Pytanie od początkującego
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lipca 2011, 16:36
- Motocykl: Virago 125 '97
- Lokalizacja: Rzeszów
- Status: Offline
Pytanie od początkującego
Witam serdecznie!
Nie wiem czy w dobry dział trafiłem, ponieważ jestem początkującym motocyklistą i nie do końca wiem z czym związany jest problem, który właściwie sam w domyśle uznałem jako ?problem?.
Mianowicie, jestem posiadaczem Viagro 125 i ostatnio zauważyłem, że motocykl po dłuższym postoju (np. porannym odpalaniu, zakupach mojej dziewczyny itp.) nie chce tak ?normalnie? zapalić. Nie muszę chyba ukrywać, że ogarnia mnie wtedy niemałe zakłopotanie, lecz gdy odpalę go jakby w ruchu- ŁAPIE! Muszę się wówczas rozpędzić ?na luzie? kilka metrów, sprzęgło, starter i CIACH, jest! Wszystko fajnie, ale wydaje mi się, że tak nie powinno być. Potem po mieście, na światłach czy na trasie jak się trochę rozgrzeje to pali normalnie. I tutaj czas na pytanie, co jest nie tak?
Ponadto zauważyłem, że motocykl, powiedzmy "na luzie", pochodzi chwile, pochodzi, "pobuczy" i jakby coraz ciszej, ciszej, aż wkońcu zgaśnie. Smutno mi z tego powodu.
Nie wiem czy w dobry dział trafiłem, ponieważ jestem początkującym motocyklistą i nie do końca wiem z czym związany jest problem, który właściwie sam w domyśle uznałem jako ?problem?.
Mianowicie, jestem posiadaczem Viagro 125 i ostatnio zauważyłem, że motocykl po dłuższym postoju (np. porannym odpalaniu, zakupach mojej dziewczyny itp.) nie chce tak ?normalnie? zapalić. Nie muszę chyba ukrywać, że ogarnia mnie wtedy niemałe zakłopotanie, lecz gdy odpalę go jakby w ruchu- ŁAPIE! Muszę się wówczas rozpędzić ?na luzie? kilka metrów, sprzęgło, starter i CIACH, jest! Wszystko fajnie, ale wydaje mi się, że tak nie powinno być. Potem po mieście, na światłach czy na trasie jak się trochę rozgrzeje to pali normalnie. I tutaj czas na pytanie, co jest nie tak?
Ponadto zauważyłem, że motocykl, powiedzmy "na luzie", pochodzi chwile, pochodzi, "pobuczy" i jakby coraz ciszej, ciszej, aż wkońcu zgaśnie. Smutno mi z tego powodu.
- ogonos
- Posty: 355
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 12:36
- Motocykl: XV 535 '93
- Lokalizacja: Gołąb k/Puław
- Wiek: 40
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
Viagro 125? Niezła dawka. Ja znalazłem tylko 25, 50, 100 mg.
- Mocho
- Posty: 639
- Rejestracja: 21 kwietnia 2010, 21:33
- Motocykl: virago xv250 '93
- Lokalizacja: pod Kielcami ;)
- Wiek: 33
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
a używasz w ogóle ssania przy odpalaniu? sprawdź(wymień )świece i zobacz jakie będą efekty
-
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
Za mało podałeś informacji aby strzelić w przyczynę takiego zachowania motocykla .
W tym momencie zakładając, że po uruchomieniu "pali" idealnie, kolor świecy ok., wchodzi na obroty ok. itp., to wszystko wskazywałoby na za słabo kręcący rozrusznik "na zimnym", a to z kolei na za słaby akumulator.
Jeżeli ładowanie masz ok., a akumulator ma już np. ze 2 latka, to może już nadawać się do wymiany ,
natomiast jeżeli ładowanie masz nieprawidłowe, to przez to "prawie nowy" akumulator może się nadawać do wymiany .
Odnośnie gaśnięcia moto:
Ja bym podejrzewał za nisko ustawione obroty i/lub nieprawidłowe wykorzystywanie ssania .
W tym momencie zakładając, że po uruchomieniu "pali" idealnie, kolor świecy ok., wchodzi na obroty ok. itp., to wszystko wskazywałoby na za słabo kręcący rozrusznik "na zimnym", a to z kolei na za słaby akumulator.
Jeżeli ładowanie masz ok., a akumulator ma już np. ze 2 latka, to może już nadawać się do wymiany ,
natomiast jeżeli ładowanie masz nieprawidłowe, to przez to "prawie nowy" akumulator może się nadawać do wymiany .
Odnośnie gaśnięcia moto:
Ja bym podejrzewał za nisko ustawione obroty i/lub nieprawidłowe wykorzystywanie ssania .
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lipca 2011, 16:36
- Motocykl: Virago 125 '97
- Lokalizacja: Rzeszów
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
Ok, dzięki wielkie. Pewnie będę zmuszony do zakupu nowego akumulatora, bo obecny faktycznie może miec już chwilę. Mam tylko skromną nadzieję, ze "problem" leży tylko w wymianie akumulatora na nowszy.
- Mocho
- Posty: 639
- Rejestracja: 21 kwietnia 2010, 21:33
- Motocykl: virago xv250 '93
- Lokalizacja: pod Kielcami ;)
- Wiek: 33
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
może najpierw porządnie naładuj ten "stary"
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lipca 2011, 16:36
- Motocykl: Virago 125 '97
- Lokalizacja: Rzeszów
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
Ładowałem jakieś 2 tygodnie temu, sprawdzałem nawet poziom elektrolitów w poszczególnych komorach i faktycznie nie był zaciekawy, ale szczerze powiedziawszy myślałem, ze jeszcze chwile dam radę na nim pojeździć. No cóż...
- Mocho
- Posty: 639
- Rejestracja: 21 kwietnia 2010, 21:33
- Motocykl: virago xv250 '93
- Lokalizacja: pod Kielcami ;)
- Wiek: 33
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
a dolałeś wody?
edit.
jak nie dolewałeś to dolej wody destylowanej do każdej celi do odpowiedniego poziomu i dopiero wtedy ładuj
edit.
jak nie dolewałeś to dolej wody destylowanej do każdej celi do odpowiedniego poziomu i dopiero wtedy ładuj
-
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
Zależy jak bardzo ten stan był nieciekawy , jeżeli tak z 1cm poniżej dolnej kreski to może coś z niego jeszcze być,
a jeżeli poziom był dużo niższy (np. w połowie wys. aku ), to aku do wywalenia (szkoda wody na dolewkę ) i koniecznie trzeba sprawdzić ładowanie, bo nowy akumulator też może się za moment wykończyć .
Jeżeli masz jakiś akumulator na 100% sprawny pod ręką, choćby od puszki + porządne przewody to warto porównać jak kręci raz na jednym a potem na drugim. W ten sposób można na słuch pobieżnie oszacować stan aku .
a jeżeli poziom był dużo niższy (np. w połowie wys. aku ), to aku do wywalenia (szkoda wody na dolewkę ) i koniecznie trzeba sprawdzić ładowanie, bo nowy akumulator też może się za moment wykończyć .
Jeżeli masz jakiś akumulator na 100% sprawny pod ręką, choćby od puszki + porządne przewody to warto porównać jak kręci raz na jednym a potem na drugim. W ten sposób można na słuch pobieżnie oszacować stan aku .
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 lipca 2011, 16:36
- Motocykl: Virago 125 '97
- Lokalizacja: Rzeszów
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
Wody nie dolewałem, jutro, albo najpóźniej w sobotę się za to wezmę. Dzięki za porady.
- Bynio
- Posty: 1300
- Rejestracja: 05 czerwca 2011, 18:21
- Motocykl: XVS 1300 2007r.
- Lokalizacja: Kutno
- Wiek: 58
- Status: Offline
Re: Pytanie od początkującego
Mój motor tez zaczoł mieć problemy z odpalaniem ale odpalał i po wyjęciu akumulatora elektrolit był gdzieś 0,5-1cm pod znacznikiem min. Po dolaniu wody i potraktowaniu go ładowaniem problem sie skończył więc u ciebie też może być ten problem.
Umiarkowane spożywanie alkoholu nie jest szkodliwe nawet w duzych ilościach