..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Kontrola podbita, ale moto chodzi tak głośno, że głowę dosłownie urywa. Tłumik był modyfikowany, żeby Virka była głośniejsza, ale ja nie chcę zniechęcać wszystkich sąsiadów, ani drażnić innych użyszkodników drogi. No i lubię swoje uszy.
Rozważałam wymianę tłumika na nowy, ale cena na allegro powala na kolana. Czy jest jakiś normalny, wypróbowany sposób na ściszenie tłumika w Virago? Nie mam na myśli stoperów i druciaków, które mogą wszystko zapchać i jeszcze gubią się po drodze

DB-killery. Hartman Ci zrobi http://www.motory.hg.pl

ja tam nie wiem jak tłumik może być "za głośny" ....

Użyłam skrótu myślowego:P Po prostu chce Ją trochę wyciszyć zeby ludziom i sobie nie psuć słuchu. Jakiś inny pomysł poza dB killer?

Może ta puszka rozprężna sie wypaliła i wydech zrobił się przez to głośniejszy? Ja bym to obadał.
Dużo też zależy jak sie operuje gazem - jeśli robisz to miękko to nawet na głośnych tłumikach nie ryczy, dopiero po żwawszym odkręceniu manety.

ps. niedawno diagnosta wygonił mnie z przeglądu bo moto ma 120dB jak sie okazało chociaż wogóle tego nie słyszałem

edit:

Albo zamień się z kimś na wydechy albo kup ori używane w normalnych pieniądzach a te sprzedaj. Sporo ludzi zmienia oryginalne właśnie na głośniejsze.

Albo wsadzić jakieś db killery jak proponuje Kris ale killery jak to mawiał nasz wieszcz narodowy mają też swoje "plusy ujemne".I jeśli już dbk to ja bym nie brał od Hartmana bo taką mam opinie o jego wyrobach. Wypalą sie dziury w tych wydechach które masz a szkoda bo na rynku mają jakąś wartość i możesz je opylić za pare groszy a próchna nikt nie kupi.

Najlepsza opcja to kupić używki oryginały, wrzuć ogłoszenine do działu giełda - może ktoś się odezwie.

pzdr.

Nowy wydech. Innych alternatyw brak. Z tym ze za fabryczny wydech wybulisz jak za zboże, nie wiem czy gra warta świeczki. DB-killery możesz na stałe zamontować, spełnią swoją rolę na pewno nie gorzej niż fabryczny wydech jesli chodzi o głośność.

Ja mam oryginał w zapasie. Mógłbym sprzedać ale za dużo $$$$ i musiałbym się głęboko zastanowić czy go naprawdę chcę sprzedać