Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
Cpt. Nemo
Posty: 1560
Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
Motocykl: Yamaha Virago 535
Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Cpt. Nemo »

Arti500 pisze:Teraz siedzę i montuję filma z wyprawy,
Film wygodniej montowac siedzac przy stole niz lezac w garazu pod motocyklem :)
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Awatar użytkownika
jaro 66
Posty: 32
Rejestracja: 27 grudnia 2013, 20:04
Motocykl: Honda Deauville 700
Lokalizacja: Będzin
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: jaro 66 »

Cpt. Nemo pisze:
Arti500 pisze:Teraz siedzę i montuję filma z wyprawy,
Film wygodniej montowac siedzac przy stole niz lezac w garazu pod motocyklem :)
Pod motocyklem to ja :)
Awatar użytkownika
Arti500
Posty: 142
Rejestracja: 15 grudnia 2013, 21:04
Motocykl: Kawka LTD454
Lokalizacja: Będzin
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Arti500 »

Spoko Jaro leżał a ja składałem do kupy filma - dzisiaj mam nadzieję wrzucić na jutuba chyba że wcześniej padnę. :zawrot:
Jak mi się uda to podrzucę linka - będzie niezły ubaw :lol2:
Awatar użytkownika
Bartoo
Posty: 73
Rejestracja: 18 marca 2012, 02:45
Motocykl: Virka 535
Lokalizacja: Iłowa
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Bartoo »

Zmieniłem świece i dalej nic.
Tak, pompka podała paliwo.
Awatar użytkownika
Arti500
Posty: 142
Rejestracja: 15 grudnia 2013, 21:04
Motocykl: Kawka LTD454
Lokalizacja: Będzin
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Arti500 »

No chyba się udało za radą Pandika - dzięki :uklon:
no to macie - http://youtu.be/ud9CUvRU-Uo
-Ostry-
Posty: 129
Rejestracja: 17 grudnia 2013, 21:50
Motocykl: w trakcie spawania
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: -Ostry- »

Bartoo pisze:Zmieniłem świece i dalej nic.
Świece tylko wymieniłeś....a czy sprawdziłeś czy jest na nich iskra :?: :?:
bobbers
Posty: 896
Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
Motocykl: 535 I DS 650
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 25
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bobbers »

Panowie ,wie ktoś czy amortyzatory w xv 250 są jakoś rozbieralne ? Po 23 latach zaczyna rudzielec na nich wychodzić i byłoby trzeba coś z tym zrobić ;)
Sajmon ;)
-Ostry-
Posty: 129
Rejestracja: 17 grudnia 2013, 21:50
Motocykl: w trakcie spawania
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: -Ostry- »

Nie znalazłem schematu do '91 roku....

Ale z 1990 tu masz schemat :arrow: http://www.cmsnl.com/yamaha-xv250a-rout ... ml#results
Można to rozebrać w mak... :idea:
bobbers
Posty: 896
Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
Motocykl: 535 I DS 650
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 25
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bobbers »

Dzięki kolego ;) ale nie sprecyzowałem swojej wypowiedzi ,chodzi o tył ,który chyba nie jest rozbieralny ale zapytać nie zawadzi ,a że przód da się tak rozebrać to wiem :D
Sajmon ;)
-Ostry-
Posty: 129
Rejestracja: 17 grudnia 2013, 21:50
Motocykl: w trakcie spawania
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: -Ostry- »

bobbers pisze:,chodzi o tył
Proszę bardzo :arrow: http://www.cmsnl.com/yamaha-xv250a-rout ... ml#results
Wszystko da się rozebrać... :rock: :rock:
bobbers
Posty: 896
Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
Motocykl: 535 I DS 650
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 25
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bobbers »

Dzięki ale tylko wyciągnąć ,toż to wiadomo że się da. Ale w mak to się nie da ,by sprężynę wyciągnąć
Sajmon ;)
Awatar użytkownika
e_gregor
Posty: 2015
Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
Motocykl: ZR7
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: e_gregor »

No właśnie, ze te amory za bardzo rozbieralne nie są. Jak działają a tylko straciły na wyglądzie to kombinuj z czyszczeniem bez rozbierania. No chyba, że już całkiem pordzewiały.
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
bobbers
Posty: 896
Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
Motocykl: 535 I DS 650
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 25
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bobbers »

Nie amorki chodzą pierwsza klasa ,tylko trzeba poczyścić ,bo gdzieniegdzie jest taka kropka niewielka rdzy ,niektórzy by to olali ale że ja lubie jak jest OK to muszę to poczyścić bez rozbierania :D
Sajmon ;)
Awatar użytkownika
e_gregor
Posty: 2015
Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
Motocykl: ZR7
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: e_gregor »

Zamontowałem oparcie i nowe mocowane kuferka, które z oparciem (prawie) nie koliduje
Załączniki
mIMG_0538.jpg
mIMG_0537.jpg
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
goral
Posty: 411
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 20:57
Motocykl: 700 1985 serce 1,1o
Lokalizacja: Meszna/Irlandia
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: goral »

Przepraszam ale do virago plastikowy kufer to jak śwince siodlo :-((
Awatar użytkownika
Digidy1
Posty: 252
Rejestracja: 11 października 2013, 22:16
Motocykl: XV 535 94r.
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Wiek: 31
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Digidy1 »

Goral nie przesadzaj, każdy ma swój gust:)

..swoją drogą też bym plastiku do xv nie założył :D
Tomek

Born To Be Wild
Awatar użytkownika
e_gregor
Posty: 2015
Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
Motocykl: ZR7
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: e_gregor »

Ja się z Wami zgadzam. Ale względy praktyczne przeważyły. Jak ktoś sobie w koło komina lata i raz w roku pojedzie na zlot to się może użerać z wiązaniem bagaży. Czasem chcę pojechać do pracy na moto a muszę mieć gdzie spakować trochę narzędzi i drobnych części zamiennych. Normalnie to chcę poza dalszymi wyjazdami latać bez kufra.

No i nikt mnie nie przekona, że ten mały plastik wygląda gorzej niż skórzany kufer wielkości garderoby na bagażniku 535 :twisted: No i mam tę zaletę, że mogę jednym przyciskiem zdjąć to i latać po mieście golasem ;)
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Pandik »

Obij go czarną skórą, pasek z frędzlami i głosy krytyki ucichną ;)
Awatar użytkownika
2007XV1700
Posty: 5107
Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
Wiek: 42
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: 2007XV1700 »

Pandik pisze:Obij go czarną skórą, pasek z frędzlami i głosy krytyki ucichną ;)
taa, jeszcze lisią kitę, ledy, orzełka, ćwieki i będzie suuuper. ale żeś Panie Dik wydumał....
-Ostry-
Posty: 129
Rejestracja: 17 grudnia 2013, 21:50
Motocykl: w trakcie spawania
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: -Ostry- »

Pandik pisze:pasek z frędzlami
Dostępne w każdym spożywczym na dziale z makaronami..."Dzisiejszy odcinek sponsoruje Malma".. :mrgreen: :mrgreen:

Gusty gustami...ale też jestem przeciwnikiem "ozdób"
1986XV1000 pisze:ale żeś Panie Dik wydumał....
Słusznie prawi...dać mu wódy... :idea:
Awatar użytkownika
e_gregor
Posty: 2015
Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
Motocykl: ZR7
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: e_gregor »

1986XV1000 pisze:
Pandik pisze:Obij go czarną skórą, pasek z frędzlami i głosy krytyki ucichną ;)
taa, jeszcze lisią kitę, ledy, orzełka, ćwieki i będzie suuuper. ale żeś Panie Dik wydumał....
A ja jednak w wypowiedzi Pandika czuję ironię :)
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
goral
Posty: 411
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 20:57
Motocykl: 700 1985 serce 1,1o
Lokalizacja: Meszna/Irlandia
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: goral »

Ja tylko pisałem ze nie bardzo plastik pasuje ! Względy Ładownosci zawsze problematyczne w chopperze :-)) Ja mam skrzynkę po nabojach metalową wodoszczelną . Tylko muszę ją jakoś inaczej pomocowac . Fredzle i skurzane kufry tez nie moja bajka . Lewa w gore !!
Awatar użytkownika
e_gregor
Posty: 2015
Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
Motocykl: ZR7
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: e_gregor »

Żadnej obrazy z mojej strony. Każdy robi według siebie. Wkurzam się tylko na tych co nawet spalinowej hulajnogi nie mają a czepiają się tego jak moje moto wygląda a jak powinno ;) A tacy mi się zdarzają. Tak samo było jak jeździłem Virką 250 - tylko nie posiadający moto krytykowali że to mało i że nie jest to motocykl dla faceta

Lewa!
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
bobbers
Posty: 896
Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
Motocykl: 535 I DS 650
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 25
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bobbers »

Niestety ale tacy istnieją ,żal dupe ścisk że ktoś ma a on nie :D
Sajmon ;)
Awatar użytkownika
MrScythe
Posty: 1212
Rejestracja: 13 stycznia 2012, 22:16
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Poznań/Krzywiń
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: MrScythe »

e_gregor pisze:No i nikt mnie nie przekona, że ten mały plastik wygląda gorzej niż skórzany kufer wielkości garderoby na bagażniku 535 :twisted: No i mam tę zaletę, że mogę jednym przyciskiem zdjąć to i latać po mieście golasem ;)
Chociaż nie założyłbym ani plastikowego, ani skórzanego, to zgadzam się w zupełności. :P Te skórzane pirackie skrzynie to nieporozumienie. :P Co do komentarzy, to też się zgadzam, nic tak nie wkurwia, jak tekst typu "nie za mały ten motorek?" :D Zawsze mi się wtedy ciśnie na język riposta, że "mała to jest twoja pała", ale jakoś gryzę się w język. :D
Obrazek
ODPOWIEDZ