SSANIE

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
Awatar użytkownika
mariobur
Posty: 56
Rejestracja: 09 stycznia 2010, 00:54
Motocykl: Virago 535 2000r
Lokalizacja: Orzesze
Status: Offline

SSANIE

Post autor: mariobur »

Witam
Czy można zwiększyć obroty na ssaniu, wydaje mi się, że coś źle działa ssanie.Motor po odpaleniu na ssaniu, często gaśnie, a praca silnika nie wskazuje podwyższonych obrotów (tak jak powinno być właśnie na ssaniu).
Motor niedawno był w regulacji.
Pozdrawiam
Szerokości
Mario :chopper: :chopper:
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Blunio »

mariobur pisze:Czy można zwiększyć obroty na ssaniu
Prawdopodobnie masz poprzytykane dysze od ssania. To dość powszechna przypadłość. I teraz zła wiadomość - żeby te dysze odetkać, trzeba wymontować gaźniki. Roboty dla początkującego (ale umiejącego posługiwać się młotkiem :mrgreen: ) tak na cztery godziny. Plus czteropak :nazdrowie:

:motorcycle:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
alonso
Posty: 1996
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 12:28
Motocykl: Virago 1100
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiek: 46
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: alonso »

Może po prostu linka zerwana?Blunio nie strasz chłopa.Zaczyna się od najprostszych rzeczy.
Chcesz to podjedź w weekend do Tychów to spojrzę na to ;) Tel. masz w profilu.
Awatar użytkownika
Flower
Posty: 1401
Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Wiek: 33
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Flower »

Blunio pisze:
mariobur pisze:Czy można zwiększyć obroty na ssaniu
Prawdopodobnie masz poprzytykane dysze od ssania. To dość powszechna przypadłość. I teraz zła wiadomość - żeby te dysze odetkać, trzeba wymontować gaźniki. Roboty dla początkującego (ale umiejącego posługiwać się młotkiem :mrgreen: ) tak na cztery godziny. Plus czteropak :nazdrowie:

:motorcycle:
Po czteropaku to ja bym tego później nie poskładał :P

"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."

Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

Witam, mam pytanko, oglądałem Virago 535 z 96r i zamierzam kupić. Odpalił na ssaniu i zauważyłem że z wydechu wylatuja kropelki paliwa z olejem, jestem laikiem i pewnie to normalne ale wole dopytać. Kolejny objaw to przy dodaniu gazu na zimnym silniku motorek zgasł, tak 2 razy, trzeba delikatnie dodawac gazu i wtedy nie zgaśnie, ale po puszczeniu manetki wolno schodził z obrotów. Silnik pracował dosyć równo ale "popierdywał" sobie od czasu do czasu :)
Pierwszy mój motorek ma być dlatego pytam. Piszcie szybko bo zaraz jedę go kupić :)
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
Awatar użytkownika
Andrews66
Posty: 144
Rejestracja: 28 sierpnia 2011, 23:36
Motocykl: stuki puki 1200
Wiek: 37
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Andrews66 »

To zaraz kupisz nieruchomość... Nie powinno być tak że cokolwiek wylatuje z wydechów oprócz spalin, nie powinien gasnąć po dodaniu gazu i nie powinien wolno schodzić z obrotów.
Lepiej poszukaj czegoś innego, chyba że jest w dobrej cenie, a Ty masz dużo czasu i pieniędzy.
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

To mnie teraz wystraszyłeś :( Co może być przyczyną takiego zachowania? Jak się motocykl zaleje to nie będzie takich objawów? On stał kilka tygodni nieodpalony. Pomocy bo nie chcę gówna kupić!
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
viragomen
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: viragomen »

Z wydechów ma prawo od czasu do czasu coś kapnąć ale ani benzyna (wtedy jest źle) ani tym bardziej olej (wtedy jest bardzo źle).
Z opisu wygląda na to że konieczny jest przynajmniej przegląd króćców i membran :wink:.
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: leszekk »

Jeśli jesteś laikiem to najprościej jest obwąchać to co wyleciało z rury. To, że z wydechu potrafi wylatywać skondensowana para wodna (jako produkt spalania czy tez zgromadzona w wydechach wskutek dłuższego stania) to dość normalne. To, że woda zbiera cząstki sadzy i w efekcie wygląda to jak kropla przepracowanego oleju to też normalne. Myślę, że pierwsze wrażenie może być mylące.
Dziwne zachowanie po odpaleniu też nie musi oznaczać, że mamy do czynienia z padliną - pewnie ktoś zrezygnował z jakiegoś względu z jazdy i nie inwestował pracy/pieniędzy w regulacje. Jeśli maszyna od handlarza to jest to równie prawdopodobne, że wziął taki zastany od poprzedniego jeźdźca. Wolne schodzenie z obrotów po puszczeniu manetki to raczej norma - gaźnik ma nadmiar paliwa i tak go dozuje do cylindra, że obroty spadają mniej gwałtownie. Jeśli tak się dzieje na nagrzanym silniku - też jest to do zrobienia. Zawsze możesz negocjować ze sprzedawcą, żeby odpuścił ze 3-4 stówki na podstawowe regulacje.
Sprawdź czy nie ma śladów wycieków oleju z silnika, zbadaj przednie zawieszenie, stan tylnego hamulca (wskaźnik na dźwigni hamulca przy bębnie), stan tarcz hamulcowych ...
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

Kurcze może nie potrzebnie sieje zamęt. W każdym razie motocykl stał przy ścianie i na ścianie pojawiały sie takie właśnie małe plamki-plujki. Powtarzam, na zimniutkim silniku to zauważyłem.
Jak sprawdzić sprawność silnika? Równa praca i po zagrzaniu musi ładnie odpalić? A może jest ktoś z Poznania i podjedzie ze mną do typa za duuuuużą flachę?
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Blunio »

Z wydechów na zimnym silniku wylatują krople wody, która jest naturalnym produktem ubocznym procesów spalania. BTW popatrz na czajnik z zimną wodą jak go postawisz na gazie - też na chwilę pokrywa się rosą. Jak dla mnie opis motocykla daje podstawę sądzić, że gaźniki wymagają regulacji. Trochę gorzej byłoby gdyby wymiany wymagały membrany (wydatek ok. 500 zł) albo króće (też parę stówek), śruby do ustawiania biegu jałowego nie mogą być zapieczone ani obrobione. Ale żeby to stwierdzić, trzeba moto rozgrzać, przegonić do max. prędkości i wyciągać wnioski. Ocena moto z tego jak chodzi na ssaniu to jak wróżenie z fusów. Ważne żeby w silniku się nic nie tłukło i żeby na początek nie trzeba w niego za dużo inwestować. Sprawdź czy nr silnika zgadza się z nr ramy. Jak się zaczynają na 2Yl to jest OK, silnik nie dławiony. Jak np. zaczynają się na 3BR, to silnik dławiony i przynajmniej jest się o co targować. Pozdro :motorcycle:

ps. masz rację, nie napalaj się, rynek motórów jest rynkiem klienta - weź kogoś obeznanego z motórami i nie napalonego jak szczerbaty na suchary. W Poznaniu i okolicy nie brakuje specjalistów, na przykład tooooooomeloooo :P
Ostatnio zmieniony 29 kwietnia 2012, 11:10 przez Blunio, łącznie zmieniany 2 razy.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: leszekk »

Przy dzisiejszej pogodzie motocykl równo pracuje po 10 sekundach od uruchomienia, praktycznie bez ssania.
Najlepiej będzie rzeczywiście znaleźć kogoś, kto na virago trochę jeździ - przynajmniej będzie w stanie pokazać, że jego dopieszczona maszyna zachowuje się inaczej (albo tak samo, a jeździ)
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

leszekk pisze:Jeśli jesteś laikiem to najprościej jest obwąchać to co wyleciało z rury. To, że z wydechu potrafi wylatywać skondensowana para wodna (jako produkt spalania czy tez zgromadzona w wydechach wskutek dłuższego stania) to dość normalne. To, że woda zbiera cząstki sadzy i w efekcie wygląda to jak kropla przepracowanego oleju to też normalne. Myślę, że pierwsze wrażenie może być mylące.
Dziwne zachowanie po odpaleniu też nie musi oznaczać, że mamy do czynienia z padliną - pewnie ktoś zrezygnował z jakiegoś względu z jazdy i nie inwestował pracy/pieniędzy w regulacje. Jeśli maszyna od handlarza to jest to równie prawdopodobne, że wziął taki zastany od poprzedniego jeźdźca. Wolne schodzenie z obrotów po puszczeniu manetki to raczej norma - gaźnik ma nadmiar paliwa i tak go dozuje do cylindra, że obroty spadają mniej gwałtownie. Jeśli tak się dzieje na nagrzanym silniku - też jest to do zrobienia. Zawsze możesz negocjować ze sprzedawcą, żeby odpuścił ze 3-4 stówki na podstawowe regulacje.
Sprawdź czy nie ma śladów wycieków oleju z silnika, zbadaj przednie zawieszenie, stan tylnego hamulca (wskaźnik na dźwigni hamulca przy bębnie), stan tarcz hamulcowych ...

Motor sprzedaje prywatna osoba za dosyc dużą cenę, nigdy nie szukam taniej oferty, a wręcz przeciwnie-sprawdzone! Przeważnie tam gdzie drożej tam lepiej, nikt za dobry sprzęt, zadbany i serwisowany nie weźmie mniej niż jest warty bo wiadomo że sprzeda.
W każdym uspokoiłes mnie kolego, bo właśnie tak to wyglądało. Dzisiaj przed zakupem go zagrzeje konkretnie i zobacze jak odpala na ciepło i przystawię husteczke na koniec wydechu, zobaczymy czy na rozgrzanym też będzie coś plamił :)
Ps. flacha nadal aktualna dla znawcy tematu co ma chęć pomóc z tym że natychmiast, zaraz mykam po motorek.
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Blunio »

Ambi pisze:natychmiast, zaraz mykam po motorek
Nie napalaj się, jak moto sobie cenią to będzie jeszcze stało i stało ... pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. Albo ... jedzeniu ze wspólnej miski :roll:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

Spoko, 7-8 tyś to nie majątek, najwyżej sprzedam dalej :( Dzięki za rady
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Blunio »

Ambi pisze:najwyżej sprzedam dalej
Po doprowadzeniu maszyny do porządku, jak przystaje rasowemu motocykliście, of cours :cool:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

Virago 535 kupiona :) Nie pluje niczym, jedynie na zimno chwilke kilka kropelek sie pojawiło, to podobno normalne-poci się wydech :)
Motorek smiga aż miło, ma moc, brak wycieków. Niestety jak opuściłem do końca ssanie zgasł. Musi być minimalnie wciśnięte ssanie żeby nie gasł. Chodzi dosyć ładnie, nic nie stuka itd.
Kwestia regulacji?
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
Awatar użytkownika
alonso
Posty: 1996
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 12:28
Motocykl: Virago 1100
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiek: 46
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: alonso »

Ambi pisze:Virago 535 kupiona :) Nie pluje niczym, jedynie na zimno chwilke kilka kropelek sie pojawiło, to podobno normalne-poci się wydech :)
Motorek smiga aż miło, ma moc, brak wycieków. Niestety jak opuściłem do końca ssanie zgasł. Musi być minimalnie wciśnięte ssanie żeby nie gasł. Chodzi dosyć ładnie, nic nie stuka itd.
Kwestia regulacji?
Pod gaźnikami masz śrube do regulacji wolnych obrótów to sobie podkręć :) Palcami dasz radę to zrobić.
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: leszekk »

alonso pisze:Pod gaźnikami masz śrube do regulacji wolnych obrótów to sobie podkręć :) Palcami dasz radę to zrobić.
Na gorącym silniku lepiej to robić w rękawicy :D
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

Czy to ta dosyć duża śrubka która jest pod spodem pomiędzy gaźnikami? Może jakaś instrukcja w pdf do tego motorka?
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
Awatar użytkownika
alonso
Posty: 1996
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 12:28
Motocykl: Virago 1100
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiek: 46
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: alonso »

Ambi pisze:Czy to ta dosyć duża śrubka która jest pod spodem pomiędzy gaźnikami? Może jakaś instrukcja w pdf do tego motorka?
Tak to ona ;) Instrukcje są w dziale download.Nie posiadam na tym kompie to nie podam Ci strony ;)
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: -waldi- »

Ambi pisze:Virago 535 kupiona :) Nie pluje niczym, jedynie na zimno chwilke kilka kropelek sie pojawiło, to podobno normalne-poci się wydech :)
Motorek smiga aż miło, ma moc, brak wycieków. Niestety jak opuściłem do końca ssanie zgasł. Musi być minimalnie wciśnięte ssanie żeby nie gasł. Chodzi dosyć ładnie, nic nie stuka itd.
Kwestia regulacji?
Skroplona para wodna moze wylecieć i nie jest to oznaką niesprawności. Jeżeli gaśnie na wolnych to podkręć śrubą regulacyjną je. Jak nie pomoże to regulacja gaźników
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

Przeczytałem juz prawie całą instrukcję w pdf co była :) Jutro zabieram sie za przegląd motocykla i podkręcenie obrotów, dam znac jak wyszło.
Będziecie mieli stałego bywalca tutaj i na zlotach pewnie :)
Dzięki za dotychczasowe rady.
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Blunio »

Ambi pisze:duża śrubka która jest pod spodem pomiędzy gaźnikami
Tak, z prawej strony motocykla. Można ją pokręcać palcami, nawet nie złażąc z moto :cool:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Ambi
Posty: 130
Rejestracja: 28 kwietnia 2012, 08:07
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Sierosław/Poznań
Wiek: 42
Status: Offline

Re: SSANIE

Post autor: Ambi »

Pobawiłem się tą śrubką i niestety wkręcona prawie do końca, ssanie opuszczone i motocykl gaśnie(rozgrzany oczywiście). Dziwi mnie troszkę fakt, że na lekko wyciągniętym ssaniu chodzi elegancko.
Najprościej i najpewniej będzie podjechać do jakiegoś magika. Może kogoś polecicie w okolicach Poznania?
Jestem z zachodniej części peryferii( Przeźmierowo).
To nie prędkość zabija ludzi tylko nadmierna jej utrata
ODPOWIEDZ