..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

W drugim motorku miałem ubranko dla ochrony przed zimnem (miałem bo na nowy/większy aku nie weszło), natomiast w Virago myślę że przyda się w zupełnie przeciwnym celu. Okleiłem także puszkę, od strony cylindra, akumulator powinien mieć przyzwoitsze warunki pracy. Ekran zagrzejnikowy, nożyczki, taśma klejąca, klej i wolny kwadrans. Pozdrawiam-Rysiek.

A co zrobisz na lato? Wiatraczek od komputera żeby schłodzić czy klimatyzację?
Jesteś przekonany, że takie ogacenie akumulatora coś Ci pomoże przy temperaturach, przy których rozsądek pozwoli wsiąść na motocykl?
Ale brawo za estetykę wykonania

Ubranko jak ubranko, w lecie grzeje, w zimę chłodzi
A na poważnie, to jak jedziecie w ciepłe kraje poziom elektrolitu warto sprawdzać co kilka dni. Przy temperaturach rzędu 40 st. C po dwóch tygodniach poziom elektrolitu opadł do połowy

Ekran zagrzejnikowy nie schładza , nie grzeje tylko odbija ciepło .

Trochę sobie zażartowałem. A na poważnie, to taki ekran odbije ciepło od silnika opływające akumulator, ale też zatrzyma ciepło wydzlelające się podczas ładowania. Według mnie wyjdzie na zero.

Nie widzę żadnych logicznych powodów do stosowania takiego wynalazku

No to może "folia życia",złotym do środka.

Qbeł pisze:No to może "folia życia",złotym do środka.

Nie, Nie, Nie zgadzam się złotym na zewnątrz zrobi się trochę jak Gold edition

Bardzo modny gadżet wśród kierowców marki Skoda

Goldasa Ci Mały owiniemy taką folią, co by miał właściwe warunki

Pojechali gościa,zamiast docenić inwencję...

mirasviragos pisze:Pojechali gościa,zamiast docenić inwencję...

Nie ma problemu, poczucie humoru też posiadam. Ubranko jak i oklejenie puszki ma odbijać ciepło cylindra. Ze szkoły pamiętam że akumulator i regulator powinny pracować w podobnych temperaturach. Ubranka na akumulator w aucie nie są wydziwianiem, dlaczego więc motorek nie miałby zasługiwać na odrobinę luksusu...Pozdrawiam-Rysiek.

R63 pisze:

mirasviragos pisze:Pojechali gościa,zamiast docenić inwencję...

Nie ma problemu, poczucie humoru też posiadam. Ubranko jak i oklejenie puszki ma odbijać ciepło cylindra. Ze szkoły pamiętam że akumulator i regulator powinny pracować w podobnych temperaturach. Ubranka na akumulator w aucie nie są wydziwianiem, dlaczego więc motorek nie miałby zasługiwać na odrobinę luksusu...Pozdrawiam-Rysiek.

A tam zaraz pojechali, bez humoru forum było by smutne a folia życia sprawdza się super pod namiotem...

Top Gun pisze:Goldasa Ci Mały owiniemy taką folią, co by miał właściwe warunki

Nie trzeba ubierać , stoi w cieplutkim garażu cały czas 15*C wody do aku dolałem nawet nie wyciągałem, prześcieradłem nakryty, gdzie mu będzie lepiej. A na wiosnę nowe piszczałki do dołożenia już leżą , będzie ostro

a co to da, że tak zapytam ?

to nie lata 80, gdzie o aku było ciężko i reanimowało się złomy....

teraz sprawne aku pali kiedy trzeba, jak nie pali to doładować, i jeżeli problem się powtórzy trzeba zakupić nowy.

tyle w temacie

mały i na pych

Kolega chce zadbać o akumulator...
Znajomy mechanik mawiał Nie ma nic gorszego od przesolonej zupy

jest.

niezaspokojona kobieta

Widze kolega praktyk . Nieztey muszę sie zgodzić