..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Ceść właśnie poszły mi znowu oba i się zaczynam zastanawiać co może być powodem. Ciekna po 200km od wymiany.
Przeczytałem że można jeśli rury są porysowane przejechać wodnym papierem 2500-3000 i tak też zrobiłem .
czy może być to powodem ze znowu poszły ?
Czy bardziej doszukiwalibyście się jakości uszczelniaczy ( po 32zł w serwisie w Bydgoszczy) ?
no dobra a może coś zjeb... przy montazu

Może

Wżery najczęściej powstają w górnej części rur i uszczelniacze niszczą się przy nakładaniu. Nie wystarczy polerka na odcinku "roboczym". Zwróć też uwagę czy po wypolerowaniu nie powstało wgłębienie w miejscu rysy/wżeru. Trzeba by to wypełnić np. klejem epoksydowym.

A lagi ładnie proste? Nie nalałeś za dużo oleju albo gęściejszego - bo potrafi wywalić?

Kurcze.. Nie mogę znaleźć instrukcji wymiany uszczelniaczy lag. Wydawało mi się że kiedyś to tu gdzieś widziałem. Może na szybko ktoś mi odpowie... Czy przy rozkręcaniu lag oprócz uszczelniaczy i kapturka przeciwpyłowego i oleum czegoś będę jeszcze potrzebował? Oczywiście jeśli wszystkie metalowe części są OK.?
No i czy są jakieś specjalne zalecenia jakie uszczelniacze kupować a od jakich z daleka się trzymać... ?

I jeszcze powiedzcie mi czym się objawia zużycie panewek w lagach? Bo znalazłem jakiś komplet naprawczy uszczelniaczy + panewki (tylko nie bardzo wiem czy muszę to kupować czy wystarczą same gumy).

micek1968 pisze:Kurcze.. Nie mogę znaleźć instrukcji wymiany uszczelniaczy lag. Wydawało mi się że kiedyś to tu gdzieś widziałem. Może na szybko ktoś mi odpowie... Czy przy rozkręcaniu lag oprócz uszczelniaczy i kapturka przeciwpyłowego i oleum czegoś będę jeszcze potrzebował? Oczywiście jeśli wszystkie metalowe części są OK.?
No i czy są jakieś specjalne zalecenia jakie uszczelniacze kupować a od jakich z daleka się trzymać... ?

I jeszcze powiedzcie mi czym się objawia zużycie panewek w lagach? Bo znalazłem jakiś komplet naprawczy uszczelniaczy + panewki (tylko nie bardzo wiem czy muszę to kupować czy wystarczą same gumy).

Czym sie objawia....kolega siada na tylne siedzenie.... górne koło w góre.... i łapiesz i sprawdzasz luzy...jak sie telepie...to masz luzy na panewkach. Z doświadczenia jak nie masz luzów...to lepiej nie ruszaj, wymień tylko uszczelniacze jak ciekną.... znam tu przypadki wymiany panewek na nowe...za GRUBA KASĘ.... i i tak sie wszystko ruszało.....
Do rozkręcenia potrzebujesz sztyl od miotły lekko zaostrzony... lub imbus z dłuuuuuuugim uchwytem - trzeba dorobić....
Pisz lub dzwoń do Waldiego... razem działaliśmy w tej sprawie....

A wejdą tam dwie połączone przedłużki od kluczy nasadowych czy raczej będzie ciasno?

Nie ma szans....sztyl od miotły....my tak zrobiliśmy i było ok.....

albo rurka 1/2 cala z dospawaną nakrętką na klucz 17

Winters pisze:Nie ma szans....sztyl od miotły....my tak zrobiliśmy i było ok.....

i tym sztylem da radę to odkręcić ? Mam to wepchnąć aż do samego dołu do tego miejsca gdzie ma wejść ta 17-tka?

A wogóle to czy ktoś może potwierdzić że tam jest 17-tka bo znalazłem gdzieś opis gdzie ktoś pisał że tam jest imbus 22

Aż sprawdziłem.
Poniżej moje urządzenie. Rurka od co, wbita w nią śruba z łbem oczywiście na klucz 22 całość przewiercona na wylot i zakołkowana chyba gwoździem jakimś

Przypomniało mi sie odnośnie tej 17stki
Takim kluczem odkręcasz korki od góry. Ja przyspawałem nakrętkę do pręta i działa

No i wszystko jasne... Uszczelniacze zakupione, olej do lag czeka. Kupiłem też imbusa 17-tkę a jutro kupię w metalowym pręt gwintowany za 8zł i nakrętkę 22mm do przyspawania i będzie OK.. W sobotę od rana dłubanie przy moto.

Może się jeszcze przydać rura kanalizacyjna fi 50 do wbicia uszczelniacza na miejsce

Straszą mnie że czasami nie da się wykręcić tego imbusa z dołu i trzeba palnikiem podgrzewać... prawda to?

e..tam.... odkręcisz... zobaczysz....
I drobna podpowiedź... jak będziesz odkręcał imbusem 17stką korek z góry to załatw sobie przedłużkę...jakąs rurkę....bo to cięzko odkrecić... a na końcu uważaj co by oka nie stracić...jak Ci spręzyna korek do góry wybije.... delikatnie i z wyczuciem i świadomością, że tam jest spora sprężyna..... będzie ok. Przed odkręcaniem tego korka oczywiście poluzuj śruby... to był chyba klucz 12stk-a.....

micek1968 pisze:Kupiłem też imbusa 17-tkę a

moim zdaniem lepsza jest przedłużona nakrętka na klucz 17 i do tego grzechotka

-waldi- pisze:

micek1968 pisze:Kupiłem też imbusa 17-tkę a

moim zdaniem lepsza jest przedłużona nakrętka na klucz 17 i do tego grzechotka

Źle się wysłowiłem. Kupiłem nakładkę imbusa 17 na grzechotkę 1/2 cala. Drogie to bo coś koło 20 zł ale czasami i wtedy trzeba kombinować ze śrubami.

a co do korków lag od góry to na jesień odkręcałem więc myślę że nie będzie najmniejszych problemów z odkręceniem. Sprężyny też za mocno nie sprężynują co może też świadczyć o tym że są lekko wybite. Tak sobie pomyślałem czy by przy okazji nie wpierniczyć tymczasowo jakiś tulejek 2-3 cm żeby je lekko ścisnąć. Zobaczę jak to wyjdzie po wymianie uszczelniaczy czy będą twardsze. A kolega z roboty dziś przywiózł mi piękny długi "klucz" zespawany z pręta zbrojeniowego z nakrętką 22 na końcu.

No i prawie jestem po zabiegu wymiany uszczelniaczy. Prawie bo się okazało że po zdemontowaniu lag że wyrobione są panewki. Są na tyle wyrobione że zdarła się ta srebrna powłoka i widać miedź pod spodem. Na razie nie skręcałem tego bo muszę poszukać gdzieś tych panewek (patrzyłem w Larssonie ale nie ma)

w serwisie 260 chyba kosztują - jakoś tak płaciłem

Ło matko... Drogo jak cholera za kawałek metalu W Larssonie niby są jakieś ale nigdzie nie ma że to do Virago.
Wymiary jakieś zmierzyłem z tych z lag ale nie bardzo wiem jakie powinny być fabrycznie... Wydaje mi się że te moje są mocno zjechane
Panewki prowadzące : viewtopic.php?f=2&t=21615&p=421879&hili ... 3w#p422064
Panewki ślizgowe : http://www.larsson.pl/index.php?c=odk&n ... %A6lizgowa
Masz może wymiary jakie powinny być? Może coś dobiorę. Znalazłem gdzieś na forum że pasują od Kawasaki ZX600

Moje wymiary z lag to :
ślizgowa : 19,5mm szerokości, 38,5mm średnica zewnętrzna i 37 wewnętrznej
Prowadząca : 11,8mm szerokości i 42 mm średnicy zewnętrznej i 38mm wewętrznej

oj nie mam, moje mam zamontowane w moto

to może inaczej... Tak wyglądają moje.. Czy to się kwalifikuje do wymiany? (pewnie zaraz mi się oberwie )


Prowadząca panewka (ta mniejsza) pracuje powierzchnią wewnętrzną a ta zdarta do miedzi to jest zewnętrzna. Wewnętrzna ma 38mm więc tyle co rura i ma grubość 2mm. Wygląda może kiepsko ale wymiary ma OK.
A znowu ślizgowa pracuje powierzchnią zewnętrzną. Powinna mieć średnicę zewnętrzną taką jak średnica otworu gdzie pracuje ale ciężko tam to zmierzyć ile to ma... Grubości ma 0,9 mm więc wydaje się że jest lekko zjechana (powinna mieć 1 mm)

PS. Znałazłem jeszcze coś takiego... Czy ktoś może mi potwierdzić czy panewki do 1995-97 będą pasowały do 750tki z 1993
http://czesci-moto.pl/p7616,komplet-nap ... 8-9-5.html
Według http://www.cmsnl.com/yamaha-motorcycle_model16707/ niby to jest to samo ale wolałbym żeby ktoś to jeszcze potwierdził...

Cena z ebay kompletu (panewki, sprężynka, uszczelniacze) na JEDNĄ LAGĘ z przesyłką to ok 60 usd. Więc jeśli cena podana przez Waldiego jest aktualna i dotyczy kompletu na dwie lagi - nie jest zła Niestety w takich pieniądzach to chodzi

przykład
http://www.ebay.com/itm/95-97-YAMAHA-XV ... dd&vxp=mtr

Tylko widzisz.. tu też jest 95-97 i nie wiem czy do 93 podejdzie. Na Allegro znalazłem komplet na dwie lagi za 186 ale też 95-97... http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-prze ... 89501.html