Warszawa -> Wyszków -> Brok -> bar ?Pod Rybką?
: 29 maja 2015, 13:11
Lokalizacyjnie jestem związany z Warszawą i Wyszkowem. Z tegoż Wyszkowa wypadam nieraz na krótkie przeloty. I odkrywam różne rzeczy. Tym razem odkryłem jedzenie. Trasę (rysunek poniżej lub szczegóły tutaj) odbyłem z zaprzyjaźnioną Hondą i Sportster?em.
Trasę polecam ? urokliwa i malownicza. Nawet ten fragment z czerwonymi drogami - całkowicie przez lasy, luźno i pełen oddech. Dalej, po lewej stronie Bugu rewelacja ? wsie, łąki, pola, bociany i wiejski asfalt tzn. równy, ale wąski i łaciaty. Powrót do Wyszkowa górą (prawa strona Bugu) ? nadal świetnie, lasy, minimalny ruch i znane malutkie miejscowości letniskowe.
W Broku wpadliśmy do knajpki ?Pod Rybką?. Ja akurat ryby nie jadłem, ale Honda jadła i mówi, że pyszne. Jedzenie rzeczywiście smaczne i świeże, a przy rachunku zaskoczenie ? rabaty dla motocyklistów (!). Mają też wewnętrzny parking dla motocykli i samochodów oraz, jak mówili, chętnie organizują u siebie spotkania grilowe na powietrzu.
Dajcie znać gdybyście testowali Rybkę.
Z Warszawy na opisaną trasę jak kto chce. Jak się spieszę do Wyszkowa to S8. Jest szybko, ale trochę monotonnie. Nawiasem mówiąc nie wiem, dlaczego to się nie nazywa autostrada ? dwupasmówka w obie strony, skrzyżowania bezkolizyjne itd. Jak się nie spieszę to przez Sulejówek i Łochów. Dalej, ale sympatycznie.
Trasę polecam ? urokliwa i malownicza. Nawet ten fragment z czerwonymi drogami - całkowicie przez lasy, luźno i pełen oddech. Dalej, po lewej stronie Bugu rewelacja ? wsie, łąki, pola, bociany i wiejski asfalt tzn. równy, ale wąski i łaciaty. Powrót do Wyszkowa górą (prawa strona Bugu) ? nadal świetnie, lasy, minimalny ruch i znane malutkie miejscowości letniskowe.
W Broku wpadliśmy do knajpki ?Pod Rybką?. Ja akurat ryby nie jadłem, ale Honda jadła i mówi, że pyszne. Jedzenie rzeczywiście smaczne i świeże, a przy rachunku zaskoczenie ? rabaty dla motocyklistów (!). Mają też wewnętrzny parking dla motocykli i samochodów oraz, jak mówili, chętnie organizują u siebie spotkania grilowe na powietrzu.
Dajcie znać gdybyście testowali Rybkę.
Z Warszawy na opisaną trasę jak kto chce. Jak się spieszę do Wyszkowa to S8. Jest szybko, ale trochę monotonnie. Nawiasem mówiąc nie wiem, dlaczego to się nie nazywa autostrada ? dwupasmówka w obie strony, skrzyżowania bezkolizyjne itd. Jak się nie spieszę to przez Sulejówek i Łochów. Dalej, ale sympatycznie.