Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
W takim razie nie pozostaje nic innego, jak opatentować pomysła. Z tym że jak zwykle kupa inżynierków zacznie dezawuować wynalazek coś bełkocząc o zużyciu paliwa i wpływie wynalazku na zatruwanie środowiska naturalnego. Ale to tak już z nimi jest
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Też mnie to interesuje ... Kiedyś współpracowałem z jednym z naszych kierowców rajdowych startujących w rallycrossie (bawiliśmy się paliwami i wpływem modyfikacji ich na moc maksymalną) i miałem wtedy okazję zobaczyć profesjonalnie przygotowany sprzęt wyścigowy. Moment niebotyczny ... Moc zwalająca z nóg ... Spalanie - 100 litrów na 100 km
Aby sprawa była jasna - to nie był żaden potwór tylko cienkuś
I od razu zadam drugie pytanie. W jaki sposób ta przeróbka wpłynie na trwałość silnika?
GLIWICKI, ja sadze (na mój inżynierski rozum). że ta poszerzone dziurka skutkuje zwiększeniem dawki paliwa w pośrednich zakresach pracy przepustnicy. To znaczy nie powinno być wpływu na biegu jałowym i nie powinno być różnicy przy manetce odkręconej do końca. Natomiast w środkowym zakresie pracy przepustnicy mieszanka będzie wzbogacona. Mogę się mylić, bo ekspertem od gaźników nie jestem ale na takie wnioski mi się nasuwają po oględzinach gaźnika i jego rysunków.
3_473467 pisze:ja sadze (na mój inżynierski rozum). że ta poszerzone dziurka skutkuje zwiększeniem dawki paliwa w pośrednich zakresach pracy przepustnicy
plus szybsze wspiecie sie tłoczka do odpowiedniego poziomu(lepsza reakcja na gaz)
GLIWICKI pisze:I od razu zadam drugie pytanie. W jaki sposób ta przeróbka wpłynie na trwałość silnika?
nie bez powodu zrobiłem to w krosówce- mysle, ze w virce i innych ''panewkowcach'' bedzie to wpływało własnie na ich zużycie(panewek) ale mysle maks o 10% bo nie jest to jakas drastyczna róznica a w virago pewnie mało odczuwalna ze względu na mase
leszekk pisze:Rozumiem, że zwrot "inżynierek" jest dla odróżnienia od "panów magistrów" po politechnice ...
zwrot jest kierowany do tych, którzy nie rozumieją co czytają
poza tym po politechnice tez jestem inzynierem(nie mam magistra)
Ludzie jeżdżą jak wariaci, gnają na złamanie karku... czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić!!!!
