ze już się nie wyprostuje. Zmieniłem na metzelerka i całkiem inny motor
-
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
a czy ktoś z was nie wie gdzie kupić oponkę przednią do choppera 50??
-
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
Przed rozpoczęciem sezonu sprawdź na którymś z okolicznych motobazarów
- EDDIE
- Posty: 759
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 23:21
- Motocykl: Suzuki Intruder 1800
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 60
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: używki czy nowe?
robertold, widzę, że lecisz hurtowo w temacie "odpisywanie na posty".
Czasem popatrz na datę ostatniego postu...
Czasem popatrz na datę ostatniego postu...
SZUKASZ KASKU, OPON LUB CZĘŚCI? NAPISZ MAILA na adres edward@pietron.pl NIE PISZ NA PW!