..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

witam, pod koniec zeszłego sezonu zakupiłem virago 535 87r wymieniłem olej w silniku wraz z filtrem; olej w kardanie; filtr powietrza i świece Na dodatek wyciągnąłem zbiorniki paliwa wylałem stare paliwo popłukałem nowym aż w końcu było czystko i zamontowałem z powrotem zalałem nowym paliwem i oczywiście filtr paliwa też nowy Wraz z kolegą wyciągnęliśmy gaźniki i środkiem do czyszczenia wyczyściliśmy je po czym zostały zamontowane kolega ma wakuometry podpiął gaźniki i ustawił A moto odpala mi bez problemu Ale podczas jazdy jak się zwolni i chce się przyśpieszyć moto się dusi trzeba zredukować na dodatek v-max to 100 w porywach 110 i też manetka gazu nie może być do końca bo sie dusi robi tak jakby bieg się skończył tylko trzeba popuścić i zaczyna jakoś jechać na dodatek pali 10L na 100km membrany wydawały mi się być ok No ale też Fachowcem w tym temacie nie jestem

Wyreguluj gaźniki czyli ustaw poziomy paliwa bo przez to dużo pali i się zalewa w trakcie jazdy

szyba2012 pisze: Wraz z kolegą wyciągnęliśmy gaźniki i środkiem do czyszczenia wyczyściliśmy je

Jeśli środek zawierał aceton albo octan lub jakieś ich pochodne, a Wy nie usunęliście elementów gumowych typu o-ringi czy uszczelki to któryś ze składników tego środka mógł się do nich dobrać. Możliwe że skutek jest właśnie od tego

Jak dla mnie to masz membrany do wymiany, miałem identyczny problem i miałem przeswit w membranach

poszukam tylko jak go wyregulować i spróbuje ( a co w gaźniku się reguluje? poziom paliwa i jeszcze coś? to jest to co regulowane było wakuometrami?) a jak nie pomoże to Motogarage Tarnowskie Góry mi zostanie ;p

sprawdz najpierw membrany czy nie ma gdzieś malutkiej dziurki, miałem tak, że na wysokim biegu po odkreceniu manetu sie dusiła, wymieniłem membrany i smiga. Regulacja gaźników jest na śróbkach a do synchronizacji potrzebny jest wakuometr

membrany właśnie wyglądają na ok aha zaczynam chyba kumać czaczę synchronizacja ich dwóch to wakuometry chodzi żeby chodziły tak samo pod względem mieszanki paliwowo powietrznej A Regulacja to trzeba ustawić poziomy paliwa w gaźniku? Dobrze myślę? szukam teraz jak to dobrze zrobić szkoda że większość fotek w postach na forum już nie działa ;p

a podpowie mi ktoś krok po kroku jak ustawić poziom paliwa w gaźniku i wspomoże fotosem? Ogólnie powiem Wam fajna sprawa grzebanie w takim moto i tak się zaczynam czegoś uczyć ale tak bez pomocy ten problem który mam Przerasta mnie

Dawid podjedź do mnie to Ci pokażę , na korpusie gaźnika jest kreska jaki ma być poziom, na dole masz króćce do podpięcia wężyków...

zrobione wyregulowane na ok, czyste i synchro ale dalej to samo chyba będzie rozbiórka i dokładne sprawdzanie wszystkich uszczelnień czy coś nie jest rozerwane a może to nie gaźniki ?? sprawdzę czy dobrze filtr powietrza leży ale na 99% Zaje...Dobrze wszystko musi sie dać zrobić

Poziom paliwa ma być bodajże 10mm poniżej tych kresek na korpusach. Co do mieszanki paliwowo-powietrznej to po prawej stronie gaźnika, poniżej dekielka masz tak głęboko śrubkę, to nią się ustawia mieszankę. Pierwsze ustaw zawory, a później bierz się za gaźniki. Co do filtra powietrza to ma być tak, że jak ściągniesz jego pokrywę to masz widzieć jego wewnętrzną stronę.

dobra więc tak wszystko ustawione, wyregulowane można powiedzieć że się nad tym spuszczałem jak aptekarz nad lekarstwem i dalej nic Lewego powietrza nie ciągnie jedzie 110km/h z niższych obrotów ma problem żeby lekko płynnie przyśpieszyć trzeba dać więcej gazu szarpnie ale jakoś już pojedzie tak więc zaczyna mi się wydawać, że trzeba teraz poświęcić czas zaworą

a na filtr powietrza patrzyłeś, bo chyba zabity na amen

w jakim stanie uszczelka wewnątrz komory pływakowej, nie chodzi o tą pod pokrywką oczywiście

tak filtr powietrza sprawdzałem, Wszystko jest OK, przynajmniej mi się tak wydaje jeszcze pobawię się w te zawory i się okaże ;p przebieg mam ponad 60tys. może co innego sie już kończy ??

Jak odpuścisz manetkę to zalewa Ci go w cholerę. Jeżeli na jałowych chodzi OK to zawory sobie odpuść.

Pytanie pomocnicze: czy czasami nie ukręciliście śrub w co są w osi z iglicą, takie z otworkiem ?

Filtr zdemontuj i bez niego sprawdź

nie wiem o które chodzi? ale myślę że nie? odpala dobrze chodzi ładnie tylko ma takie zagrania ;>

a jak to nie pomoże to kurcze wyciągnę gaźniki i wymienię w nich Wszystko normalnie nówki sztuki będą

kiedyś miałem gpz600 i tam te gumowe krućce z gaźników pospadały i się podobnie działo lewe powietrze było, a kolega kiedyś w hornecie miał podobnie ale się okazało że zawory mu zrobili magicy z ,,Motocykl" i wszystko już dobrze było

Pozwól szyba, ze sie podepnę. Koledzy mam problem o podobnych objawach, motocykl stracił na mocy, słychać takie pocharkiwanie i co chyba ważne spaliny intensywnie wydobywają sie z górnego wydechu zaraz po zgaszeniu maszyny, z drugiego nic. Podobnie grzeje sie tylko jeden kolektor. Czy ktoś podpowie czego szukać?

świece do wymiany, gaźniki do sprawdzenia

więc tak powoli gdy tylko był czas siedziałem raz sam raz z kolegą przy moim virago i wszystko cacy malina Naprawdę jak ktoś trafi przy zakupie na taką virago to szczęściarz Ale mój problem to na 98% Moduł ponieważ kolega ściągnął innego znajomego z 535 i porównując moja lepiej odpala, lepiej chodzi Wszystko lepiej ;p ale różnica taka że szybciej mam odcięcie koniec biegów moduły różniły się znajomy zgodził się na podmiankę i moja wtedy już nie chodziła wcale Dlatego zaczyna mi się wydawać że mam albo inny moduł, albo zepsuty, albo zablokowany?

ładnie chodzi, trasa z plecakiem 110-120km/h spalanie 5,5l V-max nie sprawdzony na razie z pasażerem tylko 140 było ale można jeszcze

szyba2012 pisze: Dlatego zaczyna mi się wydawać że mam albo inny moduł, albo zepsuty, albo zablokowany?

W Virago 535 byly dwa rodzaje modulow i zaden z nich nie byl blokowany

Ciesze sie, ze ladnie chodzi - ale dla potomnych trzeba bylo napisac po jakim zabiegu czyli co bylo popsute ?

535 powinna max dawac 160 km/h

popsuty oddany do elektronika który go naprawił (130zł wziął)

Czyli pewnie elektronik wymienił świece-2*15 zł świece z narzutem, 100zł robocizna