No i problem wykryty, co prawda jeszcze dla pewności sprawdzę wszystko co ma związek z olejem żeby mieć pewność.
Mianowicie tym czymś co stukało była zajechana do oporu dźwigienka zaworowa, wałek też trochę dostał ale jak to spec powiedział "panie napawać tego nie będziesz, może i jest trochę wypracowany ale jeździć, a nie książki czytać".
Przełożyłem dźwigienki z drugiego silnika i czekam na klucz dynamometryczny żeby złożyć co rozkręciłem.
Stuka zawór
- Andrews66
- Posty: 144
- Rejestracja: 28 sierpnia 2011, 23:36
- Motocykl: stuki puki 1200
- Wiek: 37
- Status: Offline
Re: Stuka zawór
Ok to dla potomności napiszę jeszcze jak sprawa się zakończyła.
Motong dalej mam w kawałkach bo jeszcze robilem lagi, silnika nie odpalałem, ale znalazłem przyczynę zatarcia dźwigienek. Mianowicie powodem był zawalony syfem wszelakim filtr oleju, przez co na głowice szło za małe ciśnienie.
Co ciekawe wałek za mocno się nie zjechał, ślizgi miały smarowanie, poszły się kochać jedynie dźwigienki.
Pozdrawiam i polecam częste wymienianie filtra
Motong dalej mam w kawałkach bo jeszcze robilem lagi, silnika nie odpalałem, ale znalazłem przyczynę zatarcia dźwigienek. Mianowicie powodem był zawalony syfem wszelakim filtr oleju, przez co na głowice szło za małe ciśnienie.
Co ciekawe wałek za mocno się nie zjechał, ślizgi miały smarowanie, poszły się kochać jedynie dźwigienki.
Pozdrawiam i polecam częste wymienianie filtra
- spaw
- Posty: 731
- Rejestracja: 06 kwietnia 2011, 00:10
- Motocykl: Tiger 900
- Lokalizacja: Katowice
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: Stuka zawór
i nie zapomnieć raz na jakiś czas zajrzeć do smoka!!! tam też się syf gromadzi...Pozdrawiam i polecam częste wymienianie filtra