Strona 1 z 14

Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 14:07
autor: BoPos
Czeka mnie generalny remont gaźników (xv920-1982).
Policzyłem to: membrany, dysze, iglice, uszczelki, - wychodzi ponad 1500 zł.
Ale znalazłem opcję "B", jeden gaźnik => http://www.kjsmotorcycleworks.com/kjs_manifold.htm
W/g autoreklamy:
- eliminuje "strzelanie" systemu dwóch gaźników i problemy synchronizacyjne
- pojedynczy gaźnik zwiększa przepływ powietrza chłodzącego tylny cylinder
- poprawa wydajności, sprawności itp
- lepszy rozruch
W wielu V-twin jest jeden gaźnik. N.p. qaźnik do Harleya można mieć za ok 1000 - więc dlaczego nie spróbować?
Mamy jakieś doświadczenia z jednym?

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 15:13
autor: tacim
HM dostęp chyba lepszy będzie bo jak mniemam wydajność się nie zmieni.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 18:13
autor: krystian
Gaźnik dostaniesz bez problemu, pytanie jak będzie z kolektorem...

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 18:54
autor: wideo5
jak widzę na zdjęciu i w opisie kolektor jest w komplecie. dobra alternatywa dla tych których czeka remont gaźników. lecz cena tego gaźnika wynosi 630$ + 85$ transport = 715$ x 2,17 zł i daje nam to ponad 1500 zł :-(

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 21:42
autor: BoPos
Oczywiście myślałem o tym - muszę znaleźć firmę wyginającą rury nierdzewne i potrafiącą to zespawać + kryzy na kanały dolotowe głowic. Pozostaje pytanie, czy z powodu kąta 75 stopni te "gacie" powinny mieć równe 'nogawki", czy jakoś obliczone długości, przepływy - obawiam się że tak. Wszystko przede mną.
I będę mógł mieć w "nosie" synchronizację na hamowni! - Taki przynajmniej jest plan...
wideo5 pisze:jak widzę na zdjęciu i w opisie kolektor jest w komplecie. dobra alternatywa dla tych których czeka remont gaźników. lecz cena tego gaźnika wynosi 630$ + 85$ transport = 715$ x 2,17 zł i daje nam to ponad 1500 zł :-(
Jasne że tak - ale generalny remont 25-cio letnich gaźników może wynieść więcej => patrz moje szacunki w początkowym poście.
Liczę na '+' w postaci braku synchronizacji i lepszego chłodzenia cylindra #1.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 22:27
autor: wideo5
jeśli chodzi o długość kanałów dolotowych to obawiam się że muszą być takie same, opóźnienia w zasileniu paliwem poszczególnych cylindrów są niepożądane. podczas instalacji np. gazu sekwencyjnego w aucie zaleca się doprowadzenie do poszczególnych cylindrów - gazu wężykami o takiej samej długości. w praktyce wydaje mi się że w virówce 1-2 cm nie będzie grał żadnej roli.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 22:43
autor: BoPos
"Obawiam się"? Tym lepiej!
Chociaż jak znam życie faceci po politechnice będą mieli swoje zdanie i wyliczenia, tak jak jest w przypadku składu mieszanki po 'wybebeszeniu' wydechów.
Zaczynam dojrzewać...

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 22:55
autor: strazak
a mi się wydaje że długość kolektora dolotowego wcale nie musi być taka sama skoro teraz mamy dwa różne gaźniki (w sensie dysze) to i odległość może być różna .

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 czerwca 2008, 22:56
autor: KoSS
Na pewno długość kolektorów można zastąpić średnicą tak aby objętość była identyczna i to powinno starczyć, tak się robi w przypadku wydechów.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 11 czerwca 2008, 07:20
autor: Fidel
KoSS pisze:Na pewno długość kolektorów można zastąpić średnicą tak aby objętość była identyczna i to powinno starczyć, tak się robi w przypadku wydechów.
Moim zdaniem średnica w dolocie ma znaczenie , inaczej będzie w przypadku długiego i o mniejszej śr. a inaczej przy większej śr. i krótszym . Mimo że objętość będzie taka sama inaczej będą się napełniać . Zresztą konstruktor na pewno bez powodu nie komplikowałby sobie życia , dwa gaźniki to większa moc itp. Jeżeli nie mam racji to bez sensu byłoby stosowanie np. czterech gaźników w czterocylindrowym silniku.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 11 czerwca 2008, 07:45
autor: kyller
srednica ma spore znaczenie nawet bardzo
przy 1 gazniku trzeba dac wikszy prelot gardzieli co skutkuje zmniejszniem predkosci przepływu na nizszych obrotach
a zysk z operacji polegajacy na braku potrzeby synchronizacji jest co najmniej waptliwy
ale jak juz bardzo rece ciebie siwerzbia to:
1.wykonanie kolektora z rurek miedzinych we własnym zakresi ejest opisane na viragotech.com
2.a moze dwa gazniki motocyklowe ?? np od etz koszt =2x200 zł no kolektory tez trzeba zrobic

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 11 czerwca 2008, 07:59
autor: wideo5
volksvagen transporter w latach 80-tych wypuscił na rynek benzynowego boksera, bez potrzeby nie zaniechał produkcji wersii 2-gaźnikowych i zastąpił je kolektorem łączącym 4 cylindry i zasilił 1 gaźnikiem. zawsze byłły problemy z synchronizacją a i zużycie paliwa niemałe. jeden gaźnik zawsze łatwiej wyregulować. wydaje mi się że zastosowanie w virago 1 gaźnika ma przyszłość a i zewnętrzny filtr powietrza ciekawie wygląda.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 11 czerwca 2008, 14:52
autor: Fidel
wideo5 pisze:volksvagen transporter w latach 80-tych wypuscił na rynek benzynowego boksera, bez potrzeby nie zaniechał produkcji wersii 2-gaźnikowych
Tylko że w tym samochodzie priorytetem jest prostota konstrukcji , co za tym idzie koszta , transporter nigdy nie miał być drogi czy luksusowy , w motocyklu koszty nie mają już takiego znaczenia (nie do końca) tutaj priorytetem bez wątpienia są osiągi nawet kosztem zużycia paliwa . Oczywiście nie mam monopolu na wiedzę i mogę się mylić .
Pozdrawiam. :rock:

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 11 czerwca 2008, 16:33
autor: jozjag
Może by tak podejrzeć w Kawasaki VN-800, podobna pojemność i gaźnik też jeden.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 11 czerwca 2008, 21:30
autor: BoPos
Fidel pisze:Zresztą konstruktor na pewno bez powodu nie komplikowałby sobie życia , dwa gaźniki to większa moc itp. Jeżeli nie mam racji to bez sensu byłoby stosowanie np. czterech gaźników w czterocylindrowym silniku.
Wydaje mi się, że nie do końca masz rację. Z jednego gażnika też można uzyskać większą moc. Co innego silniki 4-ro cylindrowe z obrotami 12-16tys. gdzie potrzeby jest ogromny przepływ mieszanki a co innego nasze, w zasadzie wolnoobrotowe silniki. W Harleyach się sprawdza, w custom chopperach tez. To nie szlifierki i tam 1 gaźnik jest OK.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 12 czerwca 2008, 07:13
autor: Fidel
To bardzo śliski temat , o Harleyach (oczywiście nie mam ) tam są silniki z ogromną nadwyżką pojemności w stosunku do mocy .Trzymam kciuki za twoją ideę :bravo: , obawiam się tylko że twój świetny plan może spieprzyć jakiś niedouczony tokarz albo spawacz . Mimo Twoich argumentów mam obawy że jednak troszkę stracisz na osiągach , zyskasz za to niezawodność i oszczędność w obsłudze . Powodzenia i daj znać jak Ci poszło. :nazdrowie:

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 12 czerwca 2008, 12:29
autor: BoPos
Mam nawet pewien typ na myśli - gaźnik Sportster 883 (silnik Evo) - 883ccm a ja mam 920ccm. Średnica króćca zew.46mm, wew.41mm.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 14 czerwca 2008, 00:22
autor: krystian
BoPos, oglądałem te "gacie" i nie sądzę by jakiejś firmie chciało się bawić w wyginanie rury a raczej będą robić z gotowych kolanek które sam możesz kupić w sklepie. Dlaczego będą robić z gotowych kolanek - bo mało która firma ma taką giętarkę by taki kont wygięcia zrobić idealnie bez fałd i tym podobnych. Po drugie bez rysunku technicznego to nawet do firm nie podchodź. A jak zamawiasz jedną sztukę to możesz się spodziewać, że się nie podejmą.

Proponuje podjechać do sklepu handlującego nierdzewką zakupić kolanka wyżebrać w tymże samym sklepie jakieś odpady na kołnierze (na bank coś mają) zawieść motor do zaufanego mechanika z migomatem dać mu gaźnik skrzynkę piwa i po prostu mu pomóc. Chyba, że chcesz te kolektory polerować to wypadało by to pospawać metodą Tig. Ja tak bym zrobił i nie wiem, czy męczyłbym się z kołnierzami, czy nie wykorzystałbym oryginalnych od gaźników, po dobrym skręceniu obejm nic nie powinno się obracać.

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 07 września 2009, 21:49
autor: KoSS
Ostatnio rozmawiałem chłopakami z GŚ na temat jednego gaźnika i mam pytanie czy ktoś spróbował założyć jeden??

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 08 września 2009, 08:50
autor: motobambo
jak kupiłem moją lalke od kolesia co troche próbował niewiem czy udało mu sie znajde zaraz kotakt do niego jest użytkownikiem forum ...(szukam)

[ Dodano: Wto Wrz 08, 2009 9:00 am ]
profile.php?mode=viewprofile&u=1782 znalazłem :o `

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 08 września 2009, 18:51
autor: piotr f.
No ale udało sie czy nie?

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 09 września 2009, 12:04
autor: motobambo
chyba tak zastosował kolektor gumowy ale wiem że teraz nie posiada żadnego motocykla to kontakt z forum sie zkończył moge sie z nim skontaktować jesli ktos chce

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 września 2009, 14:04
autor: piotr f.
Dzieki kontaktowałem sie z kolegą

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 września 2009, 21:18
autor: KoSS
I jaka odpowiedź? I jak zastosował jeden gaźnik?

Re: Jeden gaźnik zamiast dwóch

: 10 września 2009, 22:16
autor: plaza66
Znalazłem na sprzedaż takie coś:
Obrazek
Jest tu silnik HD panhead - V na jednym gaźniku.
Obrazek
Może te fotki coś Ci podpowiedzą...

Powodzenia :rock: