Strona 1 z 2

SAKWY MONTAŻ

: 29 lutego 2008, 21:41
autor: gluzik
Jak założyć sakwy do 535?
Mam sakfy fajnie pasują ale niemoge założyć siedzenia pasażera tak jakby ten pas był zaszerogi albo zagruby ,jest na to jakiś sposób
A może ktośsię oriętuje czy te będą pasowały do 535 http://www.sakwy.com.pl/pl/katalog.php? ... e&id_t=123
S16D

Re: SAKWY MONTAŻ

: 29 lutego 2008, 22:07
autor: Strażak
nie wiem jak w 535 w 750 sakwy leżą spokojnie i pasy w niczym nie przeszkadzają.

ps. nie pisz drukiem bo to jest tak jak byś się wydzierał :cool:

Re: SAKWY MONTAŻ

: 29 lutego 2008, 23:12
autor: wwwolti
mam dokładnie tak samo, nie mogę zapiąć siedzenia. :(
myślałem, żeby trochę podciąć ten pas.

Re: SAKWY MONTAŻ

: 01 marca 2008, 07:22
autor: Stilgar
Mam co prawda troszkę inne ale podobne , w czasie montażu musiałem niestety wyciąć pas mocujący, ale teraz ładnie leżą

Re: SAKWY MONTAŻ

: 01 marca 2008, 13:52
autor: kasia-jaro
gluzik pisze:Przepraszam za krzyk :rock:
...nie ma sprawy :mrgreen: ale za aparat słuchowy to kto mi teraz zwróci :?:
:boks: nie byłem ubezpieczony na ewentualne krzyki z sieci :rock:

Re: SAKWY MONTAŻ

: 01 marca 2008, 18:42
autor: lysybald
wwwolti pisze:mam dokładnie tak samo, nie mogę zapiąć siedzenia. :(
myślałem, żeby trochę podciąć ten pas.
ja poluzowałem śrubę trzymająca błotnik i miedzy oba elementy wcisnąłem pas, obeszlo sie bez ciecia

Re: SAKWY MONTAŻ

: 01 marca 2008, 20:57
autor: Stilgar
ja poluzowałem śrubę trzymająca błotnik i miedzy oba elementy wcisnąłem pas, obeszlo sie bez ciecia
a
Taraz to piszesz ? hehe

Re: SAKWY MONTAŻ

: 02 marca 2008, 15:02
autor: gluzik
A czy sakwa może delikatnie dotekać rury wydechowej?

Re: SAKWY MONTAŻ

: 02 marca 2008, 15:06
autor: ayo007
..ee, nie moze, bo Ci dziurę wypali..

Re: SAKWY MONTAŻ

: 02 marca 2008, 15:50
autor: Strażak
gluzik pisze:A czy sakwa może delikatnie dotekać rury wydechowej?
no jak chcesz mieć sakwy z łatami :mrgreen: albo co jakiś czas wymienić na nowe to czemu by nie :twisted:

Re: SAKWY MONTAŻ

: 03 marca 2008, 21:19
autor: gluzik
I jesli nawet delikatnie dotyka samego końca rury wydechowej :?:

[ Dodano: Pon Mar 03, 2008 9:19 pm ]
I to naprawde bardzo nie dobrze ? :?: :?: :?:
Będzie dziura, czy jest na to jakiś sposób

[ Dodano: Pon Mar 03, 2008 9:21 pm ]
Kurde bo już wyżej nie moge ich podnieść :-(

[ Dodano: Pon Mar 03, 2008 9:25 pm ]
może stelaż troszke odegne ??? co wy na to

Re: SAKWY MONTAŻ

: 03 marca 2008, 22:31
autor: Kaczor-Motorock
U mnie dotyka i nic się nie dzieję. Trochę jakby spód się wygiął, ale to wydaje mi się od samego opierania, a nie od temperatury. Pozdrawiam

Re: SAKWY MONTAŻ

: 03 marca 2008, 22:59
autor: irecki
Ja sakwy umocowałem na błotniku pod siedzeniem plecaczka.
Obrazek
Pasuje idealnie. przynajmniej tak mi się wydaje :rock:

Re: SAKWY MONTAŻ

: 03 marca 2008, 23:01
autor: ayo007
irecki pisze:Ja sakwy umocowałem na błotniku pod siedzeniem plecaczka.

Pasuje idealnie. przynajmniej tak mi się wydaje :rock:
..no ładnie, i kieruneczki ładnie przesunięte.. :bravo:

Re: SAKWY MONTAŻ

: 04 marca 2008, 09:50
autor: manat
Pięknie się prezentuje. Ten bagażnik , to jest oryginalny, czy sam robiłeś ?
Tego mi właśnie brakuje.

Re: SAKWY MONTAŻ

: 04 marca 2008, 21:54
autor: irecki
manat pisze:Ten bagażnik , to jest oryginalny, czy sam robiłeś ?Tego mi właśnie brakuje.
Bagażnik odziedziczyłem po poprzednim właścicielu i wydaje mi się, że jest akcesoryjny, bo już wiele podobnych widziałem. Czasem nawet zdążają się nawet na Allegro.
Kierunki też podobnie, ale będę musiał nieco przerobić bo na większych wertepach zbyt mocno wpadają w drgania. No i podłączenie kierunków to trochę fuszerka.

Re: SAKWY MONTAŻ

: 06 marca 2008, 14:04
autor: Priest666
Ja do swoich wielkich gabarytowo sakw przerobiłem stelaże.. Dorobiłem taką półkę co by sakwa na niej siadła a nie zapadała się w stronę koła czy ośki. Sprawdza się w 100%

Pozdrawiam...

Re: SAKWY MONTAŻ

: 06 marca 2008, 18:52
autor: AdamK
irecki pisze:Pasuje idealnie. przynajmniej tak mi się wydaje
Jestem z Ciebie dumny! Baaaardzo ładnie i pomysłowo. Ja biedny rozebrałem pół moto tj. zdjąłem sissybar, błotnik, poprzecinałem przewody od kierunków itp. (nawet myślałem czy odkręcać amorki). No ale też jakoś poszło.

No ale na temat: chyba normalną rzeczą jest dopasowanie sakw poprzez odpowiednie podcięcie ich łącznika - bierze się dobre nożyczki i już - trzeba tylko tak je ułożyć aby wyciąć możliwie niewiele i aby nie narazić połączenia na urwanie.

Re: SAKWY MONTAŻ

: 07 marca 2008, 22:26
autor: manat
Moje sakwy nie były połączone łącznikiem. Oczywiście wystaje po 20cm skóry.
zrobiłem stelaż, przykręciłem sakwy do stelaża ( po 3 śrubki na strone), w łącznikach zrobiłem otwory i zesznurowałem cienkim paskiem skóry o po kłopocie.

Re: SAKWY MONTAŻ

: 19 czerwca 2008, 20:05
autor: Blunio
A ja sakwy dostałem wraz z Virażką. Oryginalne, z metalowym logo Virago. Zawiesza się je na stelażach.
Intryguje mnie tylko, do czego służą znajdujące się u góry, w pobliżu mocowań do stelaża po dwie w każdej z sakw plastykowe zatrzaski typu "dziewczynka", szerokości ok. 4 cm. Takie zatrzaski jakie są na przykład w szelkach plecaków czy czasem łączą dwie części smyczy na klucze. Czy może można do nich przypiąć jeszcze jeden pojemnik na bagaż postawiony na siedzeniu "plecaczka" ? Ciekawe, może ktoś ma coś podobnego i wie, jak się toto wykorzystuje ???

Re: SAKWY MONTAŻ

: 19 czerwca 2008, 21:24
autor: kasia-jaro
Blunio pisze:Takie zatrzaski jakie są na przykład w szelkach plecaków czy czasem łączą dwie części smyczy na klucze.
pewnie Ci chodzi o pas łączący sakwy a raczej o jego brak

Re: SAKWY MONTAŻ

: 19 czerwca 2008, 22:05
autor: Blunio
jaro pisze:pas łączący sakwy
Mogę się domyślać, że pas łączący sakwy wykorzystuje się, jeżeli nie ma stelaża? To by było logiczne, czyż nie ? Dzięki za podpowiedź :-)

Re: SAKWY MONTAŻ

: 20 czerwca 2008, 07:32
autor: Marecki
Blunio pisze: Intryguje mnie tylko, do czego służą znajdujące się u góry, w pobliżu mocowań do stelaża po dwie w każdej z sakw plastykowe zatrzaski typu "dziewczynka", szerokości ok. 4 cm.
Tam powinny być (w każdym razie u mnie są) takie troki do przypięcia sakw .
Te plastiki dużo nie wytrzymają więc myślę że to takie szybkie przypinanie pustych sakw .

Obrazek

Re: SAKWY MONTAŻ

: 20 czerwca 2008, 09:43
autor: Antek
a ja przerobiłem swoje sakwy iron horse , o których pisałem że nie polecam i psioczyłem na nie ile wlezie z powodu deformowania się i opadania, byłem zmuszony ponieważ zgubiłem paragon i nie mogłem ich zareklamować, otóż jest na to sposób! wkleiłem 4mm pleksę dla usztywnienia boku sakw tego który styka się ze stelażem i dodatkowo przewierciłem przez nią otwór i przykręciłem do otworów po kierunkach, we wnętrzu sakw wykonałem stelaż z rurki i jest po prostu rewelacja sakwy trzymają swój kształt, są solidnie zamocowane, nie opadają i do wydechu mam jeszcze ok 8cm a przy tej wielkości sakw to już jest super. Reasumując 200zł na sakwy w moto- akcesoria + lekki tuning i mamy super pojemne torby spełniające doskonale swoją funkcję.

Re: SAKWY MONTAŻ

: 21 czerwca 2008, 22:46
autor: warrior_trooper
ja miałem problem z montazem sakw (tez siedzenia pasazera ne dalo rady wsadzic i zatrzasnac) ale znalezlismy sposob z tata - pasy mocujace tak wyprofilowalismy(nozyczkami :smile: ) zeby laczyly sie pod siedzeniem i druga ich czesc za siedzeniem (w kazdym z pasow wycieta jakby litera V ale nie do konca tzn nie dzieli pasa na 2 a sie w niego wcina - inaczej nie dało rady bo taka mam konstrukcje bagaznika/oparcia. Mi sakwa perfidnie dotyka konca wydechow a nawet na ruze troszke lezy ale to w niczym nie przeszkadza przynajmniej u mnie poniewaz w tym miejscu wydechy sie tak nie grzeja i po zdworzu (ok 700km) nie widac na nich sladu . Jak ktos ma dłuzsze wydechy to moze byc problem.
(tez mam iron horse narazie w miare sie trzymaja )