Pomóżcie mojej koleżance...
- SlawekZ
- Posty: 316
- Rejestracja: 02 stycznia 2008, 18:05
- Motocykl: VS1400, JAWA 350 z wozem
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Pomóżcie mojej koleżance...
Jak w temacie: Koleżanka jeździ Virago 535 i ma z nią trochę kłopotów.
Oddam jej głos, niech sama napisze co jej dolega:
"jak sama nazwa wskazuje virago to jędza.
I ta moja to chyba bardzo dosłownie to traktuje.
Objawy
przy prędkości ok 80-90km/h zaczyna tracić moc, nie dość, że szybciej nie chce jechać to potrafi nawet zwalniać mimo, że manetka odkręcona.
Szarpie podczas jazdy. Pali na jeden cylinder z przerwami. Na który jeszcze nie wykryłam.
Odpala na zimno bez problemu. Nagrzana traci obroty, gaśnie. O ile zimną moge odpalić i specjalnie się nią nie interesować a i tak chodzić będzie (przez czas jakiś). To nagrzana nie ma opcji, żeby puścić manetke. Cały czas trzeba lekko podgazowywać. A i to nie gwarantuje, że nie zgaśnie.
Rozgrzana nie daje się odpalić. Owszem wydaje dźwięki, takie jakby aku był za słaby. Ale to podpucha, aku jest w porzadku.
Jak ostygnie odpala bez problemu.
Strzela z wydechów.
Co już wiem
Aku jest dobre, nówka świeżo kupiona. Ładował się całą noc zgodnie z instrukcją.
Ładowanie jest. Sprawdzone na motocyklu zaraz po przejechaniu krótkiej trasy naładowanie -12,6 na światłach, bez świateł 13,3
Nie wykazuje tendencji spadkowych.
Świece nowiutkie. Po zamontowaniu pogrzałam z 10 minut i jeszcze przejechałam się kawałek.
Skontrolowałam (metodą domową podpowiedzianą przez QH) stan fajek. Nic nie błyska, nie ma przebić.
Stare świece w zasadzie identycznie zaczernione, nie ma różnic między nimi specjalnych. Tam gdzie montuje się świece też czysto.
Cewki ma wymienione.
Gaźniki regulował Mysza i stwierdził, że lepiej nie będzie ale da się żyć.
Bezpieczniki sprawdziłam są OK.
Chyba tyle mojej wiedzy."
Jak macie jakieś sugestie - proszę o pomoc
Oddam jej głos, niech sama napisze co jej dolega:
"jak sama nazwa wskazuje virago to jędza.
I ta moja to chyba bardzo dosłownie to traktuje.
Objawy
przy prędkości ok 80-90km/h zaczyna tracić moc, nie dość, że szybciej nie chce jechać to potrafi nawet zwalniać mimo, że manetka odkręcona.
Szarpie podczas jazdy. Pali na jeden cylinder z przerwami. Na który jeszcze nie wykryłam.
Odpala na zimno bez problemu. Nagrzana traci obroty, gaśnie. O ile zimną moge odpalić i specjalnie się nią nie interesować a i tak chodzić będzie (przez czas jakiś). To nagrzana nie ma opcji, żeby puścić manetke. Cały czas trzeba lekko podgazowywać. A i to nie gwarantuje, że nie zgaśnie.
Rozgrzana nie daje się odpalić. Owszem wydaje dźwięki, takie jakby aku był za słaby. Ale to podpucha, aku jest w porzadku.
Jak ostygnie odpala bez problemu.
Strzela z wydechów.
Co już wiem
Aku jest dobre, nówka świeżo kupiona. Ładował się całą noc zgodnie z instrukcją.
Ładowanie jest. Sprawdzone na motocyklu zaraz po przejechaniu krótkiej trasy naładowanie -12,6 na światłach, bez świateł 13,3
Nie wykazuje tendencji spadkowych.
Świece nowiutkie. Po zamontowaniu pogrzałam z 10 minut i jeszcze przejechałam się kawałek.
Skontrolowałam (metodą domową podpowiedzianą przez QH) stan fajek. Nic nie błyska, nie ma przebić.
Stare świece w zasadzie identycznie zaczernione, nie ma różnic między nimi specjalnych. Tam gdzie montuje się świece też czysto.
Cewki ma wymienione.
Gaźniki regulował Mysza i stwierdził, że lepiej nie będzie ale da się żyć.
Bezpieczniki sprawdziłam są OK.
Chyba tyle mojej wiedzy."
Jak macie jakieś sugestie - proszę o pomoc
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
to niech mysza jeszcze zwiekszy luzy zaworowe
albo lepiej zmień mysze na mechanika
albo lepiej zmień mysze na mechanika
-
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
1.Wyczyścić styki odpowiadające, za zasilanie układu zapłonowego
2.Sprawdzić membrany, iglice, wywalić syf z gaźników
3.Wyregulować poziom paliwa, skład mieszanki
4.Synchronizacja
5.Zalać porządne paliwo
2.Sprawdzić membrany, iglice, wywalić syf z gaźników
3.Wyregulować poziom paliwa, skład mieszanki
4.Synchronizacja
5.Zalać porządne paliwo
- plaza66
- Posty: 1313
- Rejestracja: 16 maja 2008, 00:21
- Motocykl: BMW R 1150 GS
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Wiek: 57
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
Zawołaj KotaSlawekZ pisze:Gaźniki regulował Mysza i stwierdził, że lepiej nie będzie ale da się żyć.
Bo masz problem z gaźnikami...
Może to tylko synchronizacja, ale lepiej być musi, bo sezon się zaczął
NIEUSTAJĄCEJ MOCY MIĘDZY NOGAMI!!!!
https://www.facebook.com/andyartbydgoszcz
Była MZ ETZ 250 1982, XV700 N 1984, XL 650 Trampek 2002r, jest BMW R 1150 GS
Dziki Wieprz
https://www.facebook.com/andyartbydgoszcz
Była MZ ETZ 250 1982, XV700 N 1984, XL 650 Trampek 2002r, jest BMW R 1150 GS
Dziki Wieprz
- Arni
- Posty: 2530
- Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
- Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
dla świętego spokoju polecam (nawet nakazuje) dokonać pomiaru kompresji na cylindrach
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
- szwaga
- Posty: 850
- Rejestracja: 08 grudnia 2008, 10:19
- Motocykl: WildStar-czarniutki
- Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
- Wiek: 56
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
w przypadku słabej kompresji objawy nasilałyby się na zimnym silniku - podczas rozgrzewania układ korbowo-tłokowy rozszerza się tym samym bardziej się uszczelniaArni pisze:dla świętego spokoju polecam (nawet nakazuje) dokonać pomiaru kompresji na cylindrach
- SlawekZ
- Posty: 316
- Rejestracja: 02 stycznia 2008, 18:05
- Motocykl: VS1400, JAWA 350 z wozem
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
Dzięki za podpowiedzi - także stawiam na regulację i diagnostykę gaźników. To że były robione nie znaczy, że dobrze
-
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
Ja jak Kyller obstawiam luz na zaworze
-
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
Marcin w swojej 535 miał chyba podobne objawy i z tego co pamiętam wymieniał membrany w gaźniku..... podpytaj Marcina...
- ziółko1961
- Posty: 456
- Rejestracja: 14 stycznia 2008, 16:10
- Motocykl: była 535 jest vt1100
- Lokalizacja: Kiszewy / Konin
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
[ Dodano: Pią Kwi 24, 2009 4:25 pm ]
na zimnym silniku kompresja jest wyższa
na rozgrzanym nizsza...
jest doładnie na odwrót;szwaga pisze:w przypadku słabej kompresji objawy nasilałyby się na zimnym silniku - podczas rozgrzewania układ korbowo-tłokowy rozszerza się tym samym bardziej się uszczelniaArni pisze:dla świętego spokoju polecam (nawet nakazuje) dokonać pomiaru kompresji na cylindrach
na zimnym silniku kompresja jest wyższa
na rozgrzanym nizsza...
zawsze jest właściwy czas na zrobienie tego co należy
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pomóżcie mojej koleżance...
miał chyba podobne objawy i z tego co pamiętamPiorun 9 pisze:Marcin w swojej 535 miał chyba podobne objawy i z tego co pamiętam wymieniał membrany w gaźniku..... podpytaj Marcina...
cyba czy na pewno ?
podobne czy nie podobne ?
pamiętasz czy nie pamiętasz ?
pomogło czy nie pomogło ?
sorki ale starajmy się radzic jak jesteśmy pewni, jak wiemy jak coś działa, jesli wnosimy cos do tematu
napisz mi jeszcze co membrany maja do tego ze zimny silnik zapala a goracy nie ?