Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

[ALBINERO]

Założyłem elektrozawór paliwa , z racji tego że XV 1000 nie ma kranika i rzadko ale jednak zdarzało się że przelało mi jeden z gaźników .Schowałem go za pompą paliwa a zasilanie zrobiłem od przekaźnika pompy paliwowej.

[2007XV1700]

poka poka

[Pandik]

A ja dzisiaj podczas jazdy zgubiłem frędzle z lewej manetki

Heh... u mnie gdzieś zalegają, jak znajdę (bawiłem się jedną bo nadawała się na poganianie plecaczka po mieszkaniu to mogę zrobić Ci prezent.

[DARKMAN]

Lagi zrobione. Mogę teraz wszystkim innym z okolicy je robić. Oczywiście w 535

[toooomelo]

Lagi zrobione. Mogę teraz wszystkim innym z okolicy je robić. Oczywiście w 535

Radocha jak chuj, nie?

[DARKMAN]

Lagi zrobione. Mogę teraz wszystkim innym z okolicy je robić. Oczywiście w 535

Radocha jak chuj, nie?

Jaaaasne....a jaka satysfakcja, że się samemu zrobiło i parę grosza oszczędziło

[toooomelo]

... parę grosza oszczędziło

To, że się zaoszczędziło to jest nic.
Ale że się SAMEMU ZROBIŁO!, to jest coś!

[Authilius]

a potem że cieknie

albo się odkręcić nie da jak u mnie

[Pandik]

Mnie robota z lagami przeraziła jak doszedłem do momentu gdzie się okazało że potrzebny jakiś klucz-dinks i odpuściłem
Ale za to wczoraj i dzisiaj, jako że miałem problemy z ładowaniem to rozebrałem wszystkie dostępne złączki i śrubki z elektryką, popucowałem i poskładałem. 2V więcej na ładowaniu przy załączonych długich no i nie spada (a tak się działo) napięcie jak zwiększam obroty. Mam teraz 13.2V Andżur mówi że to jeszcze nie ideał ale postęp jest no i że tak w temat wejdę - zaoszczędzone

[DARKMAN]

a potem że cieknie

albo się odkręcić nie da jak u mnie

Nic nie będzie ciekło i będzie się dało odkręcić. Po prostu trzeba znać umiar.


Za klucz posłużyła kotwa wyrwana ze ściany ... muszę sobie do niej dospawać końcówkę na kwadrat 1/2 bo się spisywała idealnie

[toooomelo]

Mam teraz 13.2V...

Ja dzisiaj też mierzłem ładowanie. Wyszło 13.8 V
Jest dobrze
A żeby wypolerować lagi, wcale ich nie trzeba demontować

[e_gregor]

Wyjąłem i wyczyściłem z zewnątrz gaźniki. Jest okazja do regulacji zaworów. Wyczyszczę gaźniki w środku i naprawię cieknący kranik paliwa.

[GLIWICKI]

Ale za to wczoraj i dzisiaj, jako że miałem problemy z ładowaniem to rozebrałem wszystkie dostępne złączki i śrubki z elektryką, popucowałem i poskładałem. 2V więcej na ładowaniu przy załączonych długich no i nie spada (a tak się działo) napięcie jak zwiększam obroty. Mam teraz 13.2V Andżur mówi że to jeszcze nie ideał ale postęp jest no i że tak w temat wejdę - zaoszczędzone

13.2 V to bardzo mało (jakieś 0,4-0,6 V powyżej napięcia spoczynkowego akumulatora)
Posłuchaj rady Waldiego i zrób jeszcze lutowanie styków w miejscu zaciśnięcia konektorów na kabelku. Zrobiłem to przed wyjazdem do Miałkówka i żadnych problemów ze spadkiem napięć już nie mam

[Pandik]

Zrobię zrobię, mam także w zamiarze wymianę niektórych przewodów, ale nie mam całego dnia na zbyciu, tak więc małymi krokami do przodu

[grzała]

wczoraj, w końcu zrobiłem rezerwę, przy okazji malując częściowo zbiornik (korozja), standardowo wypadła rurka, przy okazji poprawiłem elektromagnes, skasowałem luz na główce ramy

[Przemszon]

zmieniłem zestaw napędowy, moduł zapłonowy i bezpieczniki, tylko nie wiem czy dobrze luz łańcucha sprawdzam...

[Peter]

zmieniłem zestaw napędowy, moduł zapłonowy i bezpieczniki, tylko nie wiem czy dobrze luz łańcucha sprawdzam...

Może się Tobie przyda http://filmy.scigacz.pl/naciaganie_lancucha

[Bynio]

Ostatnio stwierdziłem że jadąc po mieście równomiernie a potem chcąc dodać nagle gazu moje moto miało taką dziurę w mocy. Objawiało się to tym jak by nagle miał brak paliwa a potem nagle dostawał kopa, czyli takie szarpnięcie. Postanowiłem wyczyścić gaźniki i przy okazji zmienić sobie wszystkie ( prawie ) śrubki w gaźnikach na imbusowqe z Kwasówki. Po umyciu gaźników i zrobieniu synchronizacji bo potym demontaż lekko się rozjechała stwierdziłem że jak hamuję silnikiem to czasem lekko nawet nie strzeli tylko puknie w rurach. Nie jest to takie mocne strzelanie jak nie raz można zobaczyć . Co może być tego przyczyną? . Nie przeszkadza mi to aż tak bardzo ale wolałbym żeby nie pukało ( strzelało) . Wcześniej nie strzelało a moto chodziło idealnie dopiero po długiej wycieczce nad morze i tankowaniu na różnych stacjach złapało tą dziurę w mocy. Wymiana śrubek to dobra sprawa bo już część tych starych miałem ponacinane dlatego że się obrobiły.

[Peter]

Bynio wymień świece i zobacz czy będzie poprawa

[Bynio]

Świec jeszcze nie odkręcałem bo były gorące ale sprawdze jaki mają kolor i wtedy wyjdzie co to powoduje. Jeszcze zaworki musze ustawić bo delikatnie klepia jak jest rozgrzany ale musze zamówić szelinomierz nowy.

[Peter]

Świec jeszcze nie odkręcałem bo były gorące ale sprawdze jaki mają kolor i wtedy wyjdzie co to powoduje. Jeszcze zaworki musze ustawić bo delikatnie klepia jak jest rozgrzany ale musze zamówić szelinomierz nowy.

Miałem podobne objawy a świece wyglądały dobrze. Wymieniłem. Poprawa znaczna była. Jeżeli wyjdzie że nie świece to zawsze będziesz miał na zapas a wydatek nieduży.

[Bynio]

Z tymi świecami to mi raczej się nie chce wierzyć bo do dzisiaj było oki a po wymyciu gaźników zaczęło lekko strzelać więc bym stawiał że coś ze składem mieszanki się zmieniło . Może dysza była któraś przytkana i po wymyciu zmieniło skład ? Nie jest to jakieś wielkie strzelanie ale ciśnienie podnosi

[Friilin]

Ostatecznie ma to też swój urok. Dojeżdżasz do skrzyżowania i lekko puka w wydechy...

[-waldi-]

za uboga mieszanka lub syncho nie dokładne

[Bynio]

synchro sprawdzałem kilka razy i zawsze było oki więc pozostaje mieszanka