..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Co ile powinno się wymieniać przewodu hamulcowe?
Pytanie dotyczy sprawnych hamulców, czyli nic nie cieknie, hamuje poprawnie, ale wiemy, że przewody są stare.
Czy wymieniacie przewody i jeśli tak po jakim czasie?
Pytanie dotyczy oczywiście bezpieczeństwa - hamulce to raczej podstawa

Konkretnych wskazań raczej nigdzie nie znalazłem, ale też trzeba patrzeć na stan "optyczny". Jeśli guma na zewnątrz wygląda na zestarzałą, jest krucha, daje się powierzchniowo zdrapać, itp., to należy bezwzględnie wymienić. Jeśli masz w oplocie, to starzenie od zewnątrz zachodzi wolniej, bo UV tak nie niszczy materiału. Pozostaje jednak to co się dzieje od środka. Niby materiał powinien być odporny na chemiczne działanie płynu hamulcowego, ale jednak z czasem wchłania go, rozmiękcza się, puchnie. Pracując, zginając się, itp., guma ulega zmęczeniu i może powoli pękać. W sumie to należałoby przyjąć bezpieczny czas eksploatacji ok. 10 lat. dla zwykłych przewodów i może trochę więcej dla plecionek. To moje skromne zdanie.

Osobowe co 5lat, ale kto tak robi?

Wszystko można wymieniać profilaktycznie. Ale nie zawsze jest taka potrzeba. Piszą, że co 200-300 km w autach ale ja uważam, że to ni jak się ma do praktyki. Wiele się składa na to czynników. Warunki w jakich jest używany sprzęt, pogoda, jazda itd.
Gdzieś tu na forum było o przewodach w stalowym oplocie, ale za czorta nie mogę znaleźć, nawet był podany link do firmy która to robi na zamówienie i była przez kolegów polecana. Chyba to było przewodystalowe.pl

Ja jak bym nie miał pewności co do stanu to bym od razu zmieniał, chociaż mam pewność ze trzymają i tak zmieniam bo chcę być bardziej pewny. Motocykl może stać, a i tak przewody mogą parcieć, i w pewnym momencie pod ciśnieniem może powstać rozszczelnienie. Jeśli ich stan wskazuje że są stare, pęknięte, coś odstaje. Wymieniaj, nie ma co patrzeć na "co ile wymieniać". Nie jesteś pewny wymieniaj, są stare wymieniaj.
Virago chyba nie słynie z najlepszych hamulców. Ja na zimę przymierzam się na zmianę w stalowym oplocie. Zobaczymy co to wyjdzie.
Hamulce mają być sprawne, a nie chyba sprawne.
Takie tam moje rozmyślanie

Snake pisze: ↑26 października 2018, 09:49
Hamulce mają być sprawne, a nie chyba sprawne.
Takie tam moje rozmyślanie

Święte słowa

Snake pisze: ↑26 października 2018, 09:49
Ja na zimę przymierzam się na zmianę w stalowym oplocie. Zobaczymy co to wyjdzie.

Będziesz miał nowe przewody oraz płynniej reagujące hamulce, a to już sporo

Zdecydowanie lepiej w stalowym oplocie reagują i jest bardziej wyczuwalny punkt zadziałania.
Drugi element to klocki. Bardzo się zdziwiłem jak może hamować Viga jak jej zapodałem Vesrahy.

Pawlas pisze: ↑29 października 2018, 11:32 Zdecydowanie lepiej w stalowym oplocie reagują i jest bardziej wyczuwalny punkt zadziałania.
Drugi element to klocki. Bardzo się zdziwiłem jak może hamować Viga jak jej zapodałem Vesrahy.

Vesrahy mówisz, będę miał na uwadze bo klocki też do wymiany.

Bardzo polecam Vesrah.
Do XV1100 z dwutłoczkowymi zaciskami: VD-255JL
Do 535 też się pewnie znajdzie
Na razie nalatałem na nich ok. 8kkm i nie widać zużycia a i tarcze też nie protestują.

A możesz podać przybliżone kwoty za klocki i przewody do 1.1? (2-tłoczkowy)
I jeśli masz gdzieś zapisane to nr. katalogowe by się też przydały....

Mój błąd: mają być: VD-255JL (poprawiłem powyżej) te są odpowiednie dla ostatnich roczników czyli do '99, które mają zaciski dwutłoczkowe.
W kwietniu kosztowały 210PLN za 2 komplety (na dwie tarcze).
UWAGA - katalog Vesraha sugeruje dla XV1100'97 model VD-236JL ale to klocki do starszych roczników - jednotłoczkowych.
Moje tarcze Lucas (ponad 30kkm) nie protestują na okładziny metaliczne (sintered).

Jeśli chodzi o przewody dorabiane w stalowym oplocie to z tej strony co pisałem wyżej, to ceny indywidualnie, zależy od długości, końcówek itd.
Tu masz cennik orientacyjny.
http://przewodystalowe.pl/cennik/

Przewody wymienia się po negatywnej ocenie wizualnej(spuchnięte, przetarte, spękane)
10 lat na gumowe przewody to raczej górny limit czasu eksploatacji.
przewody w stalowym oplocie nie zawsze są przystosowane do pracy w ciągłym uginaniu (zawieszenie) i na to też trzeba zwrócić uwagę.
Ja polecam przewody do chinskich quadów z nierdzewnymi końcówkami. są dostępne w wielu kolorach i we wszystkich długościach po cenach takich, że śmiech na sali.
odradzam klocki typu sintered / hh właśnie ze względu na tarcze (szybsze zużycie, przy klockach HH można zajechać tarcze w 3 sezony).
klocki organiczne hamują równie dobrze do pewnej temperatury pracy a "na zimno" nawet lepiej niż metaliczne(dlatego organiczne są najlepsze do cruiserów). mało kto (na mnie nie patrzcie ) dojeżdża Virago do tego stopnia, że będzie odczuwał słabnięcie hamulców (brake fading).
prosta matematyka -> klocki 80PLN za komplet, tarcze 600 PLN za sztukę i tu pada pytanie retoryczne:
co lepiej częściej wymieniać?

PS.
ja mam w XV1000 założone chinskie tarcze(280PLN za szt.) i klocki półmetaliczne. po 15kkm zużycie tarczy 0.7mm

2007XV1700 pisze: ↑30 października 2018, 11:22 przewody w stalowym oplocie nie zawsze są przystosowane do pracy w ciągłym uginaniu (zawieszenie) i na to też trzeba zwrócić uwagę.
Ja polecam przewody do chinskich quadów z nierdzewnymi końcówkami. są dostępne w wielu kolorach i we wszystkich długościach po cenach takich, że śmiech na sali.

Siemka! Mam pytanko bo właśnie robię/przerabiam hamulec w innym koniu i szukam nowego przewodu dług. ok. 90-100cm i proste końcówki /lub niewielkie zagięcie 15*-20*/. Oryginalny jest stary, gumowy ok. 20-letni i na pewno jest do wymiany.
Czy taki jest przystosowany do ciągłych ugięć w przednim zawieszeniu? Jak myślisz?
Znalazłem taki przykładowy:

https://allegro.pl/atv-quad-przewod-ham ... 41876.html

albo doradziłbyś coś sensownego w budżetowej cenie?


ps. z tego co słyszałem to dla gumy przyjmuje się 5 lat /węże, opony itp./ tak jest w standartach zachodnich ale kto u nas wymienia co 5 lat? Dopiero jak przewód pierdyknie ze starości albo opona łysa i zabiorą dowód to się wtedy wymienia. W naszych realiach tak do 10 lat to jest akceptowalny termin dla gum.

pzdr.

Dobrać przewody hamulcowe quadowskie do virago to nie taka prosta sprawa , trzeba uwzględnić trzy parametry : długość ( przewód o 5 cm za długi wygląda kiepsko w 750 1100 a nawet w 535 ) , kąty zagięcia oczka ( szczególnie w 750 1100 muszą być jak w oryginale ) i ostatni element oczka ( oczko górne przewodu jest obrócone o 90 stopni w stosunku do dolnego ).

Do 535 przewód 100 cm będzie wyglądał dużo za długi ( nawet jeżeli masz kierownicę od Kubiego ) . Nie wiem czy dobrze pamiętam , ale oryginał ma chyba 92 cm od środka oka do środka oka

O ile Klocki organiczne mnie przekonują, chiński przewód hamulcowy już nie koniecznie.
Chyba wolał bym postawić na jakość w tym wypadku. No ale to już kwestia osobistego wyboru. Wiadomo. Co do doboru najprościej zrobić to na zamówienie. Np. Przewód Hamulcowy HEL'a na aledrogo widziałem po 179PLN no ale to już różnica miedzy 31 a 179 prawda?! W stronce którą wcześniej podawałem wychodzi nieco taniej. W sklepie Yamahy po 204PLN nowy przewód ordżinalny.

W tarcze też będę musiał zainwestować bo porobiły jej się wyżłobienia, jeszcze po poprzednim właścicielu. Zapewne od słabych klocków i klocki nie biorą całą swoją powierzchnią tarczy. Ale tutaj może pójdę w używkę, sporo tego i w całkiem niezłej grubości.


A moje pytanie jak już przy hamulcach My tu piszemy. Jaka jest różnica w zaciskach dwu tłokowych, a jedno tłokowych? ( nie pisać że ma dwa tłoki)
Jest różnica w hamowaniu? Poprawa hamowania? U mnie jest zacisk jedno tłokowy. Jeżeli lepsze hamowanie, czy zacisk dwutłokowy będzie pasował do Virago z 92'? Czy w Virago 535 występował w nowszych rocznikach dwutłokowy?

Zacisk dwutłoczkowy szedł od roku 1994 i chyba nie pasują zamiennie. Oprócz zacisku zmieniła się tarcza i piasta. Nie wiem jak goleń z mocowaniem zacisku.

vinny pisze:Dobrać przewody hamulcowe quadowskie do virago to nie taka prosta sprawa , trzeba uwzględnić trzy parametry : długość ( przewód o 5 cm za długi wygląda kiepsko w 750 1100 a nawet w 535 ) , kąty zagięcia oczka ( szczególnie w 750 1100 muszą być jak w oryginale ) i ostatni element oczka ( oczko górne przewodu jest obrócone o 90 stopni w stosunku do dolnego )....

A czy wiesz jakie są długości w 750 bo starałem się to wymierzyć ale ciężko to wyszło. Niby 55 cm każdy .


Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

micek1968 pisze: ↑24 maja 2020, 14:33

vinny pisze:Dobrać przewody hamulcowe quadowskie do virago to nie taka prosta sprawa , trzeba uwzględnić trzy parametry : długość ( przewód o 5 cm za długi wygląda kiepsko w 750 1100 a nawet w 535 ) , kąty zagięcia oczka ( szczególnie w 750 1100 muszą być jak w oryginale ) i ostatni element oczka ( oczko górne przewodu jest obrócone o 90 stopni w stosunku do dolnego )....

A czy wiesz jakie są długości w 750 bo starałem się to wymierzyć ale ciężko to wyszło. Niby 55 cm każdy .


Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Niestety nie pamiętam . Stare wyrzuciłem .

Weź jakiś sznurek rozciągaj ciasno wzdłóż przewodu, potem go zmierz, ja tak robiłem bo kiere zmieniałem i długość nietypową miałem

Feniks pisze:Weź jakiś sznurek rozciągaj ciasno wzdłóż przewodu, potem go zmierz, ja tak robiłem bo kiere zmieniałem i długość nietypową miałem

No muszę to jakoś zmierzyć

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

micek1968, ja swoje przewody zdemontowałem, zawiozłem do firmy która zarabia przewody hydrauliczne do maszyn, a przy okazji ma kontakt z firmą, która robi na zamówienie przewody hamulcowe i tam wykonali mi przewody na wzór.
Jedynie jedno oczko ma większy kąt niż w oryginale, ale nie było problemu z montażem.
Podzwoń po firmach w okolicy, popytaj, na pewno ktoś ma możliwość wykonania także przewodów hamulcowych.
BTW. Założyli mi też oryginalne "sprężynki" na wierzch przewodów, bo chciałem,żeby wyglądało jak oryginał.

Znalazłem firmę która zrobiła mi przewody ma mój wymiar. Dziś właśnie je dostałem i pojechały razem z virażka na zamontowanie plus przegląd hamulców, bo szkoda zakładać oploty jak np się okaże że cylinderki nie chodzą lub pompa się kończy

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

micek1968 pisze: ↑27 maja 2020, 16:56 Znalazłem firmę która zrobiła mi przewody ma mój wymiar.

A możesz powiedzieć, ile taka usługa Cię kosztowała ?
I dasz namiar na tę firmę ?

Koszt z wysyłką 256 zł. Trzy przewody 56 cm plus paczuszka podkładek miedzianych. Trzeba znać jakie chcemy końcówki i pod jakim kątem mają być obrócone. Jakby coś pisz to podeśle co i jak.

https://allegro.pl/oferta/przewody-hamu ... 7858349289