Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
SE-MEN
Posty: 487
Rejestracja: 07 sierpnia 2010, 18:50
Motocykl: XV 535 VIRAGO 98
Lokalizacja: Konstancin
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: SE-MEN »

:mrgreen: dzisiaj odebrałem od galwanizera własnoręcznie wykonany bagażnik do mojej lali i :rock: jestem bardzo zadowolony
Awatar użytkownika
m@rek
Posty: 1534
Rejestracja: 06 marca 2011, 07:17
Motocykl: Yamaha Virago XV250 3LS
Lokalizacja: nat możem
Wiek: 70
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: m@rek »

Założyłem nowe lusterka.
Było jedno takie:
Obrazek

a teraz są dwa o takie:
Obrazek

jeszcze z bliska:
Obrazek
Awatar użytkownika
ropa
Posty: 54
Rejestracja: 27 kwietnia 2009, 10:47
Motocykl: Honda Transalp 650
Lokalizacja: Wrocław/Świebodzice
Wiek: 43
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ropa »

Dzisiaj podjąłem decyzję, że zostaję z nią na dłużej!
Szczegóły tu: viewtopic.php?p=269185
:twisted:
"...bike is like your best friend. He takes you wherever you want, understand your problems ...
And best of all won't talk back"
---------------------------------------------
.: http://MotorLucky.pl :.
teodor2424
Posty: 183
Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 21:39
Motocykl: XV 535
Lokalizacja: Sierakowice
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: teodor2424 »

Wczoraj w 4 godzinki wymieniłem łożysko główki ramy, obyło się bez problemowo, spoko robótka, myślałem że będzie gorzej :)
Teraz to jest jazda :)
Awatar użytkownika
Rugi
Posty: 106
Rejestracja: 12 października 2009, 21:32
Motocykl: Virago 535 2YL 91r.
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Wiek: 32
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Rugi »

A ja upiększyłem sakwy niklowanymi nitami i wymieniłem stare nity z siedzeń i oparcia również na te niklowane :wink:
Moją niedostępność sponsoruje YAMAHA ;)
ParamonoV
Posty: 353
Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiek: 29
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ParamonoV »

A ja dziś zaliczyłem swój pierwszy ślizg w karierze. Z jednej strony cieszę się, że nic mi się nie stało i że motocykl bardzo nie ucierpiał. Z drugiej ślizg zaliczyłem na motocyklu brata i bardzo mi z tego powodu głupio :oops: Gdyby to był mój to całkiem co innego.
Awatar użytkownika
leopold
Posty: 579
Rejestracja: 07 stycznia 2011, 09:12
Motocykl: Virago 750
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: leopold »

ParamonoV pisze:A ja dziś zaliczyłem swój pierwszy ślizg w karierze. Z jednej strony cieszę się, że nic mi się nie stało i że motocykl bardzo nie ucierpiał. Z drugiej ślizg zaliczyłem na motocyklu brata i bardzo mi z tego powodu głupio :oops: Gdyby to był mój to całkiem co innego.
Zapewniam Cie, że brat jest przeszczesliwy, iz Tobie nic sie nie stalo, a stan motorka jest mu obojetny.
Pozdrawia dobroduszny Leopold
Awatar użytkownika
Adziel
Posty: 1608
Rejestracja: 09 grudnia 2010, 21:13
Motocykl: Yamaha xv 1000 GE
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Adziel »

A Ja z kolegą IŻIKIEM -próbowaliśmy odpalić mojego motonga,niestety bez skutku.Dzięki Kolego za pomoc . :rock:
ParamonoV
Posty: 353
Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiek: 29
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ParamonoV »

leopold, brat tak... nie widział tego, ale zadzwoniłem od razu do niego żeby powiedzieć co się stało i przejął się mną, a nie motocyklem. Gorzej z rodzicami... mama w życiu nie siedziała na motocyklu, a godzinę nawijała jak się powinno na nim jeździć :shock:
Awatar użytkownika
leopold
Posty: 579
Rejestracja: 07 stycznia 2011, 09:12
Motocykl: Virago 750
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: leopold »

ParamonoV pisze:Gorzej z rodzicami... mama w życiu nie siedziała na motocyklu, a godzinę nawijała jak się powinno na nim jeździć :shock:
To i tak super! Gorzej by było, gdybys przez godzine sluchal, ze absolutnie nie powinienes jezdzic (*).
Pozdrawia doswiadczony Leopold

(*) I wcale nie bylbym zdziwiony takim tematem wykladu :)
ParamonoV
Posty: 353
Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiek: 29
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ParamonoV »

Jak najbardziej wysłucham takiego wykładu, ale od ojca bo przynajmniej wiedziałby o czym mówi.
Awatar użytkownika
leopold
Posty: 579
Rejestracja: 07 stycznia 2011, 09:12
Motocykl: Virago 750
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: leopold »

Nie chodzi o akademicką dyskusję! Mama i Tata po prostu i najzwyczajniej w świecie boją się o ciebie. W takich dyskusjach prośba typu "nie jeźdź, bo się o ciebie boję" jest nieraz istotniejsza niz argumenty wynikajace z doswiadczenia, wiedzy, rachunku prawdopodobieństwa i statystyki.
Pozdrawia wyjątkowo nie-cyniczny Leopold

PS. Ale ponieważ to wątek o technikaliach, więc rozważaniom filozoficznym powiedzmy na razie: dziękujemy.
ParamonoV
Posty: 353
Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiek: 29
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ParamonoV »

Dokładnie, zrobił się trochę OT. Co do mojego motocykla czyli Virażki - stoi u mechanika po tym jak został potraktowany zderzakiem przez nietrzeźwą kierującą pojazdem osobowym marki opel.
Awatar użytkownika
okulczyk
Posty: 82
Rejestracja: 15 lutego 2010, 12:42
Motocykl: xv920RJ xv500K
Lokalizacja: Łowicz
Wiek: 38
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: okulczyk »

yyy... to ja zrobiłem klakson, tyle że wczoraj. rozkręciłem, wydmuchałem, umyłem, sprawdziłem przewodzenie, dodałem śrubkę 3 mm co wypadła komuś kiedyś, są dwa tony, wysoki i niski, razem grają cudownie :grin: a jeszcze styki pozaciskałem i odświeżyłem

p.s. wcześniej klakson nie działał
ParamonoV
Posty: 353
Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiek: 29
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ParamonoV »

Odebrałem dziś motocykl. Sprężanie wróciło na drugim cylindrze + wymiana oleju. Podobno była to jakaś błahostka, ale mechanik nic nie chciał powiedzieć. Virażka lepiej brzmi i zbiera się tak jak powinna.
Awatar użytkownika
ZWIERZAK
Posty: 1028
Rejestracja: 04 listopada 2007, 13:57
Motocykl: VIRAGO 750 83'
Lokalizacja: Lachowice
Wiek: 35
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ZWIERZAK »

Ha ha a ja po trzech latach przygody z moim motorkiem i przeszło 10tys km wreszcie naprawiłem przedni hamulec. Wymieniłem klamkę bo krzywa była :mrgreen:
"Ludzie nie latają, bo nie wierzą, że potrafią. Gdyby nie pokazano im kiedyś, że mogą pływać, do dziś wszyscy by się topili po wrzuceniu do wody"-William Wharton "Ptasiek"
flashmaniac
Posty: 92
Rejestracja: 06 lutego 2011, 14:56
Motocykl: 535,Drag1100,FJR1300
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: flashmaniac »

Przeczyściłem dziś czujnik tylnego stopu - teraz działa dobrze.
Wcześniej nie zawsze odbijał i czasami jechałem z włączonym stopem :)
Awatar użytkownika
Wesoly
Posty: 1660
Rejestracja: 20 lutego 2011, 11:14
Motocykl: H-D
Lokalizacja: Poznań
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Wesoly »

Dzisiaj na bazarze motocyklowym w poznaniu zakupiłem krawat oraz piórnik,
już zamontowane - wygląda super. :mrgreen:
535-> 1100-> FAT BOB-> SPORT GLIDE
Awatar użytkownika
m@rek
Posty: 1534
Rejestracja: 06 marca 2011, 07:17
Motocykl: Yamaha Virago XV250 3LS
Lokalizacja: nat możem
Wiek: 70
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: m@rek »

Pokarz :rock:

[ Dodano: Czw Cze 16, 2011 1:24 pm ]
Dziś zaliczyłem przegląd rejestracyjny. Podszedł Pan Diagnosta, popatrzył, cmoknął i powiedział: "piękny motor" :grin: Wbił pieczątkę i do przyszłorocznego czerwca luuuuuuuz :bikersmile:
PiratBHW
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: PiratBHW »

1. Założyłem ALARM wraz z małym gadżetem jakim jest odpalanie z pilota :) - 2 godz pracy
2. Z racji tego że wkór... denerwowało mnie to że co nie jade po mokrej ulicy to mam silnik i całe nogi do kolan urzygane w błocie i wodzie skonstruowałem HOME MADE chlacz (elastyczna czarna guma 3mm grubości) na przedni błotnik, który mimo wcześniejszych założeń stirko urzytkowych pełni teraz rolę przedłużki błotnika która całkiem ładnie komponuje się z błotnikiem i rozszerza go ku dołowi - 1,5 godz pracy
3. Zlikwidowałem podesty spod nóg (poroniony pomysł z tymi podestami przy tym gabarycie motonga, drugie jakoś z dupy były ustawione i niewygodnie się jeździło) i założyłem ORI podnóżki - 20 min pracy
4. Nowe AKU - 10 min pracy
5. Czyszczenie i smarowanie łańcucha - konserwacja - 15 min pracy
6. I oczywiście co najważniejsze codzienne glans pomada coby następnego dnia wyjechać w pełnym połysku chromów i lakieru - 1 godz pracy
Awatar użytkownika
Mikey
Posty: 229
Rejestracja: 03 października 2010, 17:55
Motocykl: XV 535 '92 / '97
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 45
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Mikey »

Wreszcie naprawiłem kranik paliwa i mogę przełączać na rezerwę :) Ale fajno :)
Awatar użytkownika
spaw
Posty: 731
Rejestracja: 06 kwietnia 2011, 00:10
Motocykl: Tiger 900
Lokalizacja: Katowice
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: spaw »

też muszę ten kranik zrobić ;/ niech no się tylko sesja skończy... :twisted:
"W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnatrz"
Terry Pratchett
Obrazek
Awatar użytkownika
szewron
Posty: 832
Rejestracja: 02 lutego 2011, 22:51
Motocykl: była XV750, MS1300
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: szewron »

Znalazłem w tylnej oponie piękny wkręt o długości 40 mm, wbity pod kątem. Skończyło się naprawą opony...
Z motocyklami jest jak z wódką: prawdziwa jazda zaczyna się od litra

Cierpliwość palcem dół wykopie
Nie ma takiego miasta Londyn... jest Lądek, Lądek Zdrój...
Awatar użytkownika
Adziel
Posty: 1608
Rejestracja: 09 grudnia 2010, 21:13
Motocykl: Yamaha xv 1000 GE
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Adziel »

Zawiozłem mojego motonga R-ką do dr.Kowala może Go jeszcze uratuje ... :-(

[ Dodano: Czw Cze 30, 2011 8:32 pm ]
Podobno już podłączył kroplówkę :)
Awatar użytkownika
Mocho
Posty: 639
Rejestracja: 21 kwietnia 2010, 21:33
Motocykl: virago xv250 '93
Lokalizacja: pod Kielcami ;)
Wiek: 33
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Mocho »

wymieniłem linkę od prędkościomierza i płyn hamulcowy, rozebrałem i wyczyściłem zacisk
moje wypowiedzi wyrażają moje poglądy na różne sprawy, masz prawo się z nimi nie zgadzać a ja mam prawo mieć to w d...
Obrazek
ODPOWIEDZ