kaski

[EDDIE]

Husky, nie przesadzaj. Nie polecam kupowania luźnego, dużo za dużego kasku.
Sam wiesz, że sprawa dopasowania kasku to rzecz indywidualna i subiektywna, tym bardziej w przypadku dziecka, które nie wie dokładnie jak dopasowany powinien być kask, rodzic też tego nie będzie wiedział. Jeden rozmiar kasku to przedział dwóch centymetrów, a obwód głowy też nie da się zmierzyć co do milimetra bo ten zależy od wysokości na jakiej mierzymy obwód. Wiadomo, że mierzy się nad uszami i na czole, ale to pojęcia dość względne, a kształt czaszki też każdy ma inny. Jeśli kogoś stać, niech kupuje dziecku kaski co roku w miarę jak głowa będzie rosnąć.

Jeśli rozmiar XXS jest dla obwodu 51-52cm, XS dla 53-54cm, a dziecko ma obwód 52cm to spokojnie doradzałbym rozmiar dla dziecka XS. Przecież często zakładamy kominiarki pod kask, a one też miejsce zajmują.

Na koniec sentencja do zapamiętania:

Nawet najlepszy na świecie kask może nie uchronić nas przed najmniejszymi urazami głowy i szyi w razie upadku!!!!!!!!!!!!!

[kiziur]

Jeśli rozmiar XXS jest dla obwodu 51-52cm, XS dla 53-54cm, a dziecko ma obwód 52cm to spokojnie doradzałbym rozmiar dla dziecka XS. Przecież często zakładamy kominiarki pod kask, a one też miejsce zajmują.

Tutaj składam protest, ponieważ sobiście jestem na granicy rozmiarówki XS i S, i jeżeli pasuje XS, to S z tego samego modelu po tygodniu lata mi na głowie i zsuwa się na oczy. Nie pomaga kominiarka - od biedy pomogłaby wełniana czapka.

Większość dzieci jest komunikatywna i można im bez problemu wytłumaczyć, jak kask powinien leżeć, a jaki jest za ciasny bądź za luźny. Poza tym dzieciom głowa rośnie znacznie wolniej, niż reszta, więc kask powinien spokojnie na dwa, trzy sezony wystarczyć, tym bardziej, że każdy kask ma tendencję do rozbijania się w trakcie użytkowania.

[e_gregor]

kiziur, to polecam Ci lekturę jakichś ciężkich książek, np coś o fizyce kwantowej. Łepetyna Ci spuchnie i kask będzie leżał ciasno

[Zibi]

Jestem po pierwszej przejażdżce (Moto Guzzi Breva 850 - fantastyczny motocykl, genialnie się prowadzi) i mam pierwsze dwa słowa na temat Nolana N43 Air. Otóż kask spełnił dokładnie wszystkie moje oczekiwania. Wprawdzie nie ciąłem z jakimiś kosmicznymi prędkościami (90-100 km/h góra), ale już coś wiem. Krótko zalety i jedna (może dwie) drobna wada, które zauważyłem:
+ lekki
+ super wygodny
+ intuicyjna, prościutka obsługa szyby, wywietrzników i blendy w czasie jazdy
+ cichuteńki, zero szumów
+ tłumi dźwięki z zewnątrz tylko w takim stopniu, że jest przyjemnie, ale nie wytłumia przyjemnej muzyki silnika

- duża skorupa (wada? nie wiem, wygląd to rzecz gustu)
- pasek pod brodę musi być ciut luźny, żeby mnie nie "podduszał"

Generalnie - dobrze wydane pieniądze, ani grosza nie żałuję.

[wojok]

co do wymienionych wad, to duża skorupa chyba zwiększa bezpieczeństwo kasku, choć też wydawał mi się monstrualny w porównaniu ze sportowymi
a co do paska, trzeba wyczuć kiedy jest ok

[kiziur]

kiziur, to polecam Ci lekturę jakichś ciężkich książek, np coś o fizyce kwantowej

Na fizykę kwantową niestety jestem uodporniona dzięki morderczemu, rocznemu konwersatorium z tej dziedziny. Zapodaj coś innego, bo pomysł wart przetestowania

[e_gregor]

No to pozostaje ci kupno mniejszego kasku lub wypychanie obecnego watą

[EDDIE]

kiziur, weź na warsztat dzieła Marksa lub Engelsa

[ Dodano: Sob Sie 14, 2010 6:59 pm ]

- pasek pod brodę musi być ciut luźny, żeby mnie nie "podduszał"

Zibi ale to nie problem, bo przecież pasek zapinasz tak ciasno/luźno jak chcesz.

[AndrzejR]

Z kasków to posiadam 3, z czego jeden w drodze:
-jakiś szit z allegro stylizowany na niemiecki hełm, obszyty skórą
-półotwarty fenix
-lecący właśnie zza oceanu (a przynajmniej mam taką nadzieję) Harley-Davidson 98249-06V

[Mickey]

-lecący właśnie zza oceanu (a przynajmniej mam taką nadzieję) Harley-Davidson 98249-06V

300 zł za orzeszek...

[Grim]

-lecący właśnie zza oceanu (a przynajmniej mam taką nadzieję) Harley-Davidson 98249-06V

300 zł za orzeszek...

Ej ej... Za orzeszek i logo HD

[klem]

-lecący właśnie zza oceanu (a przynajmniej mam taką nadzieję) Harley-Davidson 98249-06V

300 zł za orzeszek...

Ej ej... Za orzeszek i logo HD

Raczej w odwrotnej kolejności Orzech 35 zł, logo 265

[dydzio]

Ja ostatecznie po przymiarkach w sklepie wybrałem NAXA SB.
Najważniejsze to sprawdzić by kask leżał dobrze na głowie i miał odpowiednie certyfikaty.

Znowu się spotykamy
To ten z BlueToothem? Może stukniesz krótką recenzję, jeździsz (chyba jeszcze) w nim kilka miesięcy;>

[EDDIE]

Miałem poprzednio kask Naxa. Porównanie z Nolanem wygląda dla Naxy bardzo niekorzystnie.
Komfort jazdy w Nolanie jest o dwie klasy lepszy i chodzi mi przede wszystkim o ciszę, czyli wszelkie szumy, świsty opływającego powietrza.
Warto dołożyć i kupić Nolana, kasku nie kupuje się na jeden sezon.

[mattipk89]

Ja kupilem zamkniety kask cos w stylu tych 'lidlowskich' i mam nadzieje ze bedzie sie sprawowal swietnie.

[wojok]

no to trzymam kciuki, żebyś nigdy nie musiał "sprawdzać" jego wytrzymałości dobry kask to nawet nie 10% wartości motocykla...

[mattipk89]

no to trzymam kciuki, żebyś nigdy nie musiał "sprawdzać" jego wytrzymałości dobry kask to nawet nie 10% wartości motocykla...

no no:) to taki zakup 'na szybko' za rok bedzie pozadny:D

[EDDIE]

Zawsze tak się mówi, a potem pozostaje się przy tym szybkim zakupie

[mattipk89]

moze tak wy robicie...ja raczej nie jestem goloslowny i jak cos mowie to raczej dochodzi do skutku

[Raider]

mam pierwsze dwa słowa na temat Nolana N43 Air.

Też byłem zakrecony na tego Nolana i juz "stałem w kolejce" po ten kask ( ale wówczas koledzy namówili mnie na kurtkę), ale jakis czas później, koledzy z Shadow pokazali mi ten kask po kilkumiesięcznej eksploatacji i wówczas się z niego wyleczyłem. Ale fakt, że alternatywy zbytniej w tej cenie nie ma.

[Tomek_]

a co się dzieje po kilku miesiącach ?
ja właśnie jestem na etapie kupna kasku bo zapisałem się na kurs i chce jeździć w swoim
a myślałem nad nolanem

[Raider]

Nic wielkiego - tylko trzeszczy i blenda non stop sama opada

Czyli nic miłego.

[izula]

Ja mam Nolana śmigam w nim cały sezon i nic nie trzeszczy ani nie opada, a już na pewno nie blenda

Ja polecam

[Tomek_]

widać zależy jak się go traktuje
wynalazłem niedaleko trasy jaką robie we czwartek więc podjade i zobacze
http://allegro.pl/show_item.php?item=1225934292

[EDDIE]

Nic wielkiego - tylko trzeszczy i blenda non stop sama opada

Czyli nic miłego.

Nawet gdyby tak było, to Nolan daje 5 lat gwarancji

Może kolega z Shadow lubi jak mu trzeszczy i opada