Strona 5 z 6

Re: Szyba w Virago

: 06 kwietnia 2011, 19:13
autor: SE-MEN
Dobre szyby nie są złe :mrgreen: :mrgreen: :rock:

Re: Szyba w Virago

: 06 kwietnia 2011, 20:13
autor: eden
nikt nikogo nie zmusza do szyby, ja mam teraz VN 900 golas zupełny ale juz mysle o szybie, jak bylo 10 stopni moi koledzy z szybami nawet w kasku mieli szyby otwarte a ja w pysk marzłem ostro gdy robilismy traske 100km
a po miescie i w cieple dni cztery śruby i szyba zostaje w garazu

poza tym szyba to mniej owadów na pysku i kurtce,

Re: Szyba w Virago

: 06 kwietnia 2011, 20:15
autor: podbiel
eden pisze:mniej owadów na pysku
no przecież po tym poznaje się motocyklistę

Re: Szyba w Virago

: 07 kwietnia 2011, 13:17
autor: Beatrycze
podbiel pisze:
eden pisze:mniej owadów na pysku
no przecież po tym poznaje się motocyklistę
jak to moja nauczycielka od kształcenia słuchu mówi... "-po czym można poznać uśmiechniętego motocyklistę? -po owadach między zębami" :mrgreen:

Re: Szyba w Virago

: 07 kwietnia 2011, 13:57
autor: yummy
"-po czym można poznać uśmiechniętego motocyklistę? -po owadach między zębami" :mrgreen:
nie jest trudno się domyslić że ktoś się uśmiecha skoro widać jego zęby
w tym "dowcipie" chodzi o szczęśliwego motocyklistę :)

Re: Szyba w Virago

: 07 kwietnia 2011, 16:04
autor: Beatrycze
może chodzi o to, po czym poznać, że ta uśmiechnięta osoba jest motocyklistą :humm:
tak czy siak jak na nauczycielkę w średnim wieku ze szkoły muzycznej był to całkiem sympatyczny żarcik ;)

Re: Szyba w Virago

: 08 kwietnia 2011, 14:02
autor: Raider
dlatego warto założyć chustę na uśmiech, bo muchy to jeszcze mały problem, ale jak ktoś jeździ w orzeszku (jak ja), to może zaliczyć bąka (boli) lub co gorsza kamyczek, a to może się skończyć wizytą u stomatologa i kosztownym uzupełnianiem braków w uzębieniu.

Re: Szyba w Virago

: 08 kwietnia 2011, 16:49
autor: m@rek
Ja cały czas jeżdżę w arafatce. Na dłuższe jazdy mam kask z szybką, do lansowania się po mieście bez szybki. :rock:

Re: Szyba w Virago

: 08 kwietnia 2011, 18:09
autor: janeckih
m@rek pisze: do lansowania się po mieście
a potem odłożyl kamerę....:-)

Re: Szyba w Virago

: 26 kwietnia 2011, 21:53
autor: PiratBHW
Swojego sprzęta kupiłem z szybą.. dużą szybą
I teraz tak w chłodne dni było fajnie bo jak latałem w kasku bez szczęki to nie wiało pod kask prosto w oczka... :cry: , bez szyby wieje jak siemasz Kryśka choć Maryśka
Zdjełem szybę i latam w dłuższe trasy w kasku z podnoszoną szczęką i jest kozaczek, szczena w dół i nie ma wiania.
A na Warszawe w ciepłe dni... czarny matowy orzeszek, czarny okular i LANS :)

Wg. mnie szyba to jest dobra ale jak sie chłodno zrobi, moja leży w garażu i czeka na ochłodzenie klimatu :lol:

Re: Szyba w Virago

: 26 kwietnia 2011, 22:57
autor: bambosz99
Ja tam szybę mam i mogę powiedzieć że ma swoje zalety, ale i wad kilka się znajdzie.
Tak jak o auto w czasie podróży rozbijają się owady tak i o nasze szyby i na postojach trzeba ją pucować. A jak nas zmrok dopadnie z taką zafajdaną szybą to już totalna masakra. No i jak deszcz zacznie padać to też lipa.

Re: Szyba w Virago

: 26 kwietnia 2011, 23:02
autor: PiratBHW
Zapomniałem dodać, o ile przy większych pojemnościach nie powinna ona sprawiać aż takich kłopotów to przy moich 250 ccm taka ściana powodowała odczuwalną różnicę w osiągach. :shock:

Re: Szyba w Virago

: 27 kwietnia 2011, 17:24
autor: Mocho
może była źle ustawiona? ja różnicy w osiągach raczej nie zauważałem, też mam sporą szybę, ale leży w garażu bo mi się nie podoba virka z szybą poprostu :D jak było zimno to już miałem zakładać, ale jakoś tak zeszło i dalej leży w garażu :D

Re: Szyba w Virago

: 27 kwietnia 2011, 18:27
autor: ELVIS
Ja dzisiaj swoją ponownie zdjąłem i po przejechaniu się niestety czym prędzej ją zakładałem.
Ponownie okazało się że mam zły kask do jazdy bez szyby.
Najlepiej mieć integrala lub ew. z szybką zasłaniającą całą twarz.
W moim kasku mimo szybki na oczy, podwiewało unosząc go tak że trzymał się tylko na brodzie :mrgreen:
Bardzo mało komfortowe zwłaszcza powyżej 70 km/h :roll:

Recepta jest jedna, muszę kupić dobry kask :???:

Re: Szyba w Virago

: 27 kwietnia 2011, 20:44
autor: woyo
powiem tak-z szybą jest dużo,duużo wygodniej,bez szyby jest ,,easy rider,,-pozdro!!! :wink:
p.s.
każdemu wg. wygody,w końcu każdy jeżdzi jak mu pasi,a reszta..to lans...

Re: Szyba w Virago

: 27 kwietnia 2011, 21:07
autor: kris2k
No to teraz ja, zagorzały przeciwnik szyby. Kupiłem moto z szybą, jedna trasa do Częstochowy, teraz na Śląsk i zdanie zmieniłem. Nie żeby mi się szyba nagle spodobała, co to to nie ale wygoda faktycznie, nieporównywalna. A jak popatrzyłem ile ubitych owadów pozostało na szybce... Cóż, na razie szyba zostaje, pewnie na krótkie przejażdżki wokół komina będę ją ściągał ale na dalsze trasy zdecydowanie z szybą. Nie mówiąc już jak si zrobi zimno. Tak więc jak widać na moim przykładzie tylko krowa poglądów nie zmienia

Re: Szyba w Virago

: 27 kwietnia 2011, 21:38
autor: Qbeł
Tia , będziesz sobie zdejmował i zakładal , zdejmował i zakładał ... :lol:
Tylko nie zapomnij wyjechać :mrgreen: :twisted:

Re: Szyba w Virago

: 27 kwietnia 2011, 22:36
autor: hetman
Ja mam niewiele ponad 170cm wzrostu i w pozycji wyprostowanej głowa wystaje mi ponad szybę. Nie próbowałem jeszcze jeździć bez niej, bo mam ją na moto od zakupu, ale pewnie łagodzi cały podmuch, który inaczej przyjąłbym na klatę. Kask mam otwarty, ale lubię jeździć zawsze z jakąś chustą czy arafatką i w okularach więc problemu owadów też jakoś nie odczuwam.

Re: Szyba w Virago

: 28 kwietnia 2011, 10:03
autor: Adam's
Witam,ja narazie jeżdżę bez szyby i po nawet kródkiej przejażdżce cała kurtka jest w plamach po motylkach i innych muszkach,a i po policzkach czuć uderzenia owadów :boks: . Wtedy wiesz że jedziesz na motorze,bo masz muchi pomiędzy zębami :mrgreen:

Re: Szyba w Virago

: 28 kwietnia 2011, 10:34
autor: Kruty
No to i ja dorzucę swoje zdanie.
Moto kupiłem z szybą. Zrobiłem ze 200km z szybą - jak zacząłem dojeżdżać regularnie do pracy, szybę zdjąłem, żeby nie ukrywam - lepiej wyglądać :rock: bo poza tym w niczym mi w sumie nie przeszkadzała. Virago bez szyby wygląda zdecydowanie lepiej, zwłaszcza moja malutka 125. Dodatkowo jazda z szybą w nocy nie jest zbyt komfortowa, refleksy światła są męczące na dłuższą metę. W deszczu jeszcze nie jechałem, ale jestem pewien że deszcz tylko to zjawisko potęguje. Innych minusów nie znajduję. Reszta to plusy - wiatr jest o wiele mniejszy, powyżej 100km/h jest już zdecydowana różnica, ale i przy 80 już się czuje delikatny nacisk na klatę. W chłodne dni też jest o niebo lepiej. No i ja zauważam lepsze osiągi, moja viraszka mniej się męczy. Much jeszcze dużo nie nałapałem, ale szyba napewno przed nimi chroni.

Re: Szyba w Virago

: 28 kwietnia 2011, 11:07
autor: CARO
A ja jestem z szyby baaardzo zodowolony, zwlaszcza po wieczornej jezdzie, kiedy krwawa maz jest na szybie a nie na mnie :mrgreen:
Po drugie bardzo dobrze chroni przed wiatrem, zimnem itp.
Dla mnie wyglad szyby nie jest wada, ale to juz zalezy od indywidualnych upodoban,
ale tez od samej szyby, szyba -- szybie nierowna.

Re: Szyba w Virago

: 28 kwietnia 2011, 11:44
autor: PiratBHW
przy 535 różnica w osiągach podejrzewam że jest nieodczuwalna.
Przy mojej 250 tak powyżej 100km/h różnica jest już odczuwalna.
No i to wianie i nacisk na klatę....
Zdjąłem bo ładniej wygląda i lepiej chodzi, ale fakt faktem, drażni mnie czyszczenie skóry z tych muchozaurów, szybę się przetrze płynem do szyb i pozamiatane...
Jak wrócę dziś do domu to jeszcze swoją przymierze, może nawet założę...
Pomyśli się :wink:

Re: Szyba w Virago

: 28 kwietnia 2011, 12:03
autor: Grim
PiratBHW pisze: przy 535 różnica w osiągach podejrzewam że jest nieodczuwalna.
Przy mojej 250 tak powyżej 100km/h różnica jest już odczuwalna.
[...]
Zdjąłem bo ładniej wygląda i lepiej chodzi,
Hmm... czyli szyba jest mniej aerodynamiczna niż motocyklista?

Zapewne jak zawsze - dwie szkoły. No i szyba musi być dobrze ustawiona ;)

Re: Szyba w Virago

: 28 kwietnia 2011, 12:21
autor: PiratBHW
Socjopata pisze:
Hmm... czyli szyba jest mniej aerodynamiczna niż motocyklista?

Zapewne jak zawsze - dwie szkoły. No i szyba musi być dobrze ustawiona ;)
hmmm.... w tym to coś jest, znaczy z tą opływowością motorniczego, albo to subiektywne odczucie tylko. A ustawienie to druga sprawa. :bravo:

Re: Szyba w Virago

: 12 maja 2011, 11:37
autor: Bienias
Może to i nie za bardzo pasi, ale zastanawiałem się nad szybami stosowanymi w nakedach, np. Puig Custom I, albo Touring I / Ranger.

Co Wy o tym sadzicie, poza wyglądem sprawdzi się do wirażki?
Czy mocowanie w 4 zamiast w 2 punktach rzeczywiście daje znaczną róznice stabilności do 100-110 km/h?