pokrywa filtra powietrza

[xxpawelxx]

Witam wszystkich
Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Yamahy Virago 250 1998 . Czytając forum dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy np. że trzeba po zakupie wymienić niektóre rzeczy np. filtr powietrza. I tu moje pytanie jak ściągnąć osłonę filtra żeby jej nie połamać. Znalazłem instrukcję obsługi do Virago 535 i tam jest napisane że trzeba odkręcać bak. czy ten sam sposób tyczy się również Virago 250 ??

[podbiel]

a nie jest pod prawym serkiem? w dziale downland masz i do 250 książkę

[xxpawelxx]

tak jest pod prawym "serkiem" tylko jak go zdjąć żeby go nie połamać

[podbiel]

trzeba odkręcić dwie śrubki popatrz w instrukcje tam gdzie ci pisałem i wszystko się rozjaśni

[TuKaN]

Nie zapomnij po wymianie na nowy nasączyc filtr olejem silnikowym którego używasz w moto.

[elwis]

Odświeżę temat filtra powietrza. Jak to jest w 250-tce? Ile wężyków powinno wychodzić z filtra powietrza? W serwisówce dopatrzyłem się dwóch wężyków a u mnie jest tylko jeden a jest jeszcze miejsce na dołączenie drugiego.

[Mocho]

elwis, trzeba by się kiedyś umówić, polatać to byś sobie dokładnie obejrzał jak to jest u mnie a mamy do siebie z 15 km

[elwis]

bardzo chętnie, w sumie sam miałem to zaproponować. tylko na chwile obecną mam unieruchomiony motocykl, nie mam filtru powietrza i czekam na kuriera aż przyniesie mi nowy.

[m@rek]

Odświeżę temat filtra powietrza. Jak to jest w 250-tce? Ile wężyków powinno wychodzić z filtra powietrza? W serwisówce dopatrzyłem się dwóch wężyków a u mnie jest tylko jeden a jest jeszcze miejsce na dołączenie drugiego.

Dwa! Może drugi wężyk wala się gdzieś pomiędzy cylindrami? Poszukaj

[Kruty]

Mam ten sam problem. Wczoraj "wyprałem" filtr powietrza, nasączyłem olejem, wszystko jak japończyki nakazali, zakładam i kurcze !!! - z filtra wychodzą dwa otwory na wężyki - a u mnie tylko jeden wężyk był. Sprawdziłem w serwisówce i tam jak byk jest narysowane, że powinny być dwa wężyki (załączam obrazek z serwisówki z moimi dopiskami).

Filtr powietrza jest "podzielony" na dwie strefy - tą z gąbkowym filtrem, taką jakby bardziej "wewnętrzną" (1 na rys.) i tą z której bezpośrednio bierze powietrze, bardziej "zewnętrzną" (2 na rys.). W obu są otwory do podłączenia wężyków - a u mnie wchodzi tylko jeden, do tej "zewnętrznej". Na rys. z serwisówki widać napis "hose x2" czyli po polsku "wężyk x2".



No i moje pytanie - o co kaman? Czym to grozi? I dlaczego? Dokąd prowadzi wężyk nr 1?
A dokąd wężyk nr 2?
Wielkie dzięki za wszelkie możliwe odpowiedzi, bo szukam już pół dnia i nic...
Pozdro.


P.S. przeszukałem dokładnie - drugiego wężyka nigdzie nie ma, nie "wala" się między czymkolwiek

[elwis]

szukałem, nie ma nigdzie drugiego wężyka. a gdzie miałby dochodzić ten drugi wężyk? ten który jest dochodzi do gaźnika od strony kranika, na tego drugiego w ogóle nie widzę miejsca.

...a u mnie wchodzi tylko jeden, do tej "zewnętrznej"...

u mnie jest tak samo.

[Mocho]

specjalnie sprawdziłem, też mam jeden, widocznie tak musi być

[Przemszon]

nie chcę zakładać nowego tematu, a ten wydaje mi się być powiązany,

mój filtr dosłownie klei się, tak się nie zachowuje na pewno olej silnikowy z gąbki, poza tym czysty to on nie jest, jest też odbarwiony na zielono
wiem że moja jędza była zaniedbana, ale czy czyszcząc filtr wg różnych internetowych porad w płynach do naczyń i benzynie, wysuszeniu i nasmarowaniu olejem silnikowym, którego używam osiągnę jakiś efekt czy lepiej kupić nowy?

[kris2k]

Najpierw go wypierz, jak Ci się nie rozleci w rękach to możesz nasączyć i śmiało zakładać ponownie.

[TOM]

krisu , we no .. tak na serio ??? namaczać filtera ???

[kris2k]

krisu , we no .. tak na serio ??? namaczać filtera ???

W 125 i 250 jest gąbkowy. Na serio

[Przemszon]

no to jutro się za to wezmę, szkoda że nie mam oleju, bo jak kupiłem maszynę to miał świeżo wymieniony, to jakbym miał już namaczać filter i kupować po to olej to od razu wymienić w silniku czy pal go pies?

[kris2k]

Ty nie masz tego filtra zanurzyć w oleju, tylko lekko go natłuścić. A to w tym celu aby filtr lepiej wyłapywał syf zaciągany z powietrzem. Moze to być jakikolwiek olej, nawet słonecznikowy. Ważne tylko aby filtr był tłusty. Kilka kropelek dosłownie.

[Przemszon]

no to wiem, że ma być z wierzchu tylko, ale chodziło mi przede wszystkim właśnie o to czy to może być jakikolwiek olej, to się dzisiaj za to wezme żeby wysuszyć filtr przez noc.
dziękuję za pomoc. pozdrawiam


no i ch** strzelił bombki, nie będzie choinki... ten filtr wyglądał na stary i taki był bo traktując go delikatnie i tak w jednym miejscu lekko się rozkleił, pytanie czy zanim dostane nowy to mogę jeździć na tym starym? odnoszę wrażenie że po zakropieniu olejem będzie na tyle szczelny, w koncu rozkleił się raptem na długości 15mm, a szczelina jest widoczna dopiero gdy się naciśnie gąbkę.

[2007XV1700]

będzie prawdopodobnie łapał więcej powietrza przez filtr i będziesz musiał prawdopodobnie podkręcić regulację składu a na obu gaźnikach.

[Przemszon]

jeszcze nie wiem za bardzo jak to zrobić, być może kurier przyjdzie jeszcze dzisiaj z tym filtrem, jak bardzo szkodliwa może być praca jeśli przez filtr będzie szło więcej powietrza, zresztą czy to nie powinno być tak, że powietrza będzie ciągnął tyle samo z tą różnicą że może być ono nieco zanieczyszczone?

[podbiel]

mój filtr dosłownie klei się, tak się nie zachowuje na pewno olej silnikowy z gąbki, poza tym czysty to on nie jest, jest też odbarwiony na zielono

jest opcja że poprzedni właściciel do nasączania filtra użył oleju w sprayu lub takiego jak używa się w motocross. Te oleje są bardzo kleiste i barwione na kolory.

[TuKaN]

będziesz musiał prawdopodobnie podkręcić regulację składu a na obu gaźnikach.

w 125 jest jeden gaźnik

Przemszon jesli szczelina robi sie tylko przy naciskaniu to moim zdaniem mozeszjeździc smiało

[Przemszon]

Przemszon jesli szczelina robi sie tylko przy naciskaniu to moim zdaniem mozeszjeździc smiało

no tak jest, ale wczoraj jak się przeleciałem, to odniosłem wrażenie jakby maszyna dostała mocy, odnoszę wrażenie, że to za sprawą wyczyszczonego filtra, bo przed zabiegiem to naprawdę kleił się jak miód.
wiem, że w ten sposób nie podniosłem parametrów, ale czy mogło to sprawić, że odzyskałem moc? w sensie, że przez tak zasyfiony filtr virażka nie dostawała wystarczająco powietrza?

[kris2k]

wiem, że w ten sposób nie podniosłem parametrów, ale czy mogło to sprawić, że odzyskałem moc? w sensie, że przez tak zasyfiony filtr virażka nie dostawała wystarczająco powietrza?

Dokładnie tak