Które gmole bardziej praktyczne?

Testy, komentarze i opinie o wszelkich akcesoriach i produktach motocyklowych
Awatar użytkownika
eVa
Posty: 50
Rejestracja: 01 sierpnia 2014, 09:58
Motocykl: VIRAGO XV 535 '93
Lokalizacja: Chojnice
Wiek: 43
Status: Offline

Które gmole bardziej praktyczne?

Post autor: eVa »

Cześć wszystkim :D

Chcę doposażyć motocykl w gmole ze względu głównie na bezpieczeństwo ( strasznie boję się gleby ). Które z poniższych gmoli wyżej utrzymają motocykl po przewrotce, żeby w razie czego nie przykleszczyło nogi i nie oparzyło o silnik?

http://allegro.pl/gmol-gmole-z-podnozka ... 34301.html

http://allegro.pl/gmole-yamaha-virago-x ... 86207.html

http://allegro.pl/gmol-gmole-do-yamahy- ... 34526.html
bobbers
Posty: 896
Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
Motocykl: 535 I DS 650
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 25
Status: Offline

Re: Które gmole bardziej praktyczne?

Post autor: bobbers »

Jeśli chodzi o wywrotkę o najlepsze będą chyba te trzecie ;)
Sajmon ;)
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Które gmole bardziej praktyczne?

Post autor: -waldi- »

pierwsze i trzecie pomogą, drugie to tylko ochrona dla silnika
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Które gmole bardziej praktyczne?

Post autor: leszekk »

Pytanie: czy przyczyną gleby nie będzie zawadzenie zbyt szerokim gmolem o coś przy drodze.
Dodatkowo spytałbym tych, którzy glebili więcej - jak często gleba jest w konfiguracji takiej, że jeździec zostaje na motocyklu i nie ma gdzie schować nogi? Moje doświadczenie w tym zakresie jest znikome ... W 3/4 miałem takie jak na drugim zdjęciu ale nie miałem okazji przetestować. A na wygląd wydawało mi się, że w ekstremalnej sytuacji mogą ochronić przed konsekwencjami spotkania z podłożem
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Które gmole bardziej praktyczne?

Post autor: grzegorzbr2 »

Przy mojej virce 1100 mam taki jak z linku pierwszego i powiem Wam że ostatnio uratował mi prawą stopę przed poważnym zgnieceniem o kapę silnika w kolizji viewtopic.php?f=1&t=26685
W 535 też miałem takowe i gdy stopka boczna na postoju wbiła się w ziemię ten gmol uratował lusterko, manetkę i kierunki przed uszkodzeniem .
Awatar użytkownika
Mały-Głód
Posty: 374
Rejestracja: 28 marca 2013, 08:26
Motocykl: XV 1100 '97
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 47
Kontakt:
Status: Offline

Re: Które gmole bardziej praktyczne?

Post autor: Mały-Głód »

polecam tez cos jak moje sakwy :D przez niektorych nazwane gmolami tylnymi czyli stalowa puszka w sakwie :P
kto widzial ten wie
:nazdrowie:
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Które gmole bardziej praktyczne?

Post autor: grzegorzbr2 »

Mały-Głód pisze:polecam tez cos jak moje sakwy :D przez niektorych nazwane gmolami tylnymi czyli stalowa puszka w sakwie :P
kto widzial ten wie
:nazdrowie:
Właśnie porządne wzmacniane tylne boczne sakwy też mogą spełniać role ochrony.
Mały - Głód zapodaj fotki. :rock:
Awatar użytkownika
sart
Posty: 2820
Rejestracja: 08 kwietnia 2008, 20:43
Motocykl: była virago XV 535,jest suzuki boulevard C50
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiek: 112
Status: Offline

Re: Które gmole bardziej praktyczne?

Post autor: sart »

Gmole mają wady i zalety, jak wszystko zresztą :D
Zaletą jest to, że chronią nogi jak nie uda się wypaść z moto, a przy "lekkich" szlifach i parkingówkach, moto mniej ucierpi i straty są mniejsze (sprawdziłem osobiście).
Wadą jest to, że jak moto przy szlifie leci z jakąś prędkością i trafi gmolem na stałą przeszkodę np. krawężnik, to można się pożegnać z ramą i częścią silnika, do których jest przykręcony (tego nie sprawdziłem :wink: ).

Przeżyłem szlifa z gmolami nr.3 i wiesz co zrobiłem po tej akcji ?, pierwsze co założyłem do moto, to gmol właśnie :D (stary nadawał się do wyrzucenia).
?Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, a jego częścią.?

ObrazekObrazek
ODPOWIEDZ