Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Witam. Dzisiaj w trakcie jazdy moto zaczęło kichać i prychać delikatnie, straciło moc - po czym zgasło. Próbowałem zapalić ale nic z tego.
Dopiero na ssaniu zapalił, chwilę pochodził i wszystko wróciło do normy. Krótko jednak się cieszyłem ponieważ po przejechaniu około 5 km znowu stracił moc a w konsekwencji zgasł i też nie chciał odpalić. Ponownie na ssaniu zapalił a po jego zamknięciu silnik pracował nieregularnie i miał bardzo niskie obroty na luzie. Co to za przyczyna ?? Dodam, że po zimowaniu przejechałem około 80 km. Wszystko było ok, ąż do dzisiaj. Możę ktoś wie co mojemu moto dolega ?
Waldi - strzeliłeś w 10 Dzisiaj się pobawiłem i objawy były tak jak opisałem.
Wreszcie zgasł i koniec. Ale gdy przestawiłem kranik na rezerwę pomimo, że paliwo było, zapalił i moto chodziło idealnie. Prawdopodobnie kranik mi się zwalił
Próbowałem zapalić ale nic z tego.
Dzisiaj się pobawiłem i objawy były tak jak opisałem. 
