KLUCZE

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
Awatar użytkownika
BIFF
Posty: 433
Rejestracja: 07 września 2011, 20:35
Motocykl: Virka 535>TRAJKA
Lokalizacja: Przedbórz
Wiek: 51
Status: Offline

KLUCZE

Post autor: BIFF »

Witam, czy jest ktoś w stanie wymienić wszystkie potrzebne narzędzia do yamachy virago 535? :chopper:
TWORZENIE PROFESJONALNYCH STRON INTERNETOWYCH
Awatar użytkownika
micek1968
Posty: 871
Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
Motocykl: VIRAGO XV 750
Lokalizacja: Zgierz
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: micek1968 »

Kiedyś mój kolega z pracy (posiadacz HD) oglądając mój piórnik pełen narzędzi powiedział mi że jak kupił moto to tez woził klucze a potem doszedł do wniosku że jak coś pierdyknie na drodze poważniejszego to i tak nic nie wymyśli więc teraz wozi śrubokręt, kombinerki i jakieś dwa najpopularniejsze rozmiary kluczy.. :)
Pozdrawiam
Micek
Obrazek
Awatar użytkownika
toooomelo
Posty: 5401
Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
Motocykl: XV535 -> FZS600
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: toooomelo »

biff pisze:... potrzebne narzędzia do yamachy virago 535?
Potrzebny jest cały zestaw, a i ten czasami może być za mały. Oczywiście, mam na myśli naprawy i remonty wszelkiego rodzaju, a nie zestaw podręczny do wożenia ze sobą :wink:
Viśniówka -> Mexicana -> Silverka
Obrazek
Awatar użytkownika
wąsaty7
Posty: 1418
Rejestracja: 25 stycznia 2009, 14:00
Motocykl: XV 1100 98r.
Lokalizacja: Szczecin
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: wąsaty7 »

Wszystko zależy od mechanika,jednemu potrzeba specjalistycznych narzędzi i ściągaczy,drugiemu wystarczy młotek i przecinak.
Wąsaty7
Awatar użytkownika
micek1968
Posty: 871
Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
Motocykl: VIRAGO XV 750
Lokalizacja: Zgierz
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: micek1968 »

toooomelo pisze:Potrzebny jest cały zestaw, a i ten czasami może być za mały. Oczywiście, mam na myśli naprawy i remonty wszelkiego rodzaju, a nie zestaw podręczny do wożenia ze sobą :wink:
No włąśnie kolega nie sprecyzował czy chce skompletować sobie komplet wszystkich narzędzi do garażu (podejrzewam że to koszt przekraczający koszt motocykla) czy pyta o zestaw podróżny ?
Pozdrawiam
Micek
Obrazek
Awatar użytkownika
BIFF
Posty: 433
Rejestracja: 07 września 2011, 20:35
Motocykl: Virka 535>TRAJKA
Lokalizacja: Przedbórz
Wiek: 51
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: BIFF »

Potrzebuję podręczny zestaw, co najbardziej potrzebne. Dokładnie jakie nr kluczy?
TWORZENIE PROFESJONALNYCH STRON INTERNETOWYCH
Awatar użytkownika
toooomelo
Posty: 5401
Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
Motocykl: XV535 -> FZS600
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: toooomelo »

No to najbardziej potrzebny był by klucz do świec, klucze płaskie 8-17 i wkrętaki: płaski i krzyżowy.
Na pewno coś mi umknęło, ale koledzy uzupełnią listę ;)
Viśniówka -> Mexicana -> Silverka
Obrazek
Awatar użytkownika
zenelek
Posty: 442
Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Wiek: 63
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: zenelek »

Jakby nie było zawsze coś pierdyknie do czego akurat nie ma klucza lub części zamiennej :twisted: .
Awatar użytkownika
wąsaty7
Posty: 1418
Rejestracja: 25 stycznia 2009, 14:00
Motocykl: XV 1100 98r.
Lokalizacja: Szczecin
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: wąsaty7 »

Wąsaty7
Awatar użytkownika
MrScythe
Posty: 1212
Rejestracja: 13 stycznia 2012, 22:16
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Poznań/Krzywiń
Wiek: 33
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: MrScythe »

Na pewno też imbusy, bo dużo śrub właśnie jest na takie klucze.
Obrazek
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: leszekk »

Przy takiej wyliczance co by jeszcze spakować w niezbędniku należałoby najpierw zastanowić się na jaką naprawę jesteśmy w stanie się odważyć. Generalnie z pytania inspirującego ten wątek wynika, że autor pojęcia za dużo o motorze i mechanice nie posiada bo gdyby posiadał to by nie pytał tylko zrobił szybki review motocykla i już by wiedział. No, fakt, jest pewnie jeszcze kilka śrubek skrytych pod osłonami, o których wiedzę może mieć tylko ten, co się z Clymera doktoryzował albo co sam coś naprawiał. Dla kogoś, kto zaczyna przygodę, wystarczający będzie zestaw: szmatka, klucz do świec, kombinerki (koniecznie z opcją cięcia drutu), śrubokręt płaski i krzyżowy (jak ktoś ma więcej smykałki do robót mechanicznych to po jednym dużym i małym), nóż, sznurek, kawałek drutu miękkiego i kawałek twardego, kabel jednożyłowy w izolacji (tak z metr albo więcej), mocna taśma klejąca. Klucze 8-10, 13-17 albo większy wybór o dowolnych rozmiarach płaskie i lub oczkowe (wiadomo, że zawsze będzie potrzebny ten, którego nie mamy) w zasadzie możemy sobie odpuścić - co się da dokręcimy kombinerkami, resztę pożyczonym kluczem. Młotek też by się zdał ale zwykle udaje się znaleźć zastępnik lub pożyczyć. Obowiązkowo zabieramy ze sobą zapasowy komplety świec (nie muszą być fabrycznie nowe, mogą być używane z poprzedniego sezonu jeśli były sprawne) i jedną żaróweczkę (najlepiej z oprawką i kawałkiem kabla) w charakterze probówki. Oczywiście można by ze sobą wozić połowę kontenera narzędziowego, miskę do spuszczenia oleju, zapas płynu hamulcowego i zestaw do odpowietrzania i setki innych niezbędnych rzeczy. Jednak, jak na wstępie zaznaczyłem, osoba nie mająca wiedzy co jak naprawić nie potrzebuje tych narzędzi tylko kartę płatniczą z dużym kredytem i sprawny telefon. Reszta to bardziej dla szpanu niż żeby sobie w drodze pomóc.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: podbiel »

Całkiem dobrze prawisz ale zapomniałeś o ampulu bo to podstawa np do zdjęcia siedzenia, wymiany linki i kilku pierdołach.
Awatar użytkownika
toooomelo
Posty: 5401
Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
Motocykl: XV535 -> FZS600
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: toooomelo »

podbiel pisze:... zapomniałeś o ampulu...
Że pozwolę się zapytać: co to jest ampul? :oops:
Viśniówka -> Mexicana -> Silverka
Obrazek
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: podbiel »

Klucz sześciokątny zwany też imbusem http://moto.allegro.pl/yato-klucz-imbus ... 99198.html. Zaczynasz mieć podejście jak leszekk. Wszystko dokładnie jak w instrukcji napisali.
Awatar użytkownika
toooomelo
Posty: 5401
Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
Motocykl: XV535 -> FZS600
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: toooomelo »

podbiel pisze:... Zaczynasz mieć podejście jak leszekk...
Teraz nie wiem czy się cieszyć, czy martwić :D :wink:
Jeżeli chodzi o ampule, to teraz dowiedziałem się, że mam ich komplet (nawet dwa) :wink:
Dzięki za info.
Viśniówka -> Mexicana -> Silverka
Obrazek
Mariusz Zawadzki
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: Mariusz Zawadzki »

No dobra panowie ja mam takie pytanie do tych co trochę więcej sezonów mają za sobą. Samochodem śmigam od ok. 16 lat, praktycznie wszystko zawodowo- samochody były różne jednak nigdy nie zapsuło mi się coś tak abym nie mógł dojechać do domu. Tu piszemy o kluczach do motocykla itp. Czy nasze motocykle są aż tak podatne na uszkodzenia, że musimy wozić ze sobą warsztat? Zakładam, że motocykl przed sezonem poddaję wymianom tego co trzeba i o gólnie dbam o niego.
Awatar użytkownika
Redneck
Posty: 1412
Rejestracja: 19 czerwca 2009, 23:09
Motocykl: Yamaha XTZ750 ST
Lokalizacja: UK, Coventry
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: Redneck »

Mariusz Zawadzki pisze:No dobra panowie ja mam takie pytanie do tych co trochę więcej sezonów mają za sobą. Samochodem śmigam od ok. 16 lat, praktycznie wszystko zawodowo- samochody były różne jednak nigdy nie zapsuło mi się coś tak abym nie mógł dojechać do domu. Tu piszemy o kluczach do motocykla itp. Czy nasze motocykle są aż tak podatne na uszkodzenia, że musimy wozić ze sobą warsztat? Zakładam, że motocykl przed sezonem poddaję wymianom tego co trzeba i o gólnie dbam o niego.
jak jest wszystko zrobione to tylko dzialanie reglera moze byc problemem.
We believe in going our own way, no matter which way the rest of the world is going.
We believe in bucking the system that's built to smash individuals as bugs on a windshield.
We don't care what everyone else believes.
Amen.
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: Blunio »

Mariusz Zawadzki pisze:jednak nigdy nie zapsuło mi się coś tak abym nie mógł dojechać do domu
Ja też lubię wozić ze sobą małe conieco i nic mi się na poważnie nie zepsuło. Ale klucze (narzędzia) się przydawały, bo można było pożyczyć tym co mieli mniej szczęścia (w domyśle - mniej dbali o samochody), można było coś zrobić na działce lub u ciotki w obejściu.
No i najważniejsze - sam fakt ich posiadania bardzo poważnie podnosił moje samopoczucie. I to jest najważniejsze !!!

:bravo:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Mariusz Zawadzki
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: Mariusz Zawadzki »

Chłopaki swoje pytanie zadałem i chciałem usłyszeć odpowiedź jak dwie powyższe. Po prostu jak się kupowało swój pierwszy samochód też myślało się co zrobię jeśli coś nawali- z czasem to przeszło, jako że raczkuję z motocyklem także mam takie odczucie jaqk wsiadam na motocykl.
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: leszekk »

Mariusz Zawadzki pisze:Czy nasze motocykle są aż tak podatne na uszkodzenia, że musimy wozić ze sobą warsztat?
Z pewnością nie. W porównaniu do motocykli, na jakich jeździłem dawno temu, teraz mógłbym bez większego strachu puścić się w trasę z kluczem do świec i kombinerkami. Wiadomo jednak, że narzędzia służą nie tylko do naprawiania usterki ale także do ratowania się także w innych sytuacjach. Czasem puszkę piwa trzeba śrubokrętem otworzyć, czasem kogoś wspomóc czy to na drodze czy na miejscu, u celu. Ja zabieram ze sobą te narzędzia, które (wydaje mi się) mogą się przydać żeby motocykl w komplecie do domu dotoczyć. Czyli klucze do dokręcenia czegoś, co może się obluzować po drodze albo w razie jakiejś nieprzewidzianej figury. Żarówki? Można wozić, bezpieczniki także. Ale jeśli ktoś nie wie gdzie co jest w jego maszynie to po co mu narzędzia? Jak nie wie jak wymienić żarówkę w reflektorze to po cholerę żarówka zapasowa? Tak więc mierzmy siły na zamiary bo wożenie "wszystkiego" mija się z celem.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Pawlicki
Posty: 542
Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
Motocykl: Virago 750 94
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 42
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: Pawlicki »

Fajne są takie tematy. Jakie klucze itp... a ostatnio aż się zdziwiłem jak mało osób jeździ w trasy na moto bez zestawu do naprawy opon :):):)
Co do kluczy to mam ten oryginalny(ten z aukcji wyżej podany). Jest w nim wszystko na drobne naprawy i dokręcenie drobnostek. Jest w tylnym schowku i do niego nie zaglądam.
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: -waldi- »

Pawlicki pisze:Co do kluczy to mam ten oryginalny(ten z aukcji wyżej podany). Jest w nim wszystko na drobne naprawy i dokręcenie drobnostek. Jest w tylnym schowku i do niego nie zaglądam.
A co masz w bocznym, że na tył musiałeś dać :)
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
Pawlicki
Posty: 542
Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
Motocykl: Virago 750 94
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 42
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: Pawlicki »

-waldi- pisze:
Pawlicki pisze:Co do kluczy to mam ten oryginalny(ten z aukcji wyżej podany). Jest w nim wszystko na drobne naprawy i dokręcenie drobnostek. Jest w tylnym schowku i do niego nie zaglądam.
A co masz w bocznym, że na tył musiałeś dać :)
Powietrze :). Od początku był z tyłu i go nie ruszałem :)
Awatar użytkownika
GLIWICKI
Posty: 5643
Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
Motocykl: XV 750 '97
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 54
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: GLIWICKI »

Pawlicki pisze:
-waldi- pisze:
Pawlicki pisze:Co do kluczy to mam ten oryginalny(ten z aukcji wyżej podany). Jest w nim wszystko na drobne naprawy i dokręcenie drobnostek. Jest w tylnym schowku i do niego nie zaglądam.
A co masz w bocznym, że na tył musiałeś dać :)
Powietrze :). Od początku był z tyłu i go nie ruszałem :)
Ja też mam od zarania dziejów komplet schowany w schowku z tyłu ...
Zasada podstawowa na Forum : Zanim zapytasz uzyj funkcji Szukaj!!!
A reszta w Regulaminie ...
Awatar użytkownika
hetman
Posty: 439
Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
Lokalizacja: Radom
Wiek: 39
Status: Offline

Re: KLUCZE

Post autor: hetman »

Pawlicki pisze:ostatnio aż się zdziwiłem jak mało osób jeździ w trasy na moto bez zestawu do naprawy opon :):):)
No właśnie, tak przy okazji.. ktoś z was złapał gumę w taki sposób, że powietrze zeszło błyskawicznie podczas jazdy ? W samochodzie w takim przypadku szarpnie fajerą i tyle. Jak próbuję sobie wyobrazić taką sytuację na motocyklu przy słusznej prędkości to jakoś nie chce mi się przyśnić szczęśliwe zakończenie :wink:
Obrazek
ODPOWIEDZ