..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam wszystkich na forum Problem mnie dopadl Mianowicie stracil mi sie prawy boczek [oslona aku ] w mojej virago 750 Mozektos z forumowiczow ma adres gdzie mozna taki boczek dorobic Z gory dzieki i pozdrawiam Waldek

Pisz na PW do Herflick

Nie pamiętam gdzie podpatrzyłem sposób na uchronienie się przed stratą boczków, ale polega to na poprowadzeniu cienkiej linki stalowej w oplocie nylonowym łączącej boczek z motocyklem. Gdy założone nie widać a w razie czego chroni nas przed stratą. Sam mam to zainstalowane i jeden problem mam z głowy.... I koniecznie kontakt z kolegą Herflick'iem. On rozwiąże twój problem...

Boczki wypadają dlatego że są wygniecione gniazda gumowe.
Ja obkurczylem na na zgrubieniach na końcówkch palców koszulki termo co je powiekszyło, boczki ciasno siedzą w gniazdach gumowych i niewyskakują.Patent pewny i sprawdzony od 2013r, a jeździło się po różnych nawierzchniach.

W swojej byłej miałem dodatkowo z tyłu boczku wywiercony otworek fi 5 i zapięte opaską do ramy . Jak coś robiłem to tylko zdejmowałem boczek i go odsuwałem do tyłu więc gdyby nawet w trasie spadł to by wisiał na opasce choć moje trzymały się mocno i nie miały luzów w tych zatrzaskach

Bynio, dokładnie ten sam patent miałem w swojej na lewym boczku. Prawy się trzymał więc nie poprawiałem konstruktorów aczkolwiek zastanawiałem się czy nie zrobić tego dla potomnych - dziurka fi 2, cienka opaska zaciskowa i przestajesz się stresować.

A ja mam tak jak kolega z linką. Nie niszczy się boczków, a jak się je założy to linka chowa się i nic nie widać.

tutaj rada na nieszczęsne boczki
wiem, suchar, sory za offtop