..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Koleżanki i koledzy. Grzebiąc i gmerając na temat pogłośnienia virówki (750/1100) w większości sprowadzało się to do wybebeszania tłumików, rzadziej do nawiercania. Ciężko było dojść do jakichkolwiek wniosków ponieważ pisanie, że chodziła brum brum a teraz warczy brym brym słabo obrazuje efekty. Natknąłem się na ciekawy filmik w dobrej jakości dotyczący właśnie nawiercania:
https://www.youtube.com/watch?v=45Gl4CzQuv0
Co o tym sadzicie? Czy efekty 2 takich niewielkich dziurek są rzeczywiście tak znaczące? Czy ktoś tego próbował? Chciałbym żebyśmy odnieśli się tu stricte do nawiercania. Sam mam seryjne i waham się właśnie nad nawiertaniem. Nie chcę żeby tłukła się jakby miała 2000ccm i przelot ale ciut basu tym oryginalnym wydechom by nie zaszkodziło.

ja wierciłem otwory w 1100 i moim zdaniem wielkiej różnicy nie bylo,
w tym roku zmieniłem na wydechy od Hartmana i różnica ogromna ale i koszt spory 2000 trzeba zapalcic

rothar pisze:ja wierciłem otwory w 1100 i moim zdaniem wielkiej różnicy nie bylo,
w tym roku zmieniłem na wydechy od Hartmana i różnica ogromna ale i koszt spory 2000 trzeba zapalcic

W zasadzie mi nie chodzi o o wielką różnicę, ale żeby było odrobinę basu. Przy seryjnych nie ma go praktycznie wcale. Wierciłeś podobnie jak na załączonym filmiku?

Tomasz jest naszym forumowiczem. Pytaj bezpośrednio właściciela filmiku.

Wywiercisz po dwa otwory, a za parę dni i tak wyprujesz całe.
Nie ma obawy, nie będzie za głośno, będzie fajny bas bo zostaje puszka rozprężna. A swoją drogą, to powinieneś posłuchać jak gra 2000ccm na calkowitym przelocie. Szkoda że Hans swojego VN-a sprzedał.

Jak nawiercasz otwory to wydech jest tyko glosniejszy , a nie bardziej basowy , kto ma sluch ten slyszy .Powiedzialbym nawet, ze ten glosniejszy dzwiek jest wyzszy ( w tonacji ) niz ten bez otworow . Moze na ten temat wypowie sie jakis forumowy muzyk ? Moze Beatrycze?
sorki za angielska klawiature

kris2k pisze:Wywiercisz po dwa otwory, a za parę dni i tak wyprujesz całe.

Dokładnie, trzeba wypruć wraz z tymi wewnętrznymi rurkami, ja je poprostu wyłamałem na siłę. Inne metody to półśrodki. Niedawno jednak zmieniłem na przelotowe z klasówki i niestety tak darły mordę, że musiałem je uciszać własnej roboty dbkilerami i watą szklaną.
Marnej jakości filmik nagrałem kilka dni temu
https://www.youtube.com/watch?v=6Sgh7EvpX08

zostaw seryjne ciche bez wiercenia i wypruwania. kup akcesoryjne głośne z dbkillerami albo bez

coraz trudniej kupić niepodziurawione tłumiki do Virago

nic nie wierć, przebij czymś długim przegrodę wewnątrz, poprzez ten komin - na przykład prętem zbrojeniowym

Witaj.
Ja swoją 750 nawierciłem już kilka tygodni temu. Efekt jest zadowalający. Brzmi całkiem inaczej niż na seryjnych tłumikach (według mnie dużo lepiej). Całej roboty było może z pół godziny, ale efekt jak już wspomniałem jest lepszy. Teraz się zastanawiam czy ich zupełnie nie wybebeszyć, ale to już jest raczej proces nie odwracalny, a dziury zawsze można czymś na szybko zaślepić.

Najbardziej basowy wydech jaki słyszałem to jak "Klos" jeździł w " Stawce większej jak życie" , to było jakieś NSU, czy się mylę ?