XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Tematy związane z gażnikami
burza11
Posty: 5
Rejestracja: 14 lipca 2012, 18:11
Motocykl: Virago xv535 91' 2yl
Status: Offline

XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: burza11 »

Witajcie! Mam problem z moim motocyklem, mianowicie jeden z cylindrów (tylny) przestaje ciągnąc na wyższych obrotach po dodaniu gazu na max, jeśli się odpuści nieco gazu cylinder ożywa i moto znowu jedzie normalnie. Ogólnie motocykl śmiga fajnie, zapala świetnie, ładni przyspiesza, nie kicha itp jednak nie mogę wykorzystać pełnej mocy.

Napisze co już robiłem w tej sprawie:
-Wymieniłem kable i świece (NGK ale symbolu już nie pamiętam)
-Sprawdziłem cewki
-wyczyściłem kompleksowo Gaźniki (rozebrane do zera), magiczne membranki przepustnic ok. miekkie i bez dziur, air cut także, iglice w pozycji nominalnej, ogólnie gaźniki wyglądaja ok, nie były bardzo zabrudzone wewnątrz, ogólnie wszystko wygląda na sprawne. Krućce dolotowe są nowe, zaworki iglicowe wyglądają także spoko (gumowy stożek jest miękki i bez zniekształceń)
- zrobiłem synchro gaźników, ustawiłem dawke paliwowopowietrzną. ustawiłem idealnie poziom paliwa w komorach pływakowych
-Ciśnienie na cylindrach zmierzone, jest ok.

Jedno zastrzeżenie jakie mam to fakt że na sliderach przepustnic jest już nieco luzu, są już poprostu nieco starte od pracy. Ale luz jest taki sam w obu gaźnikach więc czemu przedni cylinder śmiga a tylny kuleje? Jestem pewien, że to tylny cylinder ponieważ gdy ściągnołem kabel ze świecy przedniego cyl i przejechałem sie na tylnym to szwankował, a jeźdząc tylko na przednim cyl nie szwankuje.
Aha! Na biegu jałowym nie ma żadnych problemów.
Jedyne czego jeszcze nie zrobiłem to regulacja zaworów, choć tragedii nie powinno być ponieważ ciśnienie sprężania jest identyczne dla obu cylindrów.
Ogólnie wszystko wykonane jest porządnie i solidnie (wychowany jestem w rodzinie mechaników)
Obstawiam, że to gaźniki poniewaź układ WN jest sprawdzony dokładnie i jest ok.


Macie jakieś pomysły? bo mi już ręce opadają... Dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam!
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: podbiel »

Luz zaworowy to nie tylko ciśnienie w cylindrach ale przede wszystkim napełnienie cylindrów mieszanką więc czy to takie nic?
burza11
Posty: 5
Rejestracja: 14 lipca 2012, 18:11
Motocykl: Virago xv535 91' 2yl
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: burza11 »

Tak wiem, jednak wydaje mi się, że jeśli luz byłby zbyt mały problem występowałby w pełnym zakresie obrotów i silnik raczej by kulał. Luz zaworowy sprawdze najszybciej jak się będzie dało choć nie wiem kiedy to nastąpi (totalny brak czasu ostatio). Problem jaki mam występuje nagle, w czasie jazdy wystarczy że odkręce manetne nieco bardziej i moto umiera, jeśli delikatnie odpuszcze gazu moto nagle zaczyna ciągnąć z uparciem :) i wszystko jest ok do kiedy znowu odkręce manetke do pozycji skrajnie maksymalnej. Dzieje się tak tylko na wyższych obrotach, jak się tyrka powoli i spokojnie nic złego raczej się nie dzieje.
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: kris2k »

Nie upierałbym się tak że to jednak wina gaźników a nie układu WN. Sprawdziłbym w pierwszej kolejności świece bo to najprostsze rozwiązanie. Zamień świece i zobacz jaki będzie efekt. Dodam tylko że miałem podobny przypadek, na zimnym silniku tracił moc i przerywał a też był świeżo po regulacjach i czyszczeniu gaźników, i po wymianie świec jak ręką odjął. Zapewne zdajesz sobie sprawę że świeca pomimo że nowa może okazać się wadliwa. Możesz też wkręcić stare świece jeśli do tej pory nie było z nimi problemów i sprawdzić czy to coś dało.
Jeszcze jedno - piszesz że wymieniałeś przewody WN, a w 535 są jednolite z cewkami. Może tutaj tkwi problem, moze gdzieś jest jakieś przebicie np?
burza11
Posty: 5
Rejestracja: 14 lipca 2012, 18:11
Motocykl: Virago xv535 91' 2yl
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: burza11 »

A więc, układ WN jest sprawdzony, świece zmieniałem na wszystkie sposoby, także cewki były podmienione, jeśli chodzi o kable to są one wkręcane w cewki, zdaje sobie sprawe, że nowe świece często mają wady ale tutaj nie było żadnych zmian, zmieniałem je z tyłu na przód i ciągle to samo. Nurtują mnie te membranki. Pamiętam, że jak miałem wyciągnięte gaźniki to dmuchałem w kanały od komór tych membranek, wywnioskowałem że w gaźnik tylni trzeba było dmuchać silniej niż przedni żeby wprawić w ruch przepustnice. Dziwi mnie już cała ta sprawa. Może gdzieś uda mi się znaleść jakieś pewne gaźniki na podmianke, ciekawy jestem co by się działo... Wydaje mi się, że moto pali za dużo.
Awatar użytkownika
Murek
Posty: 15
Rejestracja: 08 marca 2009, 18:51
Motocykl: Virago XV 1000
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: Murek »

A jakie masz przewody paliwowe, może kiepskie i ten idący do tylnego cylindra się załamał i nie ma wystarczająco dobrej przepustowości ? Ja kiedyś wpadłem w taką zasadzkę. Pomyśl czy jak rozebrałeś gaźniki do zera to nie zamieniłeś czasem dysz miejscami z 2 garka do 1 , bo ja w moim sprzęcie mam w każdym gaźniku inną dysze główną ?
Awatar użytkownika
ZWIERZAK
Posty: 1028
Rejestracja: 04 listopada 2007, 13:57
Motocykl: VIRAGO 750 83'
Lokalizacja: Lachowice
Wiek: 35
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: ZWIERZAK »

A przy przyspieszaniu z niskich obrotów jak odkręcisz gaz do oporu to zbiera się normalnie?
"Ludzie nie latają, bo nie wierzą, że potrafią. Gdyby nie pokazano im kiedyś, że mogą pływać, do dziś wszyscy by się topili po wrzuceniu do wody"-William Wharton "Ptasiek"
burza11
Posty: 5
Rejestracja: 14 lipca 2012, 18:11
Motocykl: Virago xv535 91' 2yl
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: burza11 »

Witam ponownie po chwilowej nieobecności (wróciłem dziś z trasy z włoch, taki marny zawód:)) więc, rozbierając gaźniki nic nie zamieniłem jednak znalazłem pomyłke, zamienione były przepustnice wraz z iglicami (każda jest przypisana do cylindra) zamontowałem je w odpowiedniej kolejności i nastąpiła poprawa w pracy, jednak problem jest nadal, teraz można jechać na full obrotach z tym, że trzeba je osiągać delikatnie (1/2 otwarta manetka, gdy otworze więcej to muli) jak juz osiągnie max obroty wtedy juź moge mieć ful gaz i jedzie normalnie. Problem troche dziwny. Post użytkownika PODBIEL dał mi troche do myślenia, dziś zabiore się za zawory. Być może komuś z tytułu, że jest słaby dostęp do lylnego cylindra nie ustawiał tam luzów. Aha, mając na myśli cylinder tylni myśle o cylindrze bliżej tylnego koła (tak analogicznie:)) dziś skontrolowałem świece tylnie, są koloru kawowego jednakże tylna jest nieco bardziej okopcona.
Mam jeszcze pytanie, do czego służą te czuniki/zaworki przy gaźnikach do których podłączone są kable? próbowałem jeździć z odłączonymi i nie stwierdziłem żadnej różnicy, może one są powodem problemów?
Murek, nie mam pojęcia jakie są zamontowane u mnie dysze, ale twój post skłania mnie do sprawdzenia tego, a jeśli dysze powinny się różnić to jaka winna być kolejność?
Awatar użytkownika
Murek
Posty: 15
Rejestracja: 08 marca 2009, 18:51
Motocykl: Virago XV 1000
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: Murek »

Gaźniki Mikuni vx 535

Front cylinder 137,5

Rear cylinder 135

ściągnij sobie serwisówkę tam masz napisane wszystkie oznaczenia kazdej części dla poszczególnego gaźnika.

Na spokojnie wszystko przejrzyj na pewno się okaże że to jakaś pierdoła :D
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: -waldi- »

burza11 pisze: można jechać na full obrotach z tym, że trzeba je osiągać delikatnie (1/2 otwarta manetka, gdy otworze więcej to muli) jak juz osiągnie max obroty wtedy juź moge mieć ful gaz i jedzie normalnie

sprawdź: czy membrany siedzą sztywno na tłoczkach, czy membrany siadły prawidłowo a tłoczki nie przycierają się. Zerknij na przewody odpowietrzające gaźniki

Poziom paliwa zakładam, że masz OK
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
kris.gan
Posty: 758
Rejestracja: 18 marca 2011, 23:31
Motocykl: Blue shadow-był...
Lokalizacja: Łaziska Górne
Wiek: 43
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: kris.gan »

Z tego opisu też bym się czepił poziomu paliwa we drugim gaziolu-może trochu zawysoki i trochu go zalewa?!
A jakbyś założył rurkę do sprawdzania poziomu,ustaw ją zmierz i przejedź się na otwartej rurce-dobrze ją zaczep żeby się bryna nie lała po garach :D.
Miałem podobnie-przycinał się zaworek :(
burza11
Posty: 5
Rejestracja: 14 lipca 2012, 18:11
Motocykl: Virago xv535 91' 2yl
Status: Offline

Re: XV535 szwankuje jeden gaźnik. Pomocy!

Post autor: burza11 »

Witam Was po długiej nieobecności. Problem rozwiązany! Użytkownik Murek miał poniekąd racje. Postawiłem na metode prub i błędów, zrobiłem transfer z gaźnika do gaźnika całego elementu w którym umieszczone są dysze, (przy okazji zamieniłem też zaworki iglicowe). W rezultacie silnik pracuje idealnie, spokojnie odkręcam manetke do końca a Virówka posłusznie przyspiesza bez zająknięcia. Dziwne jest to, że na dyszach nie ma nic napisane, ani rozmiaru, ani żadnych symbolów. (dla tego zamieniłem cały zespół) a może to była wina zaworków? kto wie, ale na pewno je wymienie. Dziękuje Wam wszystkim za sugestie i porady, a szczególnie dla Pana Murek. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
P.S. Co do membran to są w świetnym stanie, siedzą ciasno i są miekkie, a same tłoczki pracują gładko choć są nieco już zużyte tzn. wytarte. Dla lepszej pracy wypolerowałem je na szkło pastą polerską G3.
ODPOWIEDZ