Strona 1 z 2
Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 12:36
autor: leopold
Witam,
w mojej V750 oś przedniego koła jest zakończona gwintem, czyli wkręcana w lewą lagę i blokowana zaciskiem w prawej ladze. Gdy oś jest wkręcona, ale zupełnie "niedociągnięta", koło obraca się bez najmniejszego oporu i robi po popchnięciu kilka obrotów. Gdy dokręcę oś tak "traszkę", pojawia się lekki opór i koło robi jeden, może półtora obrotu. Przy dociągnięciu na siłę koło przestaje się obracać.
Pytanko:
Z jaka siłą powinna być wkręcona oś przedniego koła? Niby przed wykręceniem oś zabezpiecza zacisk w prawej ladze (i dodatkowo kierunek obrotu koła jest zgodny z kierunkiem wkręcania osi), ale mimo wszystko...
Pozdrawia zaciekawiony Leopold
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 13:10
autor: joozek
Rozumie że próbę tą robiłeś bez założonych zacisków hamulcowych. Sprawdź stan łożysk ... a nic Ci nie zostało po złożeniu? np tulejka dystansowa z prawej strony?
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 14:01
autor: Flower
Według Haynes'a ośkę 750tki europejskiej 107 Nm, a amerykańskiej 110Nm, a kontrę 20Nm
Mi
waldi podawał z tamtąd do 535 i na razie się trzyma
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 14:31
autor: leopold
joozek pisze:Rozumie że próbę tą robiłeś bez założonych zacisków hamulcowych. Sprawdź stan łożysk ... a nic Ci nie zostało po złożeniu? np tulejka dystansowa z prawej strony?
Próby wykonane bez klocków hamulcowych.
Żadnych "niepotrzebnych" części po złożeniu. Tulejka jest na miejscu.
Pozdrawia Leopold
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 14:34
autor: leopold
Flower pisze:Według Haynes'a ośkę 750tki europejskiej 107 Nm, a amerykańskiej 110Nm, a kontrę 20Nm
Mi
waldi podawał z tamtąd do 535 i na razie się trzyma
Właśnie! Całkiem spora siła. Jednak zainwestuję w klucz dynamometryczny przed dalszymi próbami.
Pozdrawia Leopold
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 14:45
autor: Flower
Zapomniałem, ze nie dotyczy modeli '81 - '83, bo nigdy nie wiadomo, kto będzie wiedzy szukał w tym temacie
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 14:53
autor: joozek
no nie wiem ... zaraz tam klucz dynamometryczny .... do koła
Dokręcasz dość mocno, ale z czuciem. Wprawdzie to drobny gwint, ale goleń aluminiowa. Kontra będzie trzymać. Przeanalizuj jeszcze raz czy dobrze poskładałeś. Ta tuleja z jednej strony ma wejść w otwór uszczelniacza, a może ślimak prędkościomierza się przestawił. Nie umie wstawiać zdjęć z serwisówki, ale porównaj z tym jak złożyłeś. Po skręceniu, koło powinno dać się obrócić z jeden raz (gdy nie ma założonych klocków). A tak w ogóle, to w jakim celu ściągałeś koło?
cierpliwości Leopoldzie
Siły docisku śrub tak jak pisał Flower ... 110 Nm osi i 20 Nm śruby blokującej (kontry), a śruby mocujące widelec 9 Nm. Piszą też, aby przed dokręceniem kontry, sprawdzić czy widelec działa poprawnie (pompując widelcem).
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 15:57
autor: leopold
joozek pisze:Po skręceniu, koło powinno dać się obrócić z jeden raz (gdy nie ma założonych klocków). A tak w ogóle, to w jakim celu ściągałeś koło?
Ano, bo napisali w Clymerze i Haynesie, że do wymiany klocków hamulcowych trzeba zdjąc koło. I faktycznie, bez koła było bardzo łatwo, choć i z kołem dałoby radę.
joozek pisze: cierpliwości Leopoldzie
Jasne. Nawet sobie fotel do garażu zorganizowałem
Pełen wypas.
joozek pisze: Siły docisku śrub tak jak pisał Flower ... 110 Nm osi i 20 Nm śruby blokującej (kontry), a śruby mocujące widelec 9 Nm. Piszą też, aby przed dokręceniem kontry, sprawdzić czy widelec działa poprawnie (pompując widelcem).
W następny weekend rozkręcę wszystko jeszcze raz.
Pozdrawia Leopold
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 19:39
autor: wąsaty7
leopold pisze:
Ano, bo napisali w Clymerze i Haynesie, że do wymiany klocków hamulcowych trzeba zdjąc koło. I faktycznie, bez koła było bardzo łatwo, choć i z kołem dałoby radę.
Wystarczyło odkręcić dwie śruby mocujące zacisk hamulcowy,dwie z lewej i dwie z prawej strony.
Powodzenia i pozdrawiam.
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 19:46
autor: pisior
a ślimaka natrafileś na cyngle ?
na kole ?
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 19:59
autor: Blunio
Jeżeli ilość swobodnych obrotów koła zależy od siły zaciśnięcia śruby (w dopuszczalnych rozsądkiem granicach bez destrukcji połączenia) to na pewno został popełniony błąd montażowy - najczęściej "zapomniana" lub zamieniona miejscami tulejka lub podkładka.
Natomiast co do niutonometrów - klucz dynamometryczny to bardzo cenne wyposażenie warsztatu motocyklisty, oczywiście w połączeniu z wiedzą o sile dokręcania poszczególnych połączeń. Ale nie zawsze dysponujemy kluczem i dlatego producenci kluczy wykonali je w takich długościach, aby statystyczny Kowalski siłą ręki oddziaływając na klucz mógł z prawidłowym momentem dokręcić standardowe połączenie (pomijając połączenia np. drobnozwojowe, śruby wkręcane w aluminium i temu podobne wynalazki. Dlatego też przy znormalizowanych połączeniach starcza normalny klucz i siła ręki - też normalnej - nie dotyczy Pudzianów i eterycznych blądynek. Nie stosujemy do dokręcania przedłużek i nie używamy nóg.
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 20:35
autor: leopold
pisior pisze:a ślimaka natrafileś na cyngle ?
na kole ?
Jeżeli pytanie oznacza: czy krótki, prostopadły występ sterczący u dołu lewej lagi wszedł w wyżłobienie widoczne u góry obudowy slimaka, zapobiegając jego obracaniu wraz z kołem, to tak.
Pozdrawia Leopold
PS. A co można uszkodzić (np. łożysko?) za mocno dokręcając oś?
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 20:40
autor: pisior
leopold pisze:pisior pisze:a ślimaka natrafileś na cyngle ?
na kole ?
Jeżeli pytanie oznacza: czy krótki, prostopadły występ sterczący u dołu lewej lagi wszedł w wyżłobienie widoczne u góry obudowy slimaka, zapobiegając jego obracaniu wraz z kołem, to tak.
Pozdrawia Leopold
PS. A co można uszkodzić (np. łożysko?) za mocno dokręcając oś?
w kole masz prowadniki do ślimaka ,ja kiedyś nie natrafiłem i mialem podobny objaw ,no i licznik nie działał
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 20:47
autor: joozek
wąsaty7 pisze: Wystarczyło odkręcić dwie śruby mocujące zacisk hamulcowy,dwie z lewej i dwie z prawej strony.
Powodzenia i pozdrawiam.
Można też odkręcić po jednej górnej śrubie zacisku, a dolną poluzować na tyle, aby można było odchylić zaciski do tyłu. W takiej sytuacji zaciski nie będą musiały wisieć na przewodach hamulcowych. Wąsaty7, może byś tak wstawił schemat części składowych przedniego koła. Ułatwiłoby to identyfikację, że nasz kolega Leopold, wszystko powkładał
Blunio pisze:Jeżeli ilość swobodnych obrotów koła zależy od siły zaciśnięcia śruby (w dopuszczalnych rozsądkiem granicach bez destrukcji połączenia) to na pewno został popełniony błąd montażowy - najczęściej "zapomniana" lub zamieniona miejscami tulejka lub podkładka.
... Nie stosujemy do dokręcania przedłużek i nie używamy nóg.
... to prawdziwa wisienka na torcie
Zaciekawiony Leopoldzie
.... zapytałem o cel demontażu, gdyż myślałem, że wymieniałeś łożyska koła z uszczelnieniami. W środku, między łożyskami też jest tuleja. Ale jeżeli tam nic nie "naprawiałeś" to samo nie wypadło
Co do fotela ... też tak mam i to nie jeden
, a ten Twój Dolny Śląsk to gdzie leży?
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 20:55
autor: wąsaty7
http://www.boats.net/parts/search/Yamah ... parts.html
Sprawdzi ślimak czy blaszany zabierak siedzi w wycięciu koła.
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 21:02
autor: pisior
macie linka ,i sami sobie szukajcie
http://www.megazip.ru/ru/bike/yamaha
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 21:07
autor: joozek
Dzięki Wąsaty7, który to już raz
Coś mi jednak nie pasuje ... tuleja nr 2 powinna być pomiędzy łożyskami
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 21:10
autor: Blunio
joozek pisze:to prawdziwa wisienka na torcie
Żebyś Ty wiedział, czego to się ja w wojsku nie naoglądałem
Już o tym kiedyś pisałem, ale to warte powtórzenia. Mieliśmy jeszcze za czasów komuny kilka motocykli z koszem typu K-750. Sam miód, tylko trochę sterane życiem były - ale jeździły. Nie miały wyjścia. Jak w sezonie turystycznym takimi wyjechało na miasto to zawsze ustawiał się na postoju dookoła wianuszek ciekawych ludzi. Kiedyś w jednej "Kaśce" wypaliło dziurę w tłoku. No cóż, bywajet. Pojechałem do magazynów i przywiozłem nowy tłok + uszczelki itp. Przed fajrantem żołnierz przychodzi i melduje że tłok nadwymiar i się nie mieści do cylindra. No cóż, zdarza się, pewnie się "zamienił" w magazynie. Jutro podjadę i zamienię ten tłok. Ale jutro żołnierz melduje że "Kaśka" już na chodzie, nic nie trzeba zamieniać. Jak to zrobiłeś ???
A
obywatelu poruczniku, opiłowałem tłok pilnikiem i nie miał wyjścia, musiał się zmieścić
Jak widać, z każdej sytuacji są nawet dwa wyjścia, pomijając opcję że połknie nas tygrys. Wtedy jest tylko jedno "wyjście", hehe
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 21:11
autor: pisior
joozek pisze:
Dzięki Wąsaty7, który to już raz
Leopoldzie ... części o nr 2, 3 i 15
to chodzi o cześc n15 i wciecia w kole gdzie ten ślimak przychodzi
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 21:15
autor: joozek
dobrze, że w ogóle ten pilnik miał. Za moich czasów w Gubinie, w skrzynce narzędziowej był tylko młotek i przecinak
też były dwa wyjścia
Grzegorzu ,,, tak część nr 15, ma tylko jedną pozycję.
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 21:17
autor: Flower
joozek pisze:
Dzięki Wąsaty7, który to już raz
Coś mi jednak nie pasuje ... tuleja nr 2 powinna być pomiędzy łożyskami
joozek popatrz jeszcze raz
Tuleja 2 jest między łożyskami jedno łożysko jest z lewej strony tulejki, a drugie z prawej strony koła
to drugie coś to nie wiem co to, bo nie wiedziałem kół od większych.
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 21:20
autor: joozek
Flower, racja nr4 to łożyska, a nr5 to uszczelniacze. Ta 3 to fakt nie wiem co to może być (nie pamiętam)
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 22:11
autor: leopold
No, na braci viragowskiej zawsze można polegać! Dzięki za taki miły odzew
Ponieważ w samym kole nic nie majstrowałem, po prostu wysunąłem oś, koło deczko opadło i bez oporów "odjechało", a potem równie delikatnie wstawiłem je na miejsce i przetkałem oś(*), więc jedynym podejrzanym jest źle osadzony ślimak. Jutro sprawdzę. Dzięki za podpowiedź!!!
Inna sprawa, że na początku to zaaplikowalem ośce pewno ze 150 Nm, i trochę się martwię, czy aby nie uszkodziłem łożysk?
Pozdrawia wrocławski Leopold
(*) cudownym usprawnieniem jest mały podnośnik nożycowy pod karterem, bez trudu można unieść czy opuścić cały przód. No i przednia opona dzięki temu może zimować w powietrzu.
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 06 stycznia 2013, 22:28
autor: Flower
Po prostu jak wyciągniesz koło to palcem sprawdź czy lożska poruszają się bez oporów
Re: Z jaką siła dokręcic oś przedniego koła?
: 24 lutego 2013, 19:01
autor: leopold
Pozwolę sobie "odgrzać kotlet"
Było tak:
leopold pisze: (..) Gdy oś jest wkręcona, ale zupełnie "niedociągnięta", koło obraca się bez najmniejszego oporu i robi po popchnięciu kilka obrotów. Gdy dokręcę oś tak "traszkę", pojawia się lekki opór i koło robi jeden, może półtora obrotu. Przy dociągnięciu na siłę koło przestaje się obracać.
Z jaka siłą powinna być wkręcona oś przedniego koła?
Zaufany mechanik, po pokręceniu kołem, doradził wymianę łożysk. Co uczyniłem (wraz z uszczelniaczami). Tenże mechanik po obmacaniu zdemontowanych łożysk powiedział potem, że sorry, ale one jednak wyglądają na OK i jest mu przykro, że naraził mnie na niepotrzebne koszty.
I nie miał tym razem racji!
Po wymianie łożysk i dociągnięciu osi koła kluczem dynamometr. z pełną zalecaną siłą 110 Nm - koło kręci się jak marzenie, bardzo długo i idealnie cichutko.
Jak to mówią, pozory mylą
Pozdrawia Leopold
PS. Zakupiłem klucz dynamometryczny.
Wniosek jest taki: wszystkie małe śruby dokręcałem dotychczas zawsze zbyt dużym momentem, a wszystkie duże, zbyt małym!!!