..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Tak jak w temacie, potrzebuję uzwojenia alternatora i zastanawiam się czy przewijać stare, czy szukać używki? Przejrzałem forum i nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi. Prosiłbym bym również bardziej obeznane grono o wypowiedz co mogło być przyczyną spalenia uzwojenia wraz z regulatorem.

Kolego ,przyczyn spalenia alternatora może być bardzo dużo od słabego uziemienia np, regulatora zaczynając poprzez nadmierne obciążenie (dodatkowe odbiorniki) a na normalnym wyeksploatowaniu kończąc. Pewno nikt jednoznacznej odpowiedzi Ci nie udzieli bo takowej nie ma

przewinięcie to koszt około 200 złotych i możesz sobie wymyślić uzwojenie o większej obciążalności jeśli masz mocne lightbary albo Twoje moto przypomina choinkę.
używki ja bym nie kupował a nowy oryginał jeśli jest dostępny będzie kosztował krocie.

Co do słabego "uziemienia" i nadmiernego obciążenia to raczej odpada. Moto nie ma żadnych dodatkowych odbiorników po za gniazdem ładowarki z którego w danej chwili i tak nie korzystałem i stan instalacji także oceniam na dobry. Dzień przed awarią ładowanie było na poziomie 14,2-14V.

Jest na Aledrogo taki gość (nie pamiętam nazwy firmy ale gdzieś ze Śląska), któremu wysyłasz stare uzwojenie a on przesyła Ci inne przewinięte. Sam korzystałem i jestem zadowolony. Wiem, że posiadacze innych motocykli też chwalą tą firmę więc polecam. Koszt to 160zł plus przesyłka.

Ten alternator nie ulegnie spaleniu od nadmiernego obciążenia. On cały czas pracuje z maksymalną mocą i to zabija go + starość i kąpiel w gorącym oleju.
Nadmierne obciążenie odciąża tyrystory w regulatorze napięcia.

Kupując inny musisz znać średnicę zewnętrzną i wysokość nabiegunników, bo były różne.

Slobo piszesz może o gościu z Gliwic ? jak tak to OK widziałem robotę Jego i super.


Zanim wymienisz uzwojenia zmierz miernikiem (test diody) czy nie masz zwarcia pomiędzy trzema białymi a masą i + regulatora
Wynik ma być w okolicy 400 - 600mV jak poniżej 100 to regulator złom

Zanim wymienisz uzwojenia zmierz miernikiem (test diody) czy nie masz zwarcia pomiędzy trzema białymi a masą i + regulatora
Wynik ma być w okolicy 400 - 600mV jak poniżej 100 to regulator złom[/quote]


Między każdą z trzech faz a masą jest zwarcie lecz niestety nie mierzyłem z + regulatora. W chwili obecnej nie mogę tego zmierzyć, bo mój regler powędrował do draga kumpla bo też padło mu ładowanie w trasie w moich okolicach... Po założeniu do jego maszyny ładowanie było na poziomie 13,8V.

Dodam jeszcze że na rozpiętej kostce z uzwojenia zrobiłem trasę Rumunia-Przemyśl około 600km.

kostekm3 pisze:Dodam jeszcze że na rozpiętej kostce z uzwojenia zrobiłem trasę Rumunia-Przemyśl około 600km.

no to masz perpetuum mobile - bez ładowania przejedziesz jakieś 20km,
nawet bez oświetlenia...

-waldi- pisze:

kostekm3 pisze:Dodam jeszcze że na rozpiętej kostce z uzwojenia zrobiłem trasę Rumunia-Przemyśl około 600km.

no to masz perpetuum mobile - bez ładowania przejedziesz jakieś 20km,
nawet bez oświetlenia...

Tutaj się nie zgodzę, całą drogę drogę jechałem bez oświetlenia z tym że co około 250km zapobiegawczo była podmianka aku z innej maszyny. Myślę że bez świateł na zdrowej baterii spokojnie 400 można machnąć, z tym że kolejny start silnika tylko na pych

-waldi- pisze:Ten alternator nie ulegnie spaleniu od nadmiernego obciążenia

Zgadza się sam alternator od przeciążenia się nie spali ale jak siądzie regulator to następny w kolejce niestety ale będzie alternator,

Witam. Spalił mi się alternator i potrzebuję nowego. Jestem w gdyni kto moze mi podac namiary na kogis kto przewija.

Hej wie ktoś może jaki dokladnie drut najlepiej uzyc do przewiniecia i lakier do izolacji kupic. Moga byc propozycje z allegro;)