Filtr paliwa- XV 750

[Damian]

Witam,

Jak na pewno wiecie w naszych Virażkach (750) ktoś zapomniał o tak ważnym elemencie uładu paliwowego jakim jest filtr paliwa. Tak wiem- jest w kraniku, ale kto wiedział ten wie, że to pomyłka.

Mam takie pytania. Czy rozwiazaliscie problem braku filtra?? Jakiego użyliscie i jak go wcisneliscie?? Miejsca pod bakiem jest baaardzo mało. Spotkałem się z opinią że filtr powinien byc umieszczony pionowo? Czy to prawda? Jakie macie ogólnie doswiadczenia w tym temacie?

Mam trochę syfu w banu dzięki poprzedniemu właścicielowi- nie zatankował moto na zime- efekt znany- ruda!),

[Robert von Berlin]

Tez kminie nad zalozeniem, ale czemu te przy kranach sa be? Jak zaloze, to takie zwykle do auta za 3 zyle.

[Damian]

Te przy kranikach to drobna, druciana siatka. Przepuszcza najdrobniejszy syf- i ten z baku i ten z zatankowanego paliwa. W moim przypadku efekt jest taki, ze po 3 tys.km gazniki mam juz do porządnego czyszczenia... Myślę nad małym filtrem z papierowym wkładem. Wg mnie najlepiej wyciągnie syf z paliwa.

Jak myslicie?

[BoPos]

Czy rozwiazaliscie problem braku filtra??

Nia ma rozwiązania bo nie ma problemu. Gdzie Ty tankujesz, że masz problem z czystością paliwa? Ja tankuję wyłącznie na Shell i Orlen i nie wiem co to brud w paliwie. Moje gaźniki też nie wiedzą...
Filtr? Po co?

Mam trochę syfu w banu dzięki poprzedniemu właścicielow

Dlaczego tego nie wyczyścisz i nie zabezpieczysz wnętrza baku? Jakiś bezsens...

[Marek73]

Nia ma rozwiązania bo nie ma problemu. Gdzie Ty tankujesz, że masz problem z czystością paliwa? Ja tankuję wyłącznie na Shell i Orlen i nie wiem co to brud w paliwie. Moje gaźniki też nie wiedzą...

U mnie tak samo. Dobra stacja, dobre paliwo, zero problemów.

[Damian]

BoPos, skoro ja grzecznie proszę o poradę, a ty wyjeżdzasz mi z tekstami "jakiś bezsens" to nie pogniewasz sie jesli bede z tobą szczery?

Przeczytalem na tym 4um wiele postow i w kazdnym w ktorym zabierasz swój głos jedyne co masz co powiedzenia to jedno wielkie NIC. W najlepszym wypadku odsylasz do serwisówki (pogratulować "wiedzy"). Więc jak masz napisać wielkie NIC, zeby natłuc kolejengo głupiego posta, to NIE PISZ NIC!!

Jeśli kręcisz się swoją Virówką wokół komina i tankujesz na stacji w centrum miasta to się cieszę- wielki szacun dla ciebie, wyjadaczu szos

Ja swoją virowką czesto zapuszczam sie w tereny gdzie jedynym śladem cywilizacji jest wąski kawałek asfaltu, a stacja to metalowy dystrybutor w barwach jeszcze CPN. Wiec nie pier**l mi że filtr paliwa to mój wymysł. I jeszcze jedno- czyściles kiedys bak z rdzy? Pewnie nie. W koncu w instrukcji tego nie opisują.

Proszę o odpowiedzi bardziej odpowiedzialne osoby niz szanowny BoPos- Pan Rada Z Instrukcji.

[BoPos]

OK - odpowiadam i traktuj to proszę jako poradę.
Wiesz co się dzieje z Twoim bakiem i stosujesz półśrodki w postaci pomysłów na jakieś filtry.
To właśnie jest bezsens.
Zlikwiduj przyczynę i zapobiegnij dalszemu "zasyfianiu" układu.
Czy to naprawdę takie trudne zdjąć bak, przeczyścić wnętrze, zabezpieczyć przed dalszą dewastacją (zatykaniem) układu paliwowego? Naprawdę takle trudne?
Tak - to bezsens pozostawiać źródło problemów nietknięte.
Filtr nie wyczyści Ci baku, i będziesz je wymieniał, wymieniał i wymieniał coraz częściej.
I nie tankuj byle gdzie; jeśli jeździsz po "zadupiach" to przewiduj problemy z paliwem i tankuj zawczasu...

Pozdrawiam
Bogdan "BoPos" "Pan Rada Z Instrukcj"

[Marek73]

A tak wracając do sedna pytania. Czy założenie filtra nie "zaburzy" strumienia paliwa dostarczanego do gaźników. W 1100 oprócz filtra jest jeszcze pompa wspomagająca i utrzymująca stałe ciśnienie. Czy nie będzie tak, że filtr spowoduje, iż do gaźników nie będzie spływało za mało paliwa? Takie luźne przemyślenia laika.

[Damian]

BoPos ale ja w 100% przyznaję Ci rację że to nie jest rozwiązanie definitywne. Problem rdzy w baku zgłębiłem do końca.

1. Bak trzeba oddać do piaskowania. Żadne śrubki, żadne machanie bakiem- to na nic, sprawdzone.

2. Bak trzeba pokryć środkiem antykorozyjnym i to szybko. Środek ten musi być odporny na długie działanie benzyny, a to nie jest łatwe. Jedyne dobre środki znalazłem w USA. Zły preparat zaczyna się łuszczyć i wtedy mamy dopiero problem...

3. Wszystko wymaga czasu, którego już nie mam, a jak się tym zajmę teraz to znowu sezon rozpoczne w maju

BoPos przeciez wychowałeś się na WSK, SHL i w czasach marnej jakości paliwa. Czy naprawdę trzeba Cię przekonywać do słuszności stosowania filtra paliwa?

Pojemność naszych baków jest taka że często trzeba tankować gdzie się da, a nie gdzie byśmy chcieli.

[ Dodano: Wto Mar 17, 2009 12:59 pm ]
Marek73, także o tym myślałem. Trudno powiedzieć jak to wygląda przy kraniku podciśnieniowym stąd także mój temat. Ktoś kto założył filtr na pewno mógłby się wypowiedzieć w tym temacie...

[plaza66]

Podkleję się do tematu.
Podczas czyszczenia gaźników stwierdziłem, że filterek się przyda. Tyle było różnego osadu, że aż dziw, że wszystko chodziło i się nie zapchało...
Dostałem mały filterek w salonie Yamaha (grubości długopisu). Wstawiłem go zaraz przy kraniku. Miejsca mało i nie jest w pionie. Zrobię może dzisiaj fotkę, to wkleję.
Z przepustowoscią nie ma problemu, próbowałem - daje radę

[m.rozanski]

ja zalozylem filtr ale dlatego ze jak kupilem moto to filtr w baku wylecial i nie bylo zadnego. wiec zalozylem go tak na wypadek podebnej sytuacji:) nie ma problemu z nim. jak cos to moge zrobic fotki

[BORDEN]

A tak wracając do sedna pytania. Czy założenie filtra nie "zaburzy" strumienia paliwa dostarczanego do gaźników. W 1100 oprócz filtra jest jeszcze pompa wspomagająca i utrzymująca stałe ciśnienie. Czy nie będzie tak, że filtr spowoduje, iż do gaźników nie będzie spływało za mało paliwa? Takie luźne przemyślenia laika.

Myśle że kolega ma rację. Zwlaszcza gdy obroty sa co raz większe to paliwa może byc malo.

[plaza66]

filtr spowoduje, iż do gaźników nie będzie spływało za mało paliwa

Też miałem takie obiekcje. Jeśli jeden filterek nie wydoli, to zawsze można dać dwa tuż przed krućcami paliwowymi każdego z gaźników tam jest dosyć miejsca i oszczędzisz na przewodach paliwowych

[Damian]

Podkleję się do tematu.
Podczas czyszczenia gaźników stwierdziłem, że filterek się przyda. Tyle było różnego osadu, że aż dziw, że wszystko chodziło i się nie zapchało...

Otóż to!

Filtr paliwa to nie wymysł. Żyjemy w takim kraju, że pewne normy nie obowiązują. Wg najnowszych wyników kontroli w 2008r. liczba stacji chrzszczących paliwo wzrosła w stosunku do roku 2007! Na nic straszenie karami i utratą koncsji. Wyniki badań tutaj

http://www.autocentrum.pl/go/338__Jakos ... 84089.html

Wracając do tematu. Plaza66 ile dałeś za ten filterek? Nie było problemu żeby go upchnąć pod bakiem?? Nie myślałeś żeby wsadzić filterek papierowy? W moim odczuciu lepiej poradził by sobie z najdrobniejszymi zanieczyszczeniami.

Co o tym myslicie?

Pzdr.

[plaza66]

Dałem 9 plnów.
I widać go na foto parę postów wyżej...

[Damian]

eż miałem takie obiekcje. Jeśli jeden filterek nie wydoli, to zawsze można dać dwa tuż przed krućcami paliwowymi każdego z gaźników tam jest dosyć miejsca i oszczędzisz na przewodach paliwowych

I to jest myśl- tak chyba zrobię. Dam po jednym filtrze przed każdym gaznikiem...

Brakuje jeszcze opinii osoby która korzysta (lub korzystała) z tego rozwiązania przez dłuższy czas. Wtedy byłby w miarę pełny obraz "za" i "przeciw".

Pzdr.

[plaza66]

Brakuje jeszcze opinii osoby która korzysta (lub korzystała) z tego rozwiązania przez dłuższy czas

No dokładnie....
Bo jeszcze moto popsujesz

[Damian]

Brakuje jeszcze opinii osoby która korzysta (lub korzystała) z tego rozwiązania przez dłuższy czas

No dokładnie....
Bo jeszcze moto popsujesz

O to się nie boję, ale wolałbym wiedzieć czego ew. mogę się spodziewać

Wątek będzie pokazywał się w wyszukiwarce, więc dobrze by było, aby zawierał wszystkie treści. Chyba się ze mną zgodzisz?

[Balwi]

W XV1100 jeszcze nie sprawdzałem działania filtra paliwa lecz w poprzednim motongu- EN500 owszem.
W ENce jest za.. ..ie dużo miejsca między kranikiem podciśnieniowym i gaźnikami co utrudnia montaż czegoś sensownego.
Zakupiłem TAKI filterek paliwa w larssonie oczywiście okazał się z tych większych więc trzeba było sztukować przewody .
Przewód idący od kranika do filterka był "zagięty" w spiralę a od filterka do gaźników odcinek z 2 mm luzu na wyginanie filterka, kto miał ENke ten wie jak się idzie na....ać grzebiąc coś w tych rejonach moto . Moto szło jak bez filterka a paliwa nie brakowało nigdy.
Pozatym w baku pływała tuleja metalowo gumowa, jeden filterek z kranika i kupa płatów farby....
Podstawa to wyczyścić bak w środku i zakonserwować. Filterek paliwa po drodze nie zaszkodzi.
Jeżeli po montażu filtra paliwa po odpaleniu silnika(podciśnienie zacznie działać) filterek będzie pełny(w 80-90%) znaczy się że jest ok, jeżeli nie to musisz pokombinować z ułożeniem przewodów, w ENce było o tyle dobrze, że gaźniki miały wlot paliwa niżej od kranika- opadowo....

[BoPos]

1. Bak trzeba oddać do piaskowania. Żadne śrubki, żadne machanie bakiem- to na nic, sprawdzone.

Piaskowanie wewnątrz? Piaskowanie???
Najwyraźniej nie słyszałeś o odrdzewiaczach...
Zapytaj Google'a.

[GLIWICKI]

Najwyraźniej nie słyszałeś o odrdzewiaczach...
Zapytaj Google'a.

A Ty zapytaj chemika ... Dowiedziałbyś się coś więcej aniżeli te głupoty z google
Odrdzewiacze (wbrew nazwie) tak naprawdę nie usuwają rdzy z powierzchni metalu! Ich rola sprowadza się tylko i wyłącznie do kompleksowania związków żelaza na powierzchni i utworzeniu warstewki ochronnej zapobiegającej dalszemu utlenianiu się żelaza (odpowiednik warstwy posywującej). Nie wiadomo jak takie coś sprawdzi się w ciągłym kontakcie z węglowodorami zawartymi w benzynie (z chemicznego punktu widzenia są one reduktorami) i osobiście odradzałbym tego typu eksperymenty.
Jedynym naprawdę w 100% skutecznym rozwiązaniem jest piaskowanie.

Co się zaś tyczy chrzczenie paliwa, to operacja ta polega na dolewaniu różnych dziwnych wynalazków (stare rozpuszczalniki, odpady i ciort jeden wie co jeszcze) do benzynki. Takich zanieczyszczeń filtry nie wyłapią. Opisywane przez was filtry wyłapują jedynie ciała stałe. Lepsze są filtry z odstojnikami - w takim przypadku dodatkowo można oddzielić wodę znajdującą się w paliwie (i to te filtry muszą być umieszczone w odpowiednim położeniu).

Czy założenie filtra nie "zaburzy" strumienia paliwa dostarczanego do gaźników.

Raczej nie powinno. Taki filtr ma dość małe opory przepływu i sprawdzał się nawet przy spływie grawitacyjnym ...

[Damian]

Piaskowanie wewnątrz? Piaskowanie???
Najwyraźniej nie słyszałeś o odrdzewiaczach...

Tak, tak BoPos. PIASKOWANIE. Odrdzewiacze to zupełnie inna bajka nie nadająca się do zastosowania w baku. Wtedy to dopiero bym sobie roboty narobił!

Tak jak pisałem poznałem temat do końca i wiem, że

Jedynym naprawdę w 100% skutecznym rozwiązaniem jest piaskowanie.

Nic dodać nic ująć:

A Ty zapytaj chemika ... Dowiedziałbyś się coś więcej aniżeli te głupoty z google

Gliwicki, zaciekawił mnie temat tego filtra z odstojnikiem. Widziałeś coś takiego do motocykla?

Pozdrawiam,
Damian

[Marek73]

Tak naprawdę to każde rozwiązanie z filtrami jest godne wypróbowania. No bo niby co się może stać? W ostateczności przy mocniejszym odkręceniu silnik zacznie się dławić i tyle. Wtedy można pokombinować z ustawieniem filtra i przewodów, lub z innym filtrem lub z niego zrezygnować. Koszty poniesione są niewielkie więc i tak nie będzie żal. A prawda jest taka, że na pewno filterek nie zaszkodzi.

[GLIWICKI]

Gliwicki, zaciekawił mnie temat tego filtra z odstojnikiem. Widziałeś coś takiego do motocykla?

Niestety nie

A prawda jest taka, że na pewno filterek nie zaszkodzi.

No jak zwykle głos rozsądku

[BoPos]

Tak, tak BoPos. PIASKOWANIE

Mam dużą wyobraźnię ale nie jestem sobie w stanie wyobrazić piaskowania wnętrza baku....
Czekam na zdjęcia.