nowe wydechy

[Siwydarek]

Witam
Male pytanko odnosnie wybebeszania tlumikow. Jak myslicie czy zalozenie pustych wydechow i wyrzucenie takze puszki to dobry pomysl , czy moi sasiedzi to przetrawia i czy nie bedzie problemow z przegladem.

[Balwi]

To nie jest dobry pomysł. Ludzie będą się oglądać na Ciebie jak jedziesz. Będzie Cię słychać z kilometra. Pan diagnosta nie da przeglądu. Policja zabierze dowód rejestracyjny jak Ci zmierzą Db wychodzące z komina. Sąsiad będzie Cię gonił z widłami jak mu będziesz hałasować pod oknem...

Pusty wydech to samo zło!!


Lecz bez tego zła nie ma frajdy z jazdy przy akompaniamencie nie stłumionej V2 .

[Siwydarek]

Dzieki
Wlasnie o to mi chodzilo, moze nie bedzie tak zle.Czego sie nie zrobi dla tego dzwieku.

[Balwi]

lecz w dłuższą trasę polecam jakieś stopery. Ja po dojechaniu do Częstochowy/Olsztyna na rozpoczęcie sezonu byłem głuchy, może nie tyle co od wydechu bo powyżej 100km/h dźwięk wydechu zlewa się z wiatrem lecz dudnienie pod dupą robi również swoje . Było to raptem 350km w kasku integralnym....

[motomich]

Nie wybebeszaj totalnie!!! Wystarczy, że rozwiercisz, wiertło 8 i 6do8 otworów. Ja tak zrobiłem. w trasie przy średnich obrotach w miare cicho. jak dasz mu ognia fajnie klepie. Jeżeli ten zabieg Cię nie zadowoli zawsze możesz je wybebeszyć.

[kris2k]

Wybebeszać możesz śmiało, uwierz mi sam to przerabiałem, nawierciłem po 8 otworów fi10, było mi mało po dwóch dnaich, wybebeszyłem całkowicie i nie zauważyłem zmian. Jedyne co to odradzam jakiekolwiek dłubanie przy samym tłumiku (tym pod wachaczem). A z rurami całkowita dowolność