Sztywne amortyzatory

[anabol]

Witam.
Moja Virażka 535 ma bardzo sztywne amortyzatory (sprężyny) przy tylnym kole. Jest możliwość żeby takie coś wyregulować? Z tego co wiem przy 125 u mojego wujka jest możliwość regulacji przez poluzowanie jednej śrubki przy sprężynie, ale u mnie takiej śrubki do regulacji nie ma . Więc proszę o pomoc jak ktoś wie jak to zrobić.
Z góry dziękuję:)
anabol

[Schwartzu]

W 535 jest regulacja przy amortyzatorach. Nie ma śrubki, trzeba użyć specjalnego klucza lub pokombinować z innymi narzędziami. Przejrzyj serwisówkę, na pewno znajdziesz tam odpowiedź na swoje pytanie: downloads.php?view=detail&df_id=5

[Schwartzu]

aha, chyba nie ma jeszcze możliwości ściągania plików z działu Downloads... :/

Na tym zdjęciu masz podpowiedź:

[Blunio]

ma bardzo sztywne amortyzatory

Na dole amortyzatotów pod sprężynami są obrotowe tuleje z takimi schodkowymi wycięciami, powodujące wstępne napięcie sprężyn. Obraca się je akcesoryjnym kluczem hakowym, ale jak ktoś pisał, można to zrobić narzędziem typu "rurhak" - warto jednak uważać, żeby nie pokancerować chromu. I jeszcze ważniejsze, żeby nastawy były z obu stron jednakowe

[Blunio]

Schwartzu, widzę że przez dwie minuty zdążyłeś wyskoczyć i zrobić zdjęcie instruktażowe - pogratulować

[anabol]

Kurcze to mam problem
Bo u mnie przy sprężynie nic takiego nie ma:(

[Schwartzu]

A takie ząbki w ogóle masz ? Może amorki zostały wymienione na inny typ...

Blunio, bez przesady, jestem za dużym leniem, żebym takie rzeczy wyczyniał. Opcja szukaj się kłania.

[anabol]

Mam coś takiego jak na zdjęciu.
Góra taka sama.

[miroza]

ma bardzo sztywne amortyzatory

Na dole amortyzatotów pod sprężynami są obrotowe tuleje z takimi schodkowymi wycięciami, powodujące wstępne napięcie sprężyn. Obraca się je akcesoryjnym kluczem hakowym, ale jak ktoś pisał, można to zrobić narzędziem typu "rurhak" - warto jednak uważać, żeby nie pokancerować chromu. I jeszcze ważniejsze, żeby nastawy były z obu stron jednakowe

koledzy - pytanie

jak mam wysunięte max. do góry- na tych ząbkach ( taki kupiłem ) to są ustawione na twardawe czy miękkie - bo się pogubiłem

[mytek1]

ma bardzo sztywne amortyzatory

Na dole amortyzatotów pod sprężynami są obrotowe tuleje z takimi schodkowymi wycięciami, powodujące wstępne napięcie sprężyn. Obraca się je akcesoryjnym kluczem hakowym, ale jak ktoś pisał, można to zrobić narzędziem typu "rurhak" - warto jednak uważać, żeby nie pokancerować chromu. I jeszcze ważniejsze, żeby nastawy były z obu stron jednakowe

koledzy - pytanie

jak mam wysunięte max. do góry- na tych ząbkach ( taki kupiłem ) to są ustawione na twardawe czy miękkie - bo się pogubiłem

Tymi ząbkami regulujesz napięcie sprężyny, więc im bardziej do góry tym twardsze.

[Kluk]

Mam coś takiego jak na zdjęciu.
Góra taka sama.

To w ogóle coś podejrzanie wygląda. Upside-down z tyłu? Wrzuć jeszcze zdjęcie góry. Nie ma na nich gdzieś nazwy producenta?

[miroza]

Tymi ząbkami regulujesz napięcie sprężyny, więc im bardziej do góry tym twardsze.

dzięki - idę szukać jakiegoś łoma do przestawienia

[Qbeł]

Mam coś takiego jak na zdjęciu.
Góra taka sama.

To w ogóle coś podejrzanie wygląda. Upside-down z tyłu? Wrzuć jeszcze zdjęcie góry. Nie ma na nich gdzieś nazwy producenta?

To jest post sprzed 2,5 roku

[Kluk]

Zgadza się, ale dwa posty przed moim są jak najbardziej świeże. Chyba, że serwer kłamie.
Poza tym dość ciekawy przypadek.

[grzała]

a do przestawienia napięcia sprężyny polecam klucz rowerowy, kiedyś takie w rometach dawali w zestawie

[mytek1]

Zgadza się, ale dwa posty przed moim są jak najbardziej świeże. Chyba, że serwer kłamie.
Poza tym dość ciekawy przypadek.

Dwa tak, ale trzeci, w którym jest zdjęcie jest z 2011 roku. Co do amortyzatorów to w jednej Virce też miałem takie same, bez regulacji i obstawiam, że są to oryginalne Yamahy, ale w których motocyklach to montowała to nie wiem.

[bobbers]

Ja w swojej 250 przestawiałem amory żabką

[miroza]

a do przestawienia napięcia sprężyny polecam klucz rowerowy, kiedyś takie w rometach dawali w zestawie

dokładnie - pasuje

[tylust]

Takie nieregulowane amory z tyłu były chyba na początku produkcji 535 - roczniki 1987-88

[mytek1]

Takie nieregulowane amory z tyłu były chyba na początku produkcji 535 - roczniki 1987-88

Ja takie miałem w roczniku 95.

[tylust]

Takie nieregulowane amory z tyłu były chyba na początku produkcji 535 - roczniki 1987-88

Ja takie miałem w roczniku 95.

widocznie komuś podpasowały W tym roczniku powinny być regulowane

[Pandik]

w 535 93 miałem regulowane, ale powiedzcie mi teraz jak wyregulować toto w 750? Nie mam na dole tych ząbków tylko taką wypustkę - tulejkę z dziurką prostopadle do osi amortyzatora, teoretycznie mogę tam wsadzić śrubokręt i próbować przekręcić ale chyba ta tulejka by strzeliła, też trzeba mieć taki klucz z zębem?

[mytek1]

widocznie komuś podpasowały W tym roczniku powinny być regulowane

Z tego co wiem to raczej nikt nie bawił by się w podmiankę amortyzatorów w tamtym moto. Wersja była XV 535 S i tak samo z przodu miała jeden tłoczek, oraz pikowane siedzenia i chromowane kapy.

też trzeba mieć taki klucz z zębem?

Klucz hakowy znaczy się

[vidharr]

w XV 535 US '87/'89 są "stałe" amory bez regulacji (akurat dziś w garażu macałem virówkę to się przyglądnąłem). Regulowane na aledrogo można dopaść od 250-300pln. Nówki (a przynajmniej wg opisu) od 700-800pln