Strona 1 z 1

Problem z odpaleniem

: 14 września 2007, 09:10
autor: pawin00
Od niedawna jestem właścicielem Virago 535. Mam problem z odpaleniem z rozrusznika. Objawy jakby był nienaładowany akumulator albo rozrusznik nie ma siły ciągnąć.
To co robiłem:

- wymieniłem sprzęgło rozrusznika;
- podłączałem do innego akumulatora (także samochodowego);
- podłączałem akumulator bezpośrednio do rozrusznika;
- zregenerowałem swój rozrusznik;
- kupiłem drugi rozrusznik (co prawda używany ale sprawny);
- i się poddałem....

Efekt za każdym razem był taki, że rozrusznik ledwo kręci przez chwilę i póżniej staje, a akumulator siada.

Poza tym motor odpala z pychu i jeździ normalnie.

Czy ktoś miał podobny problem lub może mi coś sensownego doradzić.

Re: Problem z odpaleniem

: 14 września 2007, 15:54
autor: dwaPe
pawin00 pisze:
Czy ktoś miał podobny problem lub może mi coś sensownego doradzić.
miałem bardzo podobny problem. Okazało się że źle złożyłem mechanizm wypychający zębatkę i po prostu strasznie ciasno chodził, ale to dotyczyło Virago xv 1100.

Re: Problem z odpaleniem

: 14 września 2007, 18:20
autor: adames23
ja miałem podobny problem okazało sie ze to świece

Re: Problem z odpaleniem

: 14 września 2007, 20:16
autor: dwaPe
adames23 pisze:ja miałem podobny problem okazało sie ze to świece
pawin00 pisze, że mu ledwo rozrusznik kręci, a to raczej nie ma nic wspólnego ze świecami.

Re: Problem z odpaleniem

: 14 września 2007, 21:04
autor: Budzy
Może masz jakieś zwarcie lub przebicie, jak akumulator tak szybko siada. Nawet jak by miał opór na rozruszniku to nie powinien tak szybko się rozładowywać. Proponuję odwiedzić elektryka.

Re: Problem z odpaleniem

: 14 września 2007, 21:59
autor: warrior_trooper
pawin00 pisze:Od niedawna jestem właścicielem Virago 535. Mam problem z odpaleniem z rozrusznika. Objawy jakby był nienaładowany akumulator albo rozrusznik nie ma siły ciągnąć.
To co robiłem:

- wymieniłem sprzęgło rozrusznika;
- podłączałem do innego akumulatora (także samochodowego);
- podłączałem akumulator bezpośrednio do rozrusznika;
- zregenerowałem swój rozrusznik;
- kupiłem drugi rozrusznik (co prawda używany ale sprawny);
- i się poddałem....

Efekt za każdym razem był taki, że rozrusznik ledwo kręci przez chwilę i póżniej staje, a akumulator siada.

Poza tym motor odpala z pychu i jeździ normalnie.

Czy ktoś miał podobny problem lub może mi coś sensownego doradzić.
ja mam troche podobny problem objawy takie same ale u mnie bez problemu zapala gorzej jak sie nie rozgzrzeje motor i zgasnie to potem nie zawsze chce zapalic bo rozrusznik nie kreci bo aku siada. siwece bede mial nowiutkie lada dzien a akumulator pewnie juz zuzyty(niedawno kupilem moto)i nienaladowany porzadnie bo jak jest naladowany to takich objawow nie ma.mysle nad zakupem nowego.Ale to u Ciebie tez moze byc wina swiec bo np jak jedna jets niesprawna to wtedy motor nie chce zapalac i czesto gasnie jak sie gazu nie trzyma wiec nas tym tez sie zastanow :cool:

Re: Problem z odpaleniem

: 17 września 2007, 08:09
autor: pawin00
Trudno podejrzewać akumulator ponieważ podłączałem wyjęty z drugiego motoru gdzie spisywał się wyśmienicie. Podobnie reagował akumulator samochodowy.
Nie może chyba być to problem elektryki w zakresie dostarczenia napięcia do rozrusznika bo podłączony na krótko rozrusznik działałby normalnie.

Na pewno problem nie dotyczy świec bo rozrusznik kręci, a właściwie próbuje kręcić tak wolno, że moto nie odpala.

Nie jestem przekonany całkowicie ale może to być coś z rozrusznikiem, a właściwie z przeniesieniem napędu na wał. Tylko, że tam są zwykłe trzy koła zębate plus mechaniczne sprzęgło i nic więcej.

Dzięki za rady jak dojdę do przyczyny opiszę.

Re: Problem z odpaleniem

: 17 września 2007, 08:14
autor: pawin00
Budzy pisze:Może masz jakieś zwarcie lub przebicie, jak akumulator tak szybko siada. Nawet jak by miał opór na rozruszniku to nie powinien tak szybko się rozładowywać. Proponuję odwiedzić elektryka.
Byłem u elektryka- powiedział, że rozrusznik. Zregenerował go i nic się nie zmieniło a podłączał na różne sposoby do różnych akumulatorów....

Elektryk także się poddał i zwócił kasę....

Re: Problem z odpaleniem

: 18 września 2007, 16:58
autor: pawin00
VIRAGO naprawione.
Wczoraj pełen determinacji ponownie zdjąłem dekiel z alternatorem i sprawdziłem czy działa rozrusznik na sucho tj. bez pokrywy. Kręcił aż miło.
Zamontowałem pokrywę i skręciłem- nie kręcił. W końcu dorobiłem uszczelkę (wcześniej pokrywa była skręcona na silikon) i ponownie skręciłem.
Zaczęło działać.

Teraz powiem szczerze, że nie wiem co było przyczyną:
czy ściśnięte pośrednie koło zębate rozrusznika, czy też poruszając alternatorem i jego kablami poruszułem jakieś łączenie, które wcześniej powodowało spadek napięcia na rozruszniku.

Dzięki wszystkim za rady i pozdrawiam.

Re: Problem z odpaleniem

: 27 września 2007, 00:59
autor: diablik.ez
Z tego co napisałeś Pawin00 wynika że był za mały luz pomiędzy blokiem silnika a pokrywą, a trzeba wiedzieć że wszystkie Virażki 535 mają tam uszczelki o grubości ok.0.2mm.I prawdopodobnie brakowało tego luzu ażeby nie obcierały się o siebie jakieś elementy,czy to wirnik alternatora o stojan czy elementy sprzęgła rozrusznika a tamte wszystkie przewody pod tym deklem nie mają nic wspólnego z rozrusznikiem. Gratulacje za znalezienie przyczyny i jej naprawienie-tak trzymaj.

Re: Problem z odpaleniem

: 02 listopada 2007, 19:37
autor: pluktrus
Mam pytanie przy okazji. Co jeśli strzeliła ta uszczelka pokrywy z lewej strony? Da się to zastąpić silikonem czy byłaby to jakaś straszliwa prowizorka? Ew. gdzie takiej uszczelki szukać?

Re: Problem z odpaleniem

: 02 listopada 2007, 19:48
autor: ayo007
http://www.olekmotocykle.pl/..powinni miec, w zeszłym tygodniu kupowalismy na drugą stronę i była dostępna, ceny przystępne..pozdrawiam!

Re: Problem z odpaleniem

: 02 listopada 2007, 19:49
autor: ayo007
http://www.olekmotocykle.pl/ tak powinno być :)..