Wydechy

[2007XV1700]

castorama na półce z narzędziami.

[kapitanwasyl]

Polecam śrubokręt z metalowym końcem u rękojeści z powodzeniem wystarczy

[podbiel]

Ta śruba i tak nie jest oryginalna więc jak rozpirzysz to nie szkoda. A druga sprawa to może dlatego że nie jest oryginalna to zapiekła sie nie na gwincie tylko na otworze.

[Szelek]

Ta śruba i tak nie jest oryginalna więc jak rozpirzysz to nie szkoda.

Na pewno mi jej nie będzie szkoda. I wkręcę tam coś "normalnego"...
...jak tylko się tam dostanę

[skipbulba]

do tego dobry impulsownik

To nie impulsownik, tylko impulsator kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym.

[2007XV1700]

proszę o wyrozumiałość, ja prosty chłopak, winno być impulsator.

[Szelek]

Po wszelkich próbach siłowych (bezskutecznych) muszę wziąć wiertarkę. Nie użyłem tylko udarowego śrubokrętu z Waszych rad.
Zanim zacznę wiercić, chciałbym się jeszcze upewnić jaką średnicę ma ta nieszczęsna (jak dla mnie) śruba? Posiada ktoś taką wiedzę ?

[2007XV1700]

masz cuś takiego?

http://www.emotos.pl/p734,zestaw-do-wyk ... -srub.html

[Szelek]

Nie nie... chyba nawet na oczy nie widziałem tego. A co tym zdziałam?

[kapitanwasyl]

Nawiercasz otwór , wkręcasz to "coś" weń ale w lewą stronę , a w miarę wkręcania zaczyna odkręcać się śruba .

[czarodziej]

Siemka wielokrotnie miałem problemy z odkręcaniem takich sróbek lecz wiercenie to ostateczność , spryskaj porządnie wd40 dobierz wałeczek metalowy odpowiadający śednicy łba śruby i poprzez niego przywal z czuciem młotkiem w tą śrubę wyczyść porządnie rowek w śrubie dobierz śrubokręt który ma przy rękojeści sześcian na klucz i za pomocą tegoż śrubokręta i klucza powinno dać radę jeżeli i to zawiedzie weż wiertarkę powodzenia..

[2007XV1700]

udarem pójdzie,
nie jedną śrubę odkręciłem udarem, a i nie jedną ukręciłem

Nie jestem fanem Chinskiej stali ale kup sobie, nawet taki
http://www.narzedziak.pl/top-tools-wkre ... 6-1-2.html
przydasię

[Szelek]

Śrubokręt odpada. Szparka już się "wyrobiła"
I zostaje tylko zestaw do wykręcania śrub... jutro w "miasto" i poszukiwania zaczynam.

[ALBINERO]

Żeby użyć tych wy-krętaków to i tak musisz najpierw przewiercić tą śrubę. Jak masz gwintowniki to nie potrzebujesz wy-krętaków . Jakbyś miał spawarkę to można przyspawać większą nakrętkę i odkręcić śrubę kluczem. Mam złe doświadczenia z wy krętakami , zawsze mi pękały

[kapitanwasyl]

A może ta śruba ma lewy gwint ......

[Szelek]

Żeby użyć tych wy-krętaków to i tak musisz najpierw przewiercić tą śrubę. Jak masz gwintowniki to nie potrzebujesz wy-krętaków . Jakbyś miał spawarkę to można przyspawać większą nakrętkę i odkręcić śrubę kluczem. Mam złe doświadczenia z wy krętakami , zawsze mi pękały

Przewierciłbym oczywiście najpierw....
A gwintowniki mam. Mogę ich użyć?
Z nakrętką też słyszałem o takim sposobie, ale ta śruba dostawała takie uderzenia młotem przez śrubokręt, że klucz chyba też nie ruszy.

A może ta śruba ma lewy gwint ......

No to by były niezłe jaja... mam nadzieję, że żarcik

[ALBINERO]

Jak się przewiercisz to użyj odpowiedniej grubości wiertła do gwintu i będzie ok . A może ta śruba ma nakrętkę z drugiej strony

[2007XV1700]

to by były jaja...

[Szelek]

No! Zrobione nareszcie! Wiertarka okazała się skuteczna. Teraz spawanie...no i właśnie nasuwa się kolejne pytanie. Przednie kolanko jest nasadzone i skręcone, dosyć dopasowane są te elementy. Natomiast tylne (tam gdzie jest ogromna dziura) na łączeniu ma duże otwory...jest tam potrzebna jakaś specjalna obejma? Czy po prostu zespawać i skręcić cibandami (nie mam pojęcia jak to się pisze i jaka jest fachowa nazwa tego )

Chyba łatwiej będzie jak umieszczę zdjęcie...

[gutek_sm]

Pozwólcie, że się podepnę pod temat.
Podajcie mi proszę jakiś cudowny patent na zdjęcie docisku kolana wydechu z przedniego cylindra. Walczę z nim na różne sposoby i nic.....
Z góry dziękuję

A jeśli chodzi mocowanie wydechu to tu na zdjęciu z ogłoszenia Lolka widać jak to powinno być viewtopic.php?f=11&t=19607

[Przemszon]

też to miałem, w efekcie rozwaliłem go, ale mechanik radził żeby rozgrzać palnikiem i potem schłodzić (minimalnie zmienią się rozmiary szpilek czy śrub) to jest właśnie cudowana właściwość - rozszerzalność cieplna. zapieczone miejsce powinno skruszeć i docisk zejdzie.

próbowałeś owinąć szmatą nasączoną w nafcie i zostawić na noc?

[Szelek]

Podajcie mi proszę jakiś cudowny patent na zdjęcie docisku kolana wydechu z przedniego cylindra. Walczę z nim na różne sposoby i nic.....
Z góry dziękuję

A jeśli chodzi mocowanie wydechu to tu na zdjęciu z ogłoszenia Lolka widać jak to powinno być viewtopic.php?f=11&t=19607

Też mam problem z tym kolankiem, ale postanowiłem go jednak nie ściągać, bo nie jest to aż tak konieczne.
Dzięki za foto, o to mi właśnie chodziło

A można jakoś zakonserwować te nie chromowane części wydechu?

[2007XV1700]

A można jakoś zakonserwować te nie chromowane części wydechu?

te które?

[adler]

jak będziesz skręcał posmaruj gwint smarem miedziowym...nie będzie problemu z rozkręceniem w przyszłości

[Szelek]

te które?
[/quote]

Pozwolę sobie użyć zdjęcia z tego linku. Chodzi o to co jest zaznaczone.

jak będziesz skręcał posmaruj gwint smarem miedziowym...nie będzie problemu z rozkręceniem w przyszłości

Ok, tak zrobię. Dzięki.