[fotorelacja] rajd po londynie
: 05 listopada 2012, 19:42
Witam.
Chciałem przedstawić swoją fascynującą relację z łyk-endowej wycieczki do Londynu.
Będąć u znajomych stwierdziłem że odwiedzę cooltową kanajpe motocyklową Ace Cafe.
Jak na motocyklistów przystało pojechaliśmy tam z kumplem metrem.
Trafiliśmy na zlot starych ogórków.
ogórki były takie :
i takie...
.. i takie
Potem weszliśmy do środka , i zakupiliśmy piwo , hamburgera, oraz pamiątkowe gadgety na stoisku obok ...
Po konsumpcji wróciliśmy do domu zaglądając jeszcze do pobliskiego mechaniora...gdzie zobaczylem namiastkę prawdziwego cafe racera którego niestety nie spotkałem w Cafe....
Podsumowując....w dzień nie powala, wieczorem pewnie miejsce ma klimat, jak każda mordownia motocyklowa. Knajpa słynna więc warto zobaczyć będąc w pobliżu. O 11:00 AM wszystkie stoliki były zajęte.
PS.
zostawiłem naszą forumową wlepke na tablicy....
Chciałem przedstawić swoją fascynującą relację z łyk-endowej wycieczki do Londynu.
Będąć u znajomych stwierdziłem że odwiedzę cooltową kanajpe motocyklową Ace Cafe.
Jak na motocyklistów przystało pojechaliśmy tam z kumplem metrem.
Trafiliśmy na zlot starych ogórków.
ogórki były takie :
i takie...
.. i takie
Potem weszliśmy do środka , i zakupiliśmy piwo , hamburgera, oraz pamiątkowe gadgety na stoisku obok ...
Po konsumpcji wróciliśmy do domu zaglądając jeszcze do pobliskiego mechaniora...gdzie zobaczylem namiastkę prawdziwego cafe racera którego niestety nie spotkałem w Cafe....
Podsumowując....w dzień nie powala, wieczorem pewnie miejsce ma klimat, jak każda mordownia motocyklowa. Knajpa słynna więc warto zobaczyć będąc w pobliżu. O 11:00 AM wszystkie stoliki były zajęte.
PS.
zostawiłem naszą forumową wlepke na tablicy....