..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

SpyAmericano pisze: ↑05 czerwca 2020, 21:45 @_CioneK_70 na Smerzynie mnie na pewno nie będzie, trochę za daleko niestety Czyli nie tylko mi się ten kask spodobał Pytanie tylko czy on jakkolwiek pasuje do klasycznej linii Virago 750?

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Czy pasuje? W pogodny dzień możesz jeździć jak w Jet.....w zimno i deszcz przesuwasz szczękę i masz integralna i nie wieje i nie pada.... A czy pasuje do klasyczne linii jak mam przejechać w deszczu sniegu z Kletna do domu przy 10 stp....prawie 300 setki....to mnie już nie interesuje i w tym momencie nie jest ważne.

Prawdziwi twardziele jeżdżą w braincap'ach

Żeliwnych...

Jeżdże w takim. Chyba 10 razy oberwałem dziś jakimś wielkim szerszeniem w ryj. Czy jestem twardzielem?

Twardzielem zostaniesz dopiero jak rozgryziesz robala w locie

No tak. Bo prawdziwi twardziele nie jedzą miodu, tylko żują pszczoły

2007XV1700 pisze: ↑07 czerwca 2020, 14:08 Prawdziwi twardziele jeżdżą w braincap'ach

A ja myślałem że w badanie

No masz... Top Gun sie znalazl...... I jak to on do rzeczy ..... pisze....

Lecimy na Smerzyn Dzisiaj nocujemy w Wetlinie

Cześć,
Stoje przed wyborem kasku dla siebie.

Jestem okularnikiem, więc zdecydowałem już w zasadzie (na 99%), że to będzie kask szczękowy.
Co byście doradzili?
Wstępnie wpadł mi w oku kask firmy LS2 - model FF325
przykładowy link: https://www.olx.pl/oferta/wyprzedaz-kas ... FeoYQ.html

Czytając wątek - jedni piszą, że w tym przedziale cenowym jest to niezły kask.
z kolei inni (w większości właściciele drogich kasków ) twierdzą, że to takie sobie kaski.
Pomożecie z wyborem?

ps. mój kolega, który przez stan zdrowia szybko nie wróci na motocykl ma na sprzedaż używany (ale wygląda jak nowy) Kask Shark Evo 2 lub 3 i chce za niego 900 zł. Kask pewnie tyle wart, ale trochę przekracza mój budżet.Z drugiej strony nie wiem czy jego rozmiar będzie na mnie OK

z góry dzięki za pomoc - zwłaszcza w kwestii LS2

Ja mam taki kask ( mój pierwszy ), teraz rzadko w nim jeżdzę . Nie wiem jak ochrania głowę (nie miałem w nim wypadku ), ogólnie kask solidny , wygodny , zapięcia , blenda , wszyskie zatrzaski działają prawidłowo i są trwałe , jak w każdym trzeba dodatkowo zamontować pinlock ( do jazdy w deszczu lub przy niskich temperaturach ) Jak byłem młodszy to spokojnie przy prędkościach 110 -120 robiłem po 400 , 500 km dziennie , teraz karczycho trochę starsze , woli kaski lżejsze o lepszej aerodynamice niestety przekraczajace budzet jaki sobie założyłeś .

vinny pisze: ↑25 czerwca 2020, 10:18 Ja mam taki kask

Ale piszesz o LS2 tym szczękowym czy o Shark'u?
Bo ja w sumie opisałem dwa kaski i nie wiem do którego się odniosłeś.
Ale jeśli piszesz o LS2 to jest to dość pochlebna opinia

piotrekk78 pisze: ↑25 czerwca 2020, 09:47
Wstępnie wpadł mi w oku kask firmy LS2 - model FF325
przykładowy link: https://www.olx.pl/oferta/wyprzedaz-kas ... FeoYQ.html


z góry dzięki za pomoc - zwłaszcza w kwestii LS2

Dokładnie taki kupiłem żonie jakieś dwa lata temu. Nie narzeka na niego, aczkolwiek obecnie na przejażdżki zakłada soczewki (choć w pierwszym roku jeździła w okularach, dopiero po dołożeniu intercomu słuchawka trochę jej przeszkadzała, stąd soczewki).
Co do głośności ciężko coś powiedzieć, siedzi z tyłu, a z racji jej niskiego wzrostu, wiatr do niej nie dociera (robię za osłonę).
Ogólnie jako propozycja budżetowa wydaje się ok.

piotrekk78 pisze: ↑25 czerwca 2020, 09:47 Cześć,
Stoje przed wyborem kasku dla siebie.

Jestem okularnikiem, więc zdecydowałem już w zasadzie (na 99%), że to będzie kask szczękowy.
Co byście doradzili?
Wstępnie wpadł mi w oku kask firmy LS2 - model FF325
przykładowy link: https://www.olx.pl/oferta/wyprzedaz-kas ... FeoYQ.html

Czytając wątek - jedni piszą, że w tym przedziale cenowym jest to niezły kask.
z kolei inni (w większości właściciele drogich kasków ) twierdzą, że to takie sobie kaski.
Pomożecie z wyborem?

ps. mój kolega, który przez stan zdrowia szybko nie wróci na motocykl ma na sprzedaż używany (ale wygląda jak nowy) Kask Shark Evo 2 lub 3 i chce za niego 900 zł. Kask pewnie tyle wart, ale trochę przekracza mój budżet.Z drugiej strony nie wiem czy jego rozmiar będzie na mnie OK

z góry dzięki za pomoc - zwłaszcza w kwestii LS2

O LS tym co piszesz mogę co nieco powiedzieć trzeci sezon użytkuje go i jest nadal sprawny wszystko działa , próby twardości skorupy nie było choć raz spadł z lusterka i się zarysował delikatnie moim zdaniem. Jest to kompromis ceny do jakości ale żeby nie było tak słodko to jest on moim zdaniem głośny mimo ze słuch już nie ten , musi mieć pinlocka bo inaczej w chłodniejsze dni jeżdzić się nie da bo paruje szybka dobrze jak byś dostał go w cenie kasku, nie wiem jak z interkomem bo nie mam ale może już nie długo będę wiedział to napiszę na pierwszy kask chyba jest ok ale drugi raz bym go nie kupił mając dzisiejszą wiedzę . I na pewno nie czarnego niby do wszystkiego pasuje ale są fajniejsze kolory a czarny niby mocno się nagrzewa w dłuższych trasach tylko jakie to są te dłuższe , a i lekki to on też nie jest .Teraz jeśli nie było by mnie stać na jakiś dobry kask to kupił by go na raty najlepiej po sezonie gdy są wyprzedaże ale wcześniej wziął bym go na próbę z dobrego sklepu motocyklowego .

piotrekk78 pisze: ↑25 czerwca 2020, 10:52

vinny pisze: ↑25 czerwca 2020, 10:18 Ja mam taki kask

Ale piszesz o LS2 tym szczękowym czy o Shark'u?
Bo ja w sumie opisałem dwa kaski i nie wiem do którego się odniosłeś.
Ale jeśli piszesz o LS2 to jest to dość pochlebna opinia

O LS2 taki jak w linku , który podałeś .

Nolan N100-5 Polecam + dedykowany interkom. Bajka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

w zyciu. zadnego Nolana

Polecam schuberth c4

2007XV1700 pisze: ↑27 czerwca 2020, 21:56 Polecam schuberth c4

Widziałeś schuberta c4 w cenie 340 max 900 zlp ?

Trzeba zbierać pieniążki i kupić pożądnie.
Skąpy dwa razy traci, zęby trzeci raz nie rosną, na kasku się nie oszczędza itd...
Powystawowe można znaleźć już za 1.8k
Poza tym raz na 5lat można zaszaleć

Niestety, ale w tym sezonie nie będę sobie mógł pozwolić na kask za 2k.
To rekordowy rok u mnie pod względem wydatków...
1000 pln to max. Choć nie ukrywam, że chciałbym nieco taniej.
Znajomym ma na sprzedaż Shark evo 2 lub 3 za 900 pln. Ale mały rozmiar i pewnie nie dla mnie.
Dlatego pomyślałem, ze w moim budżecie, dobrym wyborem będzie szczękowy LS2

Ja mam szczękowca LS2 , kupiłem z 5 lat temu. Model FF377 a moja żona FF384 integrala. Nie mam co im zarzucić ale też nie mam porównania do np Schuberta. Zamontowałem w obu interkomy Sena10 bez żadnych kpmplikacji. Za te pieniądze nie narzekam. Aktualnie myśle o zmiane na LS2 FF399 albo Shark EVOLINE 3 BLANK.

vinny pisze: ↑27 czerwca 2020, 22:28

2007XV1700 pisze: ↑27 czerwca 2020, 21:56 Polecam schuberth c4

Widziałeś schuberta c4 w cenie 340 max 900 zlp ?

C3 za 1200 widziałem ba, nawet kupiłem sobie

Miałem Nolany, miałem LS-y. Potem kupiłem Schuberthy i wciaz sie zastanawiam dlaczego... tyle lat meczyłem sie w Nolanach i LS-ach

Feniks pisze: ↑28 czerwca 2020, 13:07 Ja mam szczękowca LS2 , kupiłem z 5 lat temu. Model FF377

Tego Twojego modelu nie ma już w sprzedaży, bynajmniej nie znalazłem.
Patrząc na szczękowce z gamy Ls2 - wielkiego wyboru nie ma. Więc wybrałem wstępnie model FF325: https://www.xlmoto.pl/wyposazenie-motoc ... lsrc=aw.ds

Jeszcze podumam, ale w moim budżecie nie widzę nic sensowniejszego...

piotrekk78 pisze: ↑29 czerwca 2020, 07:41

Feniks pisze: ↑28 czerwca 2020, 13:07 Ja mam szczękowca LS2 , kupiłem z 5 lat temu. Model FF377

Tego Twojego modelu nie ma już w sprzedaży, bynajmniej nie znalazłem.
Patrząc na szczękowce z gamy Ls2 - wielkiego wyboru nie ma. Więc wybrałem wstępnie model FF325: https://www.xlmoto.pl/wyposazenie-motoc ... lsrc=aw.ds

Jeszcze podumam, ale w moim budżecie nie widzę nic sensowniejszego...

Już wtedy był w niższej cenie tzn na wyprzedaży.