..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Miszczu nie boisz się, że ta wstawka rozjedzie Ci się w czasie drogi? Ze zdjęcia widzę, że spaw nie był najlepszego przetopu i na dodatek jeszcze go zeszlifowałeś . Nie widziałem również, żebyś zesztukował to wzmocnienie w środku. Osobiście jadąc bałbym sie trochę dziur w drodze. Ale dosyć tego kwenkania, ogólnie bardzo fajna koncepcja. Ktoś w końcu robi coś fajnego ze swoimi kołami i ma odwagę użyć szlifierki Springery będziesz robił sam, czy wstawisz gotowce?

gregm pisze:Miszczu nie boisz się, że ta wstawka rozjedzie Ci się w czasie drogi?

nie nie pierwsza i nie ostatnia jaką zrobiłem, jeszcze żadna się nie rozjechała

gregm pisze: Ze zdjęcia widzę, że spaw nie był najlepszego przetopu i na dodatek jeszcze go zeszlifowałeś

spaw był cycuś glancuś blacha ma grubość 2,5mm i wtopiło się elegancko a zeszlifowane tylko zewnętrzne nic nie dające flaki

gregm pisze:Nie widziałem również, żebyś zesztukował to wzmocnienie w środku

a co myślisz, że je tam tylko położyłem i zapomniałem zespawać nie nie zapomniałem

gregm pisze:Osobiście jadąc bałbym sie trochę dziur w drodze

też bym się bał gdybym zostawił tradycyjny widelec który pod takim kątem nie pracuje po prostu, ale wkładam springera który pracuje w każdych warunkach- z tym, że mój nie będzie na samych sprężynach tylko z amortyzatorami żeby nie był taki bardzo klasyczny w prowadzeniu

gregm pisze:Springery będziesz robił sam, czy wstawisz gotowce?

sam robię- znaczy sąsiad z wycinarką wodną nieco mi pomaga

Miszczu pisze:sam robię- znaczy sąsiad z wycinarką wodną nieco mi pomaga

Ile ja bym dał za takiego sąsiada
Dopytuje sie trochę, bo sam nigdy nie kroiłem ramy, a widzę że ze swoją idziesz na całość. Jak będziesz robił springera to poproszę o szczegółową relację (zdjęcia, wymiary, od czego użyjesz sprężyny, amortyzator)
A i jeszcze dlaczego wybrałeś zmianę konta główki ramy, a nie zmianę na półkach tak jak robi to AME ze swoim zawieszeniem ( o ile springer daje taką możliwość)?

gregm pisze:

Miszczu pisze: A i jeszcze dlaczego wybrałeś zmianę konta główki ramy, a nie zmianę na półkach tak jak robi to AME ze swoim zawieszeniem ( o ile springer daje taką możliwość)?

pewnie dlatego bo...
Bo po zmianach na polkach zawsze mozna, niewielkim kosztem, wrocic do oryginalu, zmieniajac polki

Cpt. Nemo pisze:Bo po zmianach na polkach zawsze mozna, niewielkim kosztem, wrocic do oryginalu, zmieniajac polki

Nie dlatego, że na półkach tylko do pewnego kąta można (tyle co AME to maks) a potem jechać się nie da strasznie wężykuje... przetestowane a kąt jak w AME mnie nie satysfakcjonuje zobacz czerwoną w mojej galerii czy choćby tą którą obecnie robie- obie miały zmieniony kąt półkami

Masz jakieś rysunki, lub wymiary tych półek? Z kąt mogę dorwać takie długie rury?
Ta czerwona Honda ma kozacki wydech

Skąd a nie z kąt

gregm pisze:Masz jakieś rysunki, lub wymiary tych półek?

robiłem to ponad 4 lata temu... miałem projekt z wymiarami na starym kompie ale poszedł z dymem

gregm pisze:Z kąt mogę dorwać takie długie rury?

to fabryczne które przedłużałem o 12cm tzn na zewnątrz 12cm a w środek lagi wpuszczone 25cm w miejsce tych rurek co sprężyny dociskają.

Beatrycze pisze:Skąd a nie z kąt

a z kąta w kąt

Zmiana kąta główki ramy to jest właśnie to . Już teraz fajnie wygląda. Jakby Virago tak miało to by znacznie poważniej wyglądało . Ciekawy jestem dalszych prac i kibicuje

Beatrycze pisze:Skąd a nie z kąt

Cóż mogę na to poradzić że moja klawiatura ma dysleksję

Hmm,to się nazywa szybki projekcik
Ino wykonanie coś kuleje
Miszczu jak tam prace?

Miszczu się hajta więc niestety musiał trochę zmienić priorytety poza tym niedlugo we Wroclawiu kustom konwent - zapraszamy, bedzie można zobaczyć m.in. Gotyckiego

Beatrycze pisze:Miszczu się hajta więc niestety musiał trochę zmienić priorytety

A tak fajnie zapowiadał się projekcik.

no przecie nie umieram akurat hajtanie nie ma tu nic do rzeczy- tylko mam więcej roboty niż się spodziewałem ale i tak wkrótce skończę bo następny cza robić

tak przyznaje tytuł wątku ZAJEBIŚCIE adekwatny nie ma co przezywać trzeba ruszyć sranie i do przodu
koncepcja się zmieniła i to totalnie- ma być motór steampunkowy cokolwiek to znaczy (ja rozumiem przez to dużo śmieci, miedzi, sprężynek zegarków, drucików, nierdzewki i bóg wie czego jeszcze) i tak będzie, muszę wymyśleć jakieś popieprzone zawieszenie na przód (mam pomysła) i tył też jak widać
dzisiaj odciąłem jeszcze trochę ramy i wahacz bo muszę to ''kółeczko'' zmieścić

Chyba kilka projektów na raz idzie

no cóż... zaraz jeszcze dorzucę wątek o xvz 1300 royal star