Strona 12 z 15

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 30 maja 2014, 12:51
autor: Raider
To masz przecież tysiące sklepów z tanimi akcesoriami :)

Kamerki bez akcesoriów nikt nie zechce :(

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 09:09
autor: Damian i Mizi
GOŁĄB pisze:A swoją drogą może ktoś oglądał jakiś filmik z takich kamer ale zmontowany w ciekawy sposób, gdzie można podpatrzeć fajne ujęcia itp?
moim zdaniem nie ma fajniejszych ujęć jak z urządzenia o nazwie ROTOR, montowanym na kasku... wygląda sie w tym raczej śmiesznie, ale ujęcia nie mają równych sobie.
Ja taki rotor ze względu na koszt zrobiłem sam i polecam, następnym bardzo fajnym ujęciem jest gdy widać od tyłu cały kask kierującego. do tego ujęcia służy specjalny stelaż, też zrobiłem sobie taki sam :) Wygląda wtedy jakby nasz plecak filmował zza naszych pleców.
jeszcze fajnie ujęcia są jak kamera zamontowana jest na nadgarstku kierującego zwrócona do tyłu jazdy lecz by obejmowała również kierującego. w tym mocowaniu jednak trudno uniknąć drgań wiec trzeba naprawdę silnie rzepami docisnąć kamerę do nadgarstka. najmniej ciekawe ujęcia są przy kamerze zamontowanej na kierownicy i na kasku, bo widać tylko drogę, wyjątkiem stanowi takie ujęcie z kasku, gdzie kamera jest skierowana trochę bardziej w dół, łapiąc kierownice w kadrze i obie ręce kierującego, jednak trzeba pamiętać by też łapała horyzont. to da się zrobić tylko przy kacie 170. Można jeszcze zamontować kamerę nisko na goleniach by było widać obracające się koło, lecz trudno wtedy uniknąć sporych drgań, ale zawsze można wybrać później do montażu kawałki które są OK :)

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 12:27
autor: Leo
Kupujmy kamery, to fajne i praktyczne gadżety, ale na miłość boską nie instalujmy ich na głowach (kaskach) strasznie idiotycznie to wygląda, zwłaszcza gdy kierowca dosiada choppera :shock:

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 12:51
autor: Raider
Jak znajdę czas, pokażę Wam jakie fajne filmy wychodzą z gmola, z łydki, z kierownicy gdy kamera skierowana jest na kierownika oraz z klaty piersiowej.

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 13:52
autor: Damian i Mizi
Leo pisze:Kupujmy kamery, to fajne i praktyczne gadżety, ale na miłość boską nie instalujmy ich na głowach (kaskach) strasznie idiotycznie to wygląda, zwłaszcza gdy kierowca dosiada choppera :shock:
a możesz mi powiedzieć, co z tego ze wygląda to idiotycznie?
pod koniec sezonu bedziemy wszyscy sie cieszyć z fajnych ujęć i miejmy w dupie jak akurat wyglądamy.
Czy widziałeś kiedyś pasionatę fotografowania, jak czesto przybiera dziwaczne pozy, po to by zrobić naprawde fajne ujecie, fajny kadr?
czy ktos oglądający póżniej efekt jego pracy bedzie sie zastanawiał jak komicznie on wyglądał robiąc dane zdjecia?
NIE
i niech się ze mnie smieją, że wyglądam jak teletubis.... to ja mam takie ujęcia a nie oni
Obrazek

oczywiscie całe zdjecie (kadr z filmu) bedzie widoczne jak sie otworzy na mowej karcie :)

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 14:18
autor: Leo
Damian i Mizi pisze:...a możesz mi powiedzieć, co z tego ze wygląda to idiotycznie?...
a nic, zupełnie nic z tego, prócz tego że wg mojej totalnie subiektywnej oceny nie wygląda to dobrze. Poza tym można jak to napisałeś "mieć w dupie to jak wyglądamy"...można, ale na szczęście nie koniecznie trzeba :mrgreen:

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 15:46
autor: GOŁĄB
Damian i Mizi pisze:
GOŁĄB pisze:A swoją drogą może ktoś oglądał jakiś filmik z takich kamer ale zmontowany w ciekawy sposób, gdzie można podpatrzeć fajne ujęcia itp?
moim zdaniem nie ma fajniejszych ujęć jak z urządzenia o nazwie ROTOR, montowanym na kasku... wygląda sie w tym raczej śmiesznie, ale ujęcia nie mają równych sobie.
Ja taki rotor ze względu na koszt zrobiłem sam i polecam, następnym bardzo fajnym ujęciem jest gdy widać od tyłu cały kask kierującego. do tego ujęcia służy specjalny stelaż, też zrobiłem sobie taki sam :) Wygląda wtedy jakby nasz plecak filmował zza naszych pleców.
jeszcze fajnie ujęcia są jak kamera zamontowana jest na nadgarstku kierującego zwrócona do tyłu jazdy lecz by obejmowała również kierującego. w tym mocowaniu jednak trudno uniknąć drgań wiec trzeba naprawdę silnie rzepami docisnąć kamerę do nadgarstka. najmniej ciekawe ujęcia są przy kamerze zamontowanej na kierownicy i na kasku, bo widać tylko drogę, wyjątkiem stanowi takie ujęcie z kasku, gdzie kamera jest skierowana trochę bardziej w dół, łapiąc kierownice w kadrze i obie ręce kierującego, jednak trzeba pamiętać by też łapała horyzont. to da się zrobić tylko przy kacie 170. Można jeszcze zamontować kamerę nisko na goleniach by było widać obracające się koło, lecz trudno wtedy uniknąć sporych drgań, ale zawsze można wybrać później do montażu kawałki które są OK :)
i właśnie podsunąłeś mi ujęcie, o którym wcześniej nie myślałem- z nadgarstka do tyłu. Może być ciekawie :bravo:
Ja chcę zrobić jeden film z sezonu, ale porządny, czyli cały sezon nagrywać ile się da a przez zimę ładnie to ogarnąć. Kupiłem już do Sony ten uchwyt z opaskami vct-rbm1 więc z gmola, kiery w tył i kilku innych miejsc można nagrywać. Jeszcze dokupię zapasową baterię tylko.
Może ktoś się orientuje z Was, czy są ładowarki USB do baterii do Sony?

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 17:03
autor: Cpt. Nemo
Ja myślę że filmy drogi już się zdecydowanie przejadły. Krótka scena dynamiczna tak. Jakiś wypadek jakieś ciekawe ujęcie tuż przed nami tak ale cały film poświęcony wyłącznie jeździe to jest coś co nie da się oglądać.

Wysłane za pomocą Tapatalka

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 20:25
autor: Damian i Mizi
Leo pisze:
Damian i Mizi pisze:...a możesz mi powiedzieć, co z tego ze wygląda to idiotycznie?...
a nic, zupełnie nic z tego, prócz tego że wg mojej totalnie subiektywnej oceny nie wygląda to dobrze. Poza tym można jak to napisałeś "mieć w dupie to jak wyglądamy"...można, ale na szczęście nie koniecznie trzeba :mrgreen:
dokladnie o tym mówie, ja nigdy nie robie to, co by chcieli inni, tylko robie to co ja chce, głosuje tak jak ja chce, a nie jak chcą inni, ubieram sie tak jak ja chce, a nie jak chcą inni itd :)
Cpt. Nemo pisze:Ja myślę że filmy drogi już się zdecydowanie przejadły. Krótka scena dynamiczna tak. Jakiś wypadek jakieś ciekawe ujęcie tuż przed nami tak ale cały film poświęcony wyłącznie jeździe to jest coś co nie da się oglądać.
dokladnie tak. nie ma nic ciekawego gdy na ujeciu nie widać nic prócz samej drogi... dlatego kamera montowana na kasku powinna po pierwsze miec jak najszerszy kąt czyli 170 po drugie ma tak kadrować by było widać horyzont, kierownice jak i ręce kierującego... ten sposób kadrowania daje każdemu oglądającemu poczucie jakby sam był w centrum akcji...
podobny efekt jest w grach tzw strzelankach
Obrazek

jedna scena przez 2 min to juz sie nudzi. dlatego ujecia trzeba robić z różnych miejsc...
GOŁĄB pisze:i właśnie podsunąłeś mi ujęcie, o którym wcześniej nie myślałem- z nadgarstka do tyłu. Może być ciekawie :bravo:
Ja chcę zrobić jeden film z sezonu, ale porządny, czyli cały sezon nagrywać ile się da a przez zimę ładnie to ogarnąć. Kupiłem już do Sony ten uchwyt z opaskami vct-rbm1 więc z gmola, kiery w tył i kilku innych miejsc można nagrywać. Jeszcze dokupię zapasową baterię tylko.
Może ktoś się orientuje z Was, czy są ładowarki USB do baterii do Sony?
oto zrzuty klatek z kamery na nadgarstku ustawionej do tyłu lekko w moją strone :)
Obrazek
Obrazek

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 02 czerwca 2014, 21:03
autor: vinny
A pasazer z przodu to sznaucerek? Widzialem Twoje filmiki , zmyslna bestia :D .
sorki za angielska klawiatura

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 04 czerwca 2014, 22:26
autor: Damian i Mizi
vinny pisze:A pasazer z przodu to sznaucerek? Widzialem Twoje filmiki , zmyslna bestia :D .
sorki za angielska klawiatura
Tak, to ten "wielki" mały psiak, który bez problemu pokonał ze mną 2100km w dwa i pół dnia :)

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 04 czerwca 2014, 23:33
autor: Raider
Mój filmik w wiekszości nagrany na Go Pro Hero3+ http://youtu.be/hnofUZHtlkI

Miałem te kamerkę przez jakies 5 dni. Oddałem. Pozostały mieszane uczucia. Najgorszy był brak stabilizacji obrazu i słaba bateria. Świetna apka na komórę. Pilot.

Spróbuję może z Sony AS100V

___________________________________________

Aktualizacja: Sony AS100 okazała się kompletną porażką. Wróciłem... do Hero3+

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 05 sierpnia 2014, 19:10
autor: marito
Mógłbyś rozwinąć dlaczego AS100 okazała się porażką? Ostatnio kuzyn żony kupił taką zabawkę i jak na razie jest zadowolony (albo udaje że zadowolony :) ) Chciałem kupić taką kamerkę i waham się między tym Soniaczem a GoPro.

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 05 sierpnia 2014, 21:38
autor: GOŁĄB
Jak dla mnie GoPro odpada, bo nie ma stabilizacji i przy większych prędkościach stwarza większy opór powietrza, przez co staje sie niestabilna na mocowaniu czy uchwycie.

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 05 sierpnia 2014, 21:51
autor: sart
Ja po długotrwałych poszukiwaniach kupiłem Panasonica:
http://shop.panasonic.pl/HX-A100/HX-A10 ... PL,pd.html

nie testowałem jeszcze na moto, bo jeśli chodzi o uchwyty, to jest straszna bieda i jestem w trakcie rozkminiania uchwytu do kasku. Jako kamera sportowa z dostarczonym uchwytem jest OK, chociaż po noszeniu przez kilka godzin, trochę gniecie za uszami :mrgreen:

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 06 sierpnia 2014, 02:11
autor: Raider
GOŁĄB pisze:Jak dla mnie GoPro odpada, bo nie ma stabilizacji i przy większych prędkościach stwarza większy opór powietrza, przez co staje sie niestabilna na mocowaniu czy uchwycie.


Też tak myślałem, dopóki nie zrobiłem porównania kamery gopro z sony as15 i as 100 (as 100 jest Bóg wie czemu, jeszcze gorsza niż AS15). Obraz bez porównania jest lepszy w gopro. Żyleta! Przypomina filmy które oglądamy na Discovery.

A stabilizacja? Sony faktycznie robi to od razu w kamerze a w gopro sam decydujesz, czy chcesz stabilizować czy nie. Robi się to później, na etapie obróbki filmu. Ja teraz się cieszę że nie mam stabilizacji, ponieważ filmy wychodzą bardziej dynamiczne.

Oto porównanie jakie sobie zrobiłem jadąc autem. Po lewej Sony, po prawej go pro.

Skóra w moim aucie nie ma takiego koloru jaki rejestruje Sony, bezrękawnik powinien być błękitny a lusterko czarne a nie szaro-zielone. Go pro pokazuje barwy najbardziej zbliżone do rzeczywistych i trochę podkręca dynamikę obrazu (przez co całość wydaje się być bardziej atrakcyjna) podczas gdy Sony dodaje kolor zielony i zdejmuje dynamikę. Nie wiem w jakim celu. Próbowałem bawić się kolorami podczas obróbki video i zdejmować ten zielony "nalot", ale braku właściwej dynamiki nie da się już nadrobić. Po kilku próbach poddałem się i sprzedałem Sony AS15. AS 100 zaś oddałem do sklepu i za tę kwotę kupiłem gopro. Nagrałem już parę wypraw i wreszcie mam pamiątkę jak marzenie a nie zielone pomyje.

Obrazek

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 06 sierpnia 2014, 20:12
autor: marito
Dzięki za opis, z Twoich słów wynika, że GoPro zdecydowanie górą nad Sony. Dałbyś radę wrzucić jeszcze trochę filmów?

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 06 sierpnia 2014, 21:42
autor: Raider
pytanie jak zmniejszyć tę fotę powyżej :)


Mogę wrzucić filmik z tym, iż miej świadomość, że youtube dużo im odbiera (ok.20%)

OK. Poniżej tegoroczny filmik. Ustaw sobie 1080p. Większość nagrałem gopro, ale wrzuciłem też ubiegłoroczne scenki z Sony (1:18, 1,36, 1:48 )

http://youtu.be/hnofUZHtlkI

A tu wszystko kręciłem kamerką Sony AS100. Filmik długi, bo koledzy chcieli żebym jak najmniej wycinał. Od 4.58 widać jak działa stabilizacja w Sony a od 6:30 sceny pod zachodzące słońce. Jakość nie do zaakceptowania.

http://youtu.be/Bp9n7WxKf-w

Generalnie Sony oprócz wspomnianego wcześniej, barwienia świata na zielono różni się jeszcze tym, że nie potrafi rejestrować szczegółów. Na filmie gopro (oryginalnym pliku na karcie) żyleta jest taka, że można wręcz policzyć źdźbła trawy. Sony rejestruje zaś zielone w tym miejscu po prostu rozmyte placki.

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 06 sierpnia 2014, 22:05
autor: DejwiD2407
Nie wiem czy w tym momencie istnieje kamera ktora wytlumila by wszystkie drgania z kierownicy. Na kompie watpie zeby tez sie dalo taki film wyratowaca ale jak komus sie uda to chetnie zobacze porownanie przed i po :)
Ja osobiscie bylem pod wrazeniem jak dobrze dziala ta stabilizacja w sonym no ale kazdy ma inne wymagania ;P

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 06 sierpnia 2014, 22:31
autor: Raider
DejwiD2407 pisze:Nie wiem czy w tym momencie istnieje kamera ktora wytlumila by wszystkie drgania z kierownicy.

Stabilizacja w Sony nie jest optyczna lecz elektroniczna. Odbywa się kosztem ucięcia skrajnych części obrazu i próbą stabilizacji środka. Do gopro są stabilizatory fizyczne http://youtu.be/VjK-asaqDMU.

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 06 sierpnia 2014, 22:49
autor: DejwiD2407
Sony przyczepione na kasku nie ma zadnych problemow ze stabilizacją. Watpie by ten stabilizator zadzialal na kierownicy. Przy dlugich i wolnych wibracjach takich jak na filmie sony by sobie poradzilo. Gorzej juz na kierownicy bo wprowadza ona kamerke w szybkie i krotkie ruchy. Watpie by i ten stabilizator do GoPro sobie poradzil zamontowany do kiery. Ja moge sobie gdybac bo takich bajerow nie mam wiec "nie bierzcie sobie tego co pisze do glowy". Fajnie gdyby ktos porobil obszerne testy w jednym filmie.

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 07 sierpnia 2014, 10:16
autor: tylust
Ale czy jest sens stabilizowac obraz na maksa ? To by bylo nienaturalne wg mnie. Troche drgania musi byc. Co do porownywania pojedynczych kadrów jak zaproponował Raider na zdjeciach w autku. Myślę, że też nie do końca jest to miarodajne. Otoczenie jest inne, oswietlenie inne. Na jednym zdjeciu z boku ściana zielonych drzew, a drugim budynki. Na jednym tylna roleta zasłonięta, na drugim opuszczona :wink: . To jednak da sporą różnicę w naswietleniu i kolorze. Kamera automatycznie rekompensuje sobie slabsze światło.

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 08 sierpnia 2014, 19:52
autor: Raider
tylust pisze:Co do porownywania pojedynczych kadrów jak zaproponował Raider na zdjeciach w autku. Myślę, że też nie do końca jest to miarodajne. Otoczenie jest inne, oswietlenie inne. Na jednym zdjeciu z boku ściana zielonych drzew, a drugim budynki. Na jednym tylna roleta zasłonięta, na drugim opuszczona :wink: . To jednak da sporą różnicę w naswietleniu i kolorze. Kamera automatycznie rekompensuje sobie slabsze światło.
Przepraszam Was, że tak jadę na Sony, ale mnie wkurzyło. AS15 kosztowała mnie 990zł. OK. Tyle była warta. Miałem z nią problem, ponieważ przy włączonej stabilizacji nie chciała przechodzić w stanby (raz chciała raz nie) - zdarzało się, że rozładowywała baterię i nie miałem jak nagrywać. Ale wybaczałem, lubiłem ją.

Później kupiłem AS100 za ... 1600zł. Oczekiwałem znacznie wyższej jakości. A co otrzymałem? Jakość gorszą niż w AS15.

Poniżej macie klatki filmu, które wykonałem AS100 w trybie "naturalnych barw" (!!!) Jako, że miałem przy sobie również gopro, pokusiłem się o równoczesne strzelenie fotki z obu kamer. To, co zobaczyłem później, na laptopoie w domu, spowodowało że opadły mi ręce.
Fotka 1 - Sony było w tybie 170 stopni, dlatego zwróćcie uwagę tylko na barwy. Poniżej ten sam kadr (fotka2), ale obcięty w komputerze, dlatego zdjęcie ma prawo być trochę nieostre. To tak gwoli uczciwości.

Co widzimy? Słoneczny dzień. Piękna pogoda. Gopro dodało barwy żółtej co spowodowało ożywienie całego kadru, ale przekłamało niebo. Nie było takie niebieskie. Ale to, co z tej pogody uczyniło Sony, to tylko można się zastrzelić. Całe szczęście, że świat nie wygląda tak paskudnie jak na zdjęciach Sony.

Szkoda. Firma ma potencjał, doświadczenie, dobrze kojarzone logo. Ale wyciąganie łapy po 1600 zł w zamian za takie coś, to jest zwykłe chamstwo.

Teraz chyba łatwiej zrozumiecie moje wq..ienie na Sony.

Obrazek
Obrazek

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 08 sierpnia 2014, 19:55
autor: Raider
DejwiD2407 pisze:Sony przyczepione na kasku nie ma zadnych problemow ze stabilizacją.
Zgadza się, Sony przyczepiałem do kasku i było ok. Tzn obraz był stabilny, ale film był mało atrakcyjny. Sony nagrywało jak rejestrator trasy. Jeżeli jechałem sam, to po prostu nagrywała się droga. Najciekawsze ujęcia są jednak z gmola, gdy oprócz drogi widać np. obracające się koło.

Re: Kamery na motocykl po raz kolejny...

: 08 sierpnia 2014, 20:14
autor: marito
Dzięki Raider. Chyba pomogłeś mi podjąć decyzję, że jak już się zdecyduję na kupno to będzie to jednak GoPro. Obczaić tylko muszę czy potrzebna mi wersja Black czy wystarczy Silver