Strona 1 z 5

Silnik- wymiana/remont

: 20 grudnia 2018, 23:30
autor: Feniks
Witam. Z racji tego że od maja nikt nie chciał podjąć sie naprawy mojej Virki z sypniętymi łożyskami na wale, zdecydowałem że sam rozgrzebie moto.
Piwrwsza przeszkoda i pytanie. Do wyjecia silnika musze odkrecić kardana, (koło jest zdjete) dostep do śrub przeje... Jedna jest obrobiona . Co radzicie ?
Bedę wdzieczny za jakieś porady.
Przwdopodobnie pytań bedzie jeszcze sporo
Pozdrawiam

Re: Silnik- wymiana/remont

: 22 grudnia 2018, 13:07
autor: Feniks
Chyba wybiore opcje z wyjęciem silnika razem z wachaczem. Jak juz udało mi się znalezc sposób dojscia do nich okazało sie że są sakramencko obrobione przez jakiegoś rzeźnika/poprzednika/raczejniemechanika

Re: Silnik- wymiana/remont

: 22 grudnia 2018, 13:32
autor: Doniu
Na spokojnie przygotuj sobie front prac aby Tobie było jak najłatwiej,aby dostęp był klarowny do wszystkiego,czyste miejsce dobre oświetlenie,przygotuj sobie miejsce na składowanie częsci abyś miał uporządkowane i już jest wszystko,potem rozbiórka weryfikacja i ta dam już masz zrobione

Re: Silnik- wymiana/remont

: 22 grudnia 2018, 13:56
autor: ZWIERZAK
Hmmm, o ile mnie pamiec nie myli nie ma potrzeby wyjmowania z wahaczem, silnik jest polaczony z kardanem na wieloklinie i wystarczy go wysunac, nie pamietam tylko czy bylo jakies zabezpieczenie, ale chyba nie
Przod silnika w dol i potem do przodu

Re: Silnik- wymiana/remont

: 22 grudnia 2018, 14:48
autor: Feniks
Doniu, od maja sie przygotowuje i dokładnie tak jak piszesz,kiedyś meble produkowałem wiec warsztat z miejscem jest, oswietlenie poprawiłem, regały na czesci są :)
Zwierzak, w clymerze wyczytałem ze silnik aby wyjąć w tym roczniku trzeba tez odsunąc gumowa osłone i odkrecic 4 sruby zabezpieczające.
Mogło być inaczej w modelach przed 1983r bo te wchacze się rożnią.
Jak odkrece to napisze :)

Re: Silnik- wymiana/remont

: 22 grudnia 2018, 14:58
autor: ZWIERZAK
Hmmm, mozliwe, ale pamietam ze wyciagalem tez silnik z 750 albo 1100 i nie kojarze takiego problemu

Re: Silnik- wymiana/remont

: 22 grudnia 2018, 21:02
autor: Feniks
Zwierzak miałeś rację , silnik wyszedł bez odkręcania kardana. Widocznie źle zrozumiałem Clymera.

Re: Silnik- wymiana/remont

: 22 grudnia 2018, 23:01
autor: ZWIERZAK
Gorzej bedzie zalozyc z powrotem, ale ciesze sie ze sie udalo

Re: Silnik- wymiana/remont

: 22 grudnia 2018, 23:26
autor: Feniks
Teraz na stole leży i pomału go rozkrecam. Posegreguje, poczyszcze i sie zobaczy co dalej z tym można zrobić

Jako ciekawostka, w maju pojechałem do jednego z zacniejszych motomechanikow w okolicy. Poogladał, kapy z silnika zdjął, luz łożyska stwierdził i niestety nie podjął sie z racji braku czasu, olej tylko wymienił na mineralny, uszczelki pokryw silnika dał nowe i oddał moto ze niby mozna jeszcze objezdzić sezon. Wiadomo nie jezdziłem bo załatwiłbym wał na amen. Mechanior natomiast upierdzielił jedną srube i zeby sie nie narobić wsadził w otwór kawałek drutu miedzianego i na siłe wkrecił srube. Efekt taki że z poł godziny meczyłem sie zeby to wykrecić. Ten kawałek drutu zaczopował sie na końcu a sruba z braku gwintu nie miała po czym sie wykrecać. Pare epitetów poleciało przy tym

Re: Silnik- wymiana/remont

: 23 grudnia 2018, 01:04
autor: vinny
ZWIERZAK pisze: 22 grudnia 2018, 23:01 Gorzej bedzie zalozyc z powrotem, ale ciesze sie ze sie udalo
Najłatwiej : zdjąć tylne koło odkręcić 4 nakrętki mocujące przekładnie do wahacza i wyciągnąć do tyłu przekładnie z wałem , po przykręceniu silnika do ramy włożyć przekładnie z wałem na miejsce ( żeby wcelować w wieloklin , trzeba zdjąć osłonę gumową i odpowiednio naprowadzić krzyżak na wał )

Re: Silnik- wymiana/remont

: 23 grudnia 2018, 18:51
autor: Feniks
Troszke dziś poszedłem do przodu pomiędzy lepieniem uszek a biciem karpia.
Zdjęte glowice i cylindry. Wyjęty łancuch rozrządu. wszystko skrzętnie podzielone pomiędzy tylni i przedni cylinder.

Jeśli o głowice chodzi to zweryfikuje szczelnosc zaworów ,zuzycie wałków i dzwigni zaworowych.
Czy robić planowanie głowic jesli było ok. Uszczelki wymienie na nowe (chociaz stare wyglądają jak nowe)

Cylindry. Zrobie honowanie bo są gładziutkie a nawet maja jakby wzdłóżne rysy na polerce,palcem nie wyczywalne . Czy jest sens oddawania tego do speca który pomierzy zowalizowanie itp ?
Pierscienie wymieniać ? Jest to rozebrane może przy okazji bajzlu to tez by wypadało ?

Sworznie tłoków mają lekkie luzy tzn około 0,5mmna boki , wymieniać sworznie ? i ewentualnie tłoki ?

korbowody maja luz około 1mm na boki po powierzchni wału ,czy to jest standard ?

Jutro wezme korpus na pneumata do sąsiada zeby mi sprzęgło i magneto popuscił to rozpołowie reszte.

Jak ogarne dodawanie fotek to wrzuce

Re: Silnik- wymiana/remont

: 23 grudnia 2018, 20:45
autor: vinny
Jakie miałeś ciśnienie sprężania w cylindrach ? Jeżeli chodzi o weryfikacje wymiarów to wszystkie wymiary i dopuszczalne odchyłki masz w Clymerze .

Jeżeli chodzi o głowice to musi być planowana po każdym zdjęciu , uszczelka głowicy i pod cylinder musi być nowa , tak samo oring pod cylinder, wałki rozrządu powinny być ok natomiast wałki dzwigni zaworowych na pewno będą wybite od spodu ( ja składając głowice obróciłem je o 180 stopni , jest ok ),przy okazji zrób polerkę zaworów , nowe uszczelniacze ( mało roboty a na 100 % będziesz miał szczelne zawory )
Przed zakupem części musisz zmierzyć wymiary cylindrów może unikniesz zbędnych kosztów, piszesz , że są wzdłóżne rysy na cylindrze to jest niepokojące i być może honowanie tego nie pokryje ( fachowiec od silników Ci powie ).
Pierścienie zawsze jest sens wymienić , jeżeli cylinder trzyma wymiary i rowki w tłokach nie są wybite .
Sworznie tłoków ocenisz gołym okiem jak zdejmiesz tłoki z korbowodu , może być luz tłoka na boki , natomiast jak możesz wypchnąć palcami sworzeń z tłoka to nie jest za dobrze ( ale nie tragedia ), sworznie zużywają się na powierzchni pod panewką korbowodową .

Korbowody mają mały luz na boki po powierzchni wału ( a raczej po powierzchni panewek głównych na wale korbowym.

Koło magnesowe ma chyba lewy gwint ( wiek robi swoje i nie pamiętam dokładnie czy lewy , sprawdz w Clymerze ) ale żeby zdjąć koło magnesowe musisz odkręcić nakrętkę , następnie w kole są trzy otwory , wkręcić w nie trzy śruby (chyba M6 ) wkręcaj je z czuciem do oporu, potem po pół obrotu po kolei każdą aż koło zejdzie ( jeżeli dokręcisz już mocno te M6 a koło nadal będzie trzymało , uderz od czoła w wałek młotkiem miedzianym lub przez nakrętkę i zejdzie )

Jak masz jakiś problem , czy chcesz zapytać o coś to najlepiej opisz jeden problem w jednym poście , będzie łatwiej odpowiedzieć i będzie przejrzyście .

Re: Silnik- wymiana/remont

: 23 grudnia 2018, 22:02
autor: Feniks
Niestety cisnienia sprężania nie zmierzyłem :( Ale Virka to taki prezent od żony, mam ją dożywotnio więc zainwestuje w pierscienie.
Jak to jest z zabezpieczeniami nakrętek na wale. Są tam jakieś dwie blaszki, jedna większa druga mała ,na zdjęciu widać wyraznie. Nie wiem czy mam je przed odkręcaniem odgiąć ?

Re: Silnik- wymiana/remont

: 23 grudnia 2018, 22:11
autor: vinny
To podkładka zabezpieczająca nakrętkę , trzeba je odgiąć .

Re: Silnik- wymiana/remont

: 23 grudnia 2018, 22:23
autor: Feniks
Oki. Jest tam to coś po lewej takie zaklepane cosik i po prawej taka ładna blaszka i obie odgiąć.
Czy z tym popuszczeniem trzech srub ,dwie na wale i jedna na sprzegle, kluczem pneumatycznym to dobrze myśle. Czy musze znac jakiś sposób na zablokowanie do odkrecenia ?

Re: Silnik- wymiana/remont

: 23 grudnia 2018, 22:51
autor: vinny
Przy rozkręcaniu możesz użyć klucza udarowego pneumatycznego czy elektrycznego , jedynie możesz mieć problem z nakrętką od koła magnesowego , ona jest przykręcona momentem chyba 160 NM . Ja odkręcałem ręcznie , pomiędzy dolną zębatkę koła rozrządu a zębatkę koła pośredniego rozrządu włożyłem kawałek płaskownika miedzianego i tak zablokowałem wał . Najpierw chciałem na łańcuchu rozrządu blokować ale przemyślałem i zrezygnowałem ( blokada pewna , ale przy okazji można coś było uszkodzić , nie pamiętam co :mrgreen: )

Re: Silnik- wymiana/remont

: 25 grudnia 2018, 15:14
autor: Feniks
Niestety warsztat z kluczami udarowymi zamkniety przez swięta,
Vinny jeśli dobrze zrozumiałem to mogę się obejsc bez sciągacza do magneta wkręcając równomiernie sruby m8 w te 3 otwory ?

Re: Silnik- wymiana/remont

: 25 grudnia 2018, 19:00
autor: vinny
Dokładnie , ja tak zrobiłem i zeszło . Pewnie te trzy nagwintowane otwory służą do mocowania oryginalnego ściągacza yamahy .

Re: Silnik- wymiana/remont

: 25 grudnia 2018, 19:54
autor: Feniks
Spoko , jak jest wsparcie to z rozebranem jakoś pójdzie.
Do oceny stopnia zużycia cylindra, głowic ,zaworów, wału,honowania, tudzież do ich regenwracji znalazłem po sąsiedzku firme Paplaszlif. Firma od wielu lat zajmuje sie silnikami. Kilka opini wyszukałem że są ok.

Re: Silnik- wymiana/remont

: 26 grudnia 2018, 08:34
autor: Doniu
Dokładnie tak jak pisze "Vinny"to są oryginalne otwory montażowe sciągacza,proszę uważać przy zdejmowaniu koła magnesowego aby nie było niespodzianki i nie zrobił się pśikus,koło magnesowe montowane jest na stożku,należy zwrócić szczególną uwagę na równomierne wkręcanie śrub jeżeli już tak robisz,niektóre koła pójdą bez problemu ale może się okazać że jednak problem wystąpi,może ktoś z forum ma taki sćiągącz pożyczyć to by było najlepsze wyjście uwierz wiem co mówię!
Trochę pokombinować i można taki zrobić bez problemu
https://sprzedajemy.pl/yamaha-xt-xtz-tt ... nr14357237
Fajnie że masz "pod nosem" szlifiernie to duży plus jeżeli chodzi o weryfikację i zwymiarowanie, tylko co dalej,osobiście nie wierze że silnik który ma tam "ileś przejechane"będzie trzymał fabryczne wymiary,ale..........

Re: Silnik- wymiana/remont

: 26 grudnia 2018, 13:20
autor: Feniks
Na etapie rozkrecania dziele czesci na przedni i tylni cylinder. A czy cylindry mogą być obracane o 180 stopni na swoich sworzniach.
Korbowody wiem że gdzies maja jakiś znaczek ktory ma być ustawiony do zewnątrz (musze go znalezc)
Czy robić jakieś znaczki od siebie w trakcie rozkrecania czy puzniej polegać na fabrycznych

Re: Silnik- wymiana/remont

: 26 grudnia 2018, 20:41
autor: Doniu
Rób sobie zdjęcia!
Jeżeli segregujesz,to nic nie powinno sie stać,można pozamieniać miejscami cylindry,przód na tył, korbowody są znaczone.

Re: Silnik- wymiana/remont

: 27 grudnia 2018, 17:01
autor: Feniks
Znalazłem goscia ktory udostępnił mi na minutke pneumata. Popusciłem nakrętki sprzęgła i wału są to nasadki 22 sprzęgło ,32 i 36 wał korbowy. Wszystkie z prawym gwintem.
Teraz będzie demontaż pompy oleju zeby dostać sie do sruby nr8 (wg clymera)

Re: Silnik- wymiana/remont

: 27 grudnia 2018, 21:38
autor: Feniks
Rozpołowiony. Łożyska główne wału koyo czyli juz było wymieniane, co znaczy że licznik w tym motorku juz sie pewnie ze dwa razy przekręcił.
Ja jestem za wymianą wszystkich.
Troche przeraziła mnie skrzynia biegów, czy to później poskładam, ale fotki porobiłem,schemat w clymerze tez jest.
Wał wyszedł mi z łożyskiem z karteru, teraz niestety trudno go bedzie zaczepić sciągaczem, może ma kto jakiś pomysł.
Jutro postaram sie wrzucic kilka fotek

Re: Silnik- wymiana/remont

: 27 grudnia 2018, 22:44
autor: vinny
Nie rozpoławiałem silnika virago (dołu nie ruszałem przy swoim ) ale skrzyni w samochodzie nie poskładasz inaczej , niż tak jak powinna być , tylko nie pogub części . Łożysko , zrób fotkę , w najgorszym razie zewnętrzną część trzeba przeciąć fleksem a wewnętrzną naciąć fleksem podgrzać palnikiem gazowym i lekko puknąć młotkiem , zeskoczy , w każdym wypadku trzeba podgrzać .Może na prasie da radę podejść ?