..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

No to teraz już nie wiem co się dzieje.
Brak ładowania na aku.:
1. Sprawdzony alternator i ładuje aż miło (powiedział mechanik-nie wiem ile było)
2. Podłączony nowy regulator napięcia i....zaczyna ładować tak ok.13,5.....
i tak ładuje przez 1 minutę a potem nie.
3. Mechanik wkurwiony bo podobno mam jakis problem z elektryką(nie wie jaki), a on jest w plecy 200zyla bo ma regulator spalony.

Berek pisze:3. Mechanik wkurwiony bo podobno mam jakis problem z elektryką(nie wie jaki), a on jest w plecy 200zyla bo ma regulator spalony.

No to ma pecha

chcken wiem że chciałeś pomóc ale nie chciałem ci zawracać głowy duperelem który okazał się nie duperelem.

chicken pisze:No to ma pecha

Pech nieeee, to nie pech to niewiedza tego mechanika

Pierwsze, na co zwrócić uwagę to stan połączeń, czyli wtyczek - mogą być zaśniedziałe, zdarza się też że końcówki konektorowe są źle zarobione, albo słabo zaciśnięte, albo złapane za izolację i - dla zmylenia przeciwnika - za jedną żyłkę przewodu linkowego. Mierzenie omomierzem takiego przypadku nie ujawni, dopiero przepływ większego prądu powoduje, że są jaja. Druga sprawa to możliwość wystąpienia zwarć w instalacji. Należałoby tu zmierzyć prąd pobierany przez elektrykę poprzez szeregowe wpięcie amperomierza plusową stroną do punktu połączenia plusa aku z plusem regulatora napięcia, minusową stroną do reszty instalacji. Ważna jest stabilność wskazań tego prądu i aby wartość odpowiadała mniejwięcej załączonemu obciążeniu (światła, stop itp). Zwiększony pobór prądu może być spowodowany uszkodzeniem izolacji przewodów, uszkodzeniem wtyczki (złączki) lub oprawki żarówki, uszkodzeniem samego odbiornika prądu czyli np. modułu zapłonowego, cewki przekaźnika, żarówki, itp, itd. Dobry mechanik nie zawsze musi być dobrym elektrykiem, tu trochę inna metodyka diagnostyczna jest, bo i inne w swej specyfice zjawiska występują.
Pozdrawiam.