Strona 1 z 1

Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 05 czerwca 2011, 20:14
autor: macio68
Ano - jak w temacie - kicha wielka... Nie doczytawszy nt Continentali Milestone'w wymieniłem sobie przedni kapeć... A jakże, u polecanego gdzieś tu na Forum, oponiarza motocyklowego w Wawie; założył mi CM1 TL 100/90... i KLOPS , błotnik za mały :frustrated:
Ma ktoś pomysł jak podnieść błotnik, tudzież go poszerzyć? :pomocy: :pomocy: :pomocy:

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 05 czerwca 2011, 21:30
autor: RobertM
Miałem to samo tylko z Metzelerem ME800. Otwory mocujące błotnik rozwierciłem wiertłem jak frezem maksymalnie w dół tak z 5mm, więcej się nie dało. Możne jeszcze zmienić śruby mocujące na jakieś z mniejszym łbem to też da jakieś 2mm. Luz między oponą a tą blachą wzmacniającą błotnik ma z 5mm. Jak jadę po drodze z szutru to niestety kamyki stukają o błotnik :cry: . Na szerokość też wchodzi na styk.

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 05 czerwca 2011, 21:39
autor: macio68
RobertM, o ile na szerokość faktycznie nie ma dramatu, to niestety te 7mm (łącznie) to za mało (brakuje mi jakieś 1,7 - 1,8cm na "wysokości") :cry: Na razie kombinuję z przedłużką z nierdzewki "dopiętą" od wewnątrz błotnika - tyle tylko, że niezależnie od grubości blachy i tak zwęzi to sam błotnik... Zaczynam sądzić, że jedynym rozwiązaniem jest albo znalezienie błotnika od innego motonga, albo zamówienie całkowicie kastomowego :frustrated:

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 05 czerwca 2011, 22:01
autor: RobertM
To chyba lepiej sprzedać oponę i kupić mniejszą. Nowy błotnik to dochodzi jego koszt + malowanie a to już prawie koszt nowej opony.
Można spróbować dospawać elementy przedłużające i tylko je pomalować pod kolor? Blacha wzmacniajaca ma 2-3mm grubości powinno wytrzyamć.

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 05 czerwca 2011, 22:05
autor: macio68
I chyba ująłeś sedno sprawy z tą sprzedażą opony... A tak chciałem tego uniknąć... :frustrated:

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 05 czerwca 2011, 22:24
autor: podbiel
Maciek musisz brać pod uwagę błędne wskazania prędkościomierza jak zostaniesz przy tej oponie
PS ile dałeś za laczka?

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 05 czerwca 2011, 23:25
autor: kris2k
Bez spawania się obejdzie, dobrze z tymi przedłużkami główkujesz tylko zamiast spawać na stałe lepiej nawiercić otwory i przykręcić do jedną stroną do goleni drugą do błotnika. Tyle że ja bym to zrobił ze zwykłej blachy i pomalował na kolor błotnika, wyglądałoby to moim zdaniem lepiej - jak część błotnika. A jak już oponę zjedziesz - zdejmujesz przedłużki i po robocie. Najtańsze i najprostsze rozwiązanie.

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 06 czerwca 2011, 13:10
autor: macio68
Marku - laczek CM1 100/90-19 TL z 47tyg 2010 :cool: - ok. 320 zeta (zdaje się 324), u Huberta na Mińskiej. Myślisz, że faktycznie TEN większy profil może istotnie fałszować wskazania budzika?

Krzysiu - Coś takiego właśnie kombinuję, tylko - jak napisałem - nie mam wewnętrznego przekonania, czy za bardzo nie zwęzi to błotnika...

Chyba rzeczywiście pozostanie mi zmienić kapcia :cry:

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 06 czerwca 2011, 13:12
autor: podbiel
macio68 pisze:Myślisz, że faktycznie TEN większy profil może istotnie fałszować wskazania budzika?
zdecydowanie tak. Popatrz choćby na to że opona nie chce ci wejść w przeznaczone dla niej miejsce.

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 06 czerwca 2011, 13:24
autor: -waldi-
no i wtedy pokazał by rzeczywistą prędkość :) bo liczniki fabrycznie ją zawyżają 5-10%

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 06 czerwca 2011, 15:19
autor: kyller
a na wuja żeś kupował szersza oponę ?
nie dość ze teraz druciarstwo uskuteczniasz to sie jescze prowadzic gorzej bedzie
90 wchodzi na styk 100 to bym nie pchał przynajmiej w standardowy rozstaw lag
a gumiarza nie obwiniaj

Re: Opona vs przedni błotnik w XV535 - bryndza

: 06 czerwca 2011, 16:16
autor: macio68
No, i jeszcze zjebki dostałem... Gumiarz tak całkiem bez winy nie jest, kyller, ale masz rację: "widziły gały, co brały".
Wziąwszy pod uwagę co piszecie po prostu ucieknę od tej oponki... :frustrated: Nie potrzebuje ktoś takiego kaputka, hę? :humm: