Strona 1 z 1

Remont silnika 750 92r

: 21 czerwca 2017, 14:15
autor: vinny
Parę dni temu zakończyłem remont mojego silnika . Dlaczego ?.Pod koniec ekspluatacji potrafił spalić ponad 1 litr oleju na 1000 km , miałem prawie pewnośc , że silnik pracował przez pewien czas w ekstremalnych warunkach ( podczas pierwszej mojej wymiany oleju z miejsca , gdzie powinien być filtr , wyjąłem coś zbrylonego na kamień , wyglądało jak nie wymieniane od nowości ) , ciśnienie też nie za wysokie 9,5 atm w każdym cylindrze prawie równo .Przebieg na liczniku 42k mil .
Zdjałem głowice , wyjąłem cylindry . Przedni wyglądał całkiem niezle , tylni był przyczyna dolegliwości . Pierścień olejowy puszczał olej do komory spalania ,zawór wydechowy I gniazdo zaworowe zawalone spalonym olejem , nieszczelne ( dziwne , że cylinder miał kompresje 9 atm tłok rozumiem uszczelniał olej , ale góra , musiał być niezły przeciąg )
Cylinder , tłoki i głowice oddałem specjaliści do pomiarów . Cylindry , przy ustawieniu miernika na 0,003 cala( najmniejsza podziałka na jaką mógł ustawić ) nie wykazały żadnego zowalizowania , podobnie tłoki , dlatego postanowiłem , że wymienie pierścienie na nominalne , plus honowanie , swożnie na tłokach ( nie trzymały wymiarów , panewki korbowodów były ok ) przeszlifuję gniazda zaworowe i dotrę zawory . Części kupiłem w Boats.net
Co jeszcze wyszło przy okazji ? Koło magnesowe do wymiany . Kupilem od kolegi z forum ( jeszce raz dzięki wielkie ) koło do 1100 z szerszym niż było u mnie kołem zębatym , które musiałem dostosować do moich potrzeb (usunałem tuleje dystansową , która była pod statorem i przekręciłem o 180 stopni impulsator )
Ponadto wymieniłem łańcuchy rozrządu ( w silniku były D.I.D a ja zalozylem niby też oryginał Morsa ) i łańcuch na pompie olejowej
Jakie problemy miałem ?
Przy zdejmowaniu koła magnesowego użyłem na początku ściągacza trójramiennego i za cholere nie chciało puścić na wieloklinie , dopiero po godzine męczarni , po obejrzeniu po raz setny koła dostrzegłem trzy otwory fi 6 , wystarczyło wkręcić w każdy srube , lekko napiąc i koło samo zeskoczyło :frustrated:
Następny uszczelki . Kupilem komplet uszczelek na cały silnik w V maxie firmy Athena , owszem były uszczelki glowicy , pod cylindry , pod napinacze łańcuszków , uszczelniacze zaworowe ( kiepskiej jakości , nie załozyłem ) ale oringi to po prostu porażka , żaden nie pasował ( tak jakby ktoś wrzucił garść oringów "na sztuke " do kompletu ) , no i brak zimmeringów .
Nastepny głowica , małem problem z umieszczeniem na swoim miejscu ośki dzwigienki zaworowej zaworów wydechowych ( obu ) za chiny nie chciały wejśc , po drodze "zbierały materiał " dopiero po poprawieniu fazki na ośce dało rade je wcisnąć .
To był mój pierwszy silnik , który rozbierałem i skladałem , a raczej pierwsza v-ka ( dawno temu grzebałem w mz -ce )Dodam , że do dyspozycji miałem warsztat z profesjonalnym zestawem narzędzi i manuala Haynesa i Clymera ( Haynes jest o niebo lepszy of Clymera , jeżeli chodzi o silnik ), no i przyjaciela na telefon :D w chwilach zwątpienia czy niepewności ( Goral dzięki )
Co mnie zaskoczyło pozytywnie ?
Cylindry i tłoki w idealnym stanie , prowadnice zaworowe w idealnym stanie ( po 42 k mil )
Moto już po 1000 km i po wymianie oleju , na razie jestem zadowolony bo wszystko "gra i bucy "

Re: Remont silnika 750 92r

: 21 czerwca 2017, 21:26
autor: Piotrek9007
Piękności :-) jakie koszta całkowite remontu ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Remont silnika 750 92r

: 22 czerwca 2017, 20:18
autor: vinny
Piotrek9007 pisze:Piękności :-) jakie koszta całkowite remontu ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Trochę mnie zaskoczyłeś pytaniem , ale policzyłem okolo 500 euro ( części ,obróbka głowicy i honowanie cylindrów , malowanie silnika ) .Najbardziej mnie zaskoczyło , że na chemie do czyszczenia części , odtłuszczenia silnika przed malowaniem i farby do silnika wydałem 70 jurków :shock: .
Jeżeli chodzi o zakup części polecam http://www.boats.net/, mają naprawdę dobre ceny .

Re: Remont silnika 750 92r

: 04 września 2020, 13:50
autor: Porta51
Czy tan sklep wymieniony wyżej, funkcjonuje dalej? Bo nie umiem tam nic znaleść do virago 750.

Re: Remont silnika 750 92r

: 04 września 2020, 16:43
autor: vinny
Porta51 pisze: 04 września 2020, 13:50 Czy tan sklep wymieniony wyżej, funkcjonuje dalej? Bo nie umiem tam nic znaleść do virago 750.
Niestety od roku nie sprzedają części do motocykli . Też żałuję bo był najtańszy oryginał na rynku .

Re: Remont silnika 750 92r

: 17 września 2020, 11:32
autor: Porta51
A czy jest jakiś inny sklep z częściami do silnika do
tego motocykla?

Re: Remont silnika 750 92r

: 17 września 2020, 22:44
autor: Feniks
Np. Yama.sklep
Używki to Racer