..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

http://sledczy.focus.pl/artykuly/gangst ... otocyklach
jako ciekawostka, nie jako zaczynek dyskusji czy my to oni, czy oni to źli a czy my to my czy jednak inni?

viragomeni

fynfeuro pisze:http://sledczy.focus.pl/artykuly/gangst ... otocyklach
jako ciekawostka, nie jako zaczynek dyskusji czy my to oni, czy oni to źli a czy my to my czy jednak inni?

TAK

Na pierwszy rzut oka ? zwykły motocyklowy klub. Średnia wieku członków: dobrze ponad 30 lat. Zamożni, maszyny wartości nowego samochodu. Spotykają się we własnych domach, na zamkniętych koncertach, czasem zrobią rajd na drugi koniec kraju. Na co dzień ? żadnych awantur.

nie to nie o nas

Czy może ktoś należny do jednego z tych klubów . Nie dobrze zaczyna się dziać w Poznaniu , przejazd przez to miasto w barwach klubowych bez powiadomienia ich o tym grozi - no właśnie czym ?

Jak posadzę sobie na działce 2 (słownie - dwa ) krzaki maryśki , to mogę sie starać o przyjęcie do takiego Klubu, bo o niczym innym - kur.. nie marzę .

p.s. na razie dodaję sobie do tytoniu ,który palę namiętnie - takiego zapachu ,maryśkowego - z allegro

ALBINERO pisze:Czy może ktoś należny do jednego z tych klubów . Nie dobrze zaczyna się dziać w Poznaniu , przejazd przez to miasto w barwach klubowych bez powiadomienia ich o tym grozi - no właśnie czym ?

Tak było jest i będzie

ALBINERO pisze:Czy może ktoś należny do jednego z tych klubów . Nie dobrze zaczyna się dziać w Poznaniu , przejazd przez to miasto w barwach klubowych bez powiadomienia ich o tym grozi - no właśnie czym ?

Ale to problem członków klubów, którzy jeżdżą w barwach, prawda? Jak ktos jest w klubie to wie o co chodzi, a jak ktoś nie jest to problem go nie dotyczy i szkoda tracić prąd na bicie piany na ten temat na naszym forum

Wypowiem się jako laik, ale nawet jak ktoś jest w klubie to takie terytorialne zachowanie mi się osobiście nie podoba...i pytanie o zgodę na przejazd w barwach jest dziwne....i zalatuje zachowaniem "stadionowym":)

skipbulba pisze:

ALBINERO pisze:Czy może ktoś należny do jednego z tych klubów . Nie dobrze zaczyna się dziać w Poznaniu , przejazd przez to miasto w barwach klubowych bez powiadomienia ich o tym grozi - no właśnie czym ?

Ale to problem członków klubów, którzy jeżdżą w barwach, prawda? Jak ktos jest w klubie to wie o co chodzi, a jak ktoś nie jest to problem go nie dotyczy i szkoda tracić prąd na bicie piany na ten temat na naszym forum

Dokładnie skipbulba

MRóWA pisze:

skipbulba pisze:

ALBINERO pisze:Czy może ktoś należny do jednego z tych klubów . Nie dobrze zaczyna się dziać w Poznaniu , przejazd przez to miasto w barwach klubowych bez powiadomienia ich o tym grozi - no właśnie czym ?

Ale to problem członków klubów, którzy jeżdżą w barwach, prawda? Jak ktos jest w klubie to wie o co chodzi, a jak ktoś nie jest to problem go nie dotyczy i szkoda tracić prąd na bicie piany na ten temat na naszym forum

Dokładnie skipbulba

true

Nie poić TROLLA

Po ostatniej wizycie na Expo w Sosnowcu doszli Panowie z Klubu i były zarzuty odnośnie koloru i Trzcionki liter na kamizelkach i jak do tego się odniesiecie dobrze, że było Nas więcej osób bo nie wiem jak by się to skończyło.
Miałem takie odczucie jak by byli z innej planety bo tylko oni się liczą i ich Klub a nie motocykliści, którzy jeżdżą swoimi rumakami.

To przykre że coś takiego ma miejsce.Kiedyś nikt nawet o tym nie myślał. Jak mają swój świat to niech sobie w nim żyją a od wolnych ludzi WARA !!!

pisior pisze:viragomeni

Czyżbyś cos proponowal?/ptrzypadkowo "r" przesunąlem po "g"

A się zastanawiałem , dlaczego niektórzy przechodzący obok jakoś dziwnie patrzyli na flagę...
To już czoperkiem pojeździć normalnie nie można?

fynfeuro pisze:http://sledczy.focus.pl/artykuly/gangst ... otocyklach
czy my to oni, czy oni to źli a czy my to my czy jednak inni?

To zależy od tego, czy ostatnio kogoś zastrzeliłeś czy nie.

Jakoś wszyscy co jeźdza i ich znam to fajne chłopaki

Konstoi pisze:Jakoś wszyscy co jeźdza i ich znam to fajne chłopaki

Fakt. Ale akcję o kamizelkę sam widziałem.

Jeżeli ktoś niezrzeszony ma parę swoich prywatnych naszywek na kamizelkach, to mu oczy wydrapią. Pilnują tego strasznie.