..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

na spaniu pomyślałem zeby podejsc płaskownikami na zasadzie nożyc wciskając je pomiędzy łożysko a wał

Nie moge zaskoczyć jak to z tymi oznaczeniami korbowodów jest.
Oznacze sobie który jest na przód który na tył i jak panewka gdzie żeby tego nie poknocić , chociaż pewnie panewki nowe będą.
A zastanawia mnie literka Y która ma węższym końcem być skierowana w kierunku końca wału, u mnie obydwie są skierowane w jedną strone, co to jest koniec wału ?

nie wiem jak lepsze foty wstawić

Feniks pisze: ↑28 grudnia 2018, 08:26 na spaniu pomyślałem zeby podejsc płaskownikami na zasadzie nożyc wciskając je pomiędzy łożysko a wał

Dobrze kombinujesz, można to spróbować pociągnąć ściągaczem nożycowym.
A zdjęcia może np. wrzucić na jakiś zewnętrzny serwer np. fotosik a tutaj tylko linki wkleić.

Zdjęcie łożyska z wału korbowego.
Przydatne urządzenie. Tzw odklejacz do łożysk
https://www.fotosik.pl/zdjecie/c92f22c96cf5a9fe
Fabryczne sruby były za krótkie więc użyłem pręta gwintowanego fi12 i tak założyłem sciągacz
https://www.fotosik.pl/zdjecie/0ecce81a0290b345
i dociągając sruby po jednym obrocie zaczołem podchodzić łożysko. Sruby nieorginalne i troche za cienkie zaczęły się wyginać. gumowym młotkiem oklepywałem sciagacz co kilka obrotów zeby bardziej wchodził pod łożysko i nie odginał srub.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/74c2720eff7ab160
jak wszedł głębiej założyłem orginalne sruby i wkręciłem sruby w odklejacz tak żeby odpychały łożysko od wału.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/7f1cb412bbc38972
i sukces
https://www.fotosik.pl/zdjecie/48e6b1b96c6a6fd9

lepsze foty korbowodów
https://www.fotosik.pl/zdjecie/99386e7b3a4e6d0e
https://www.fotosik.pl/zdjecie/872a359ad598766d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/13fea30d25a83752
https://www.fotosik.pl/zdjecie/404dd582996978cd
czy ich ustawienie jest takie jak powinno. bo nie mogę załapac zasady ulożenia literki Y . Opisałem je na taśmie klejącej żeby je odkręcić bo przy okazji tego bajzlu chyba powinienem też nowe panewki spasować ?

Panewki mogą być dobre , zobaczysz jak odkręcisz korbowód . Ciekawy jestem , czy to łożysko , które zdjąłeś rzeczywiście jest głośne , podaj wymiary i symbole , tak dla potomnych .

Jak potrzebujesz jakieś części yamaha dała teraz rabat. Ile lat tyle rabatu. Np w sklepmoto24 maja taką opcję. Dużo kupiłem ostatnio warto było. Ja mam 21% Promo bodajże do końca lutego.

Łożyska mają numery SB0809-9C3 od strony magneta i SB0809-9C4 od strony sprzęgła .luzy wyraznie odczuwalne na obu łożyskach, po wyczyszczeniu w benzynie są jak grzechotki. Kiedyś posta namierzyłem że mogą byc takie same po obu stronach.
Czy jak panewki okażą sie ok to je zostawić czy zapobiegawczo wymienić, nie chciałbym zeby sie cosik sypło zaraz po tym jak poskładam, a może lepiej te kilka złociszy dołożyć ?
Łożyska chce wymienić wszystkie jakie są . Jak na razie przeglądałem na yama-sklepie ale jestem otwarty na ciekawsze propozycje zwłaszcza że sprzęgło też nieciekawie wygląda i trzaby sie nim zająć.

Panowie troche utknołem. Chciałbym wymienić łozysko przy przeniesieniu napędu ale nie wiem jak sie do niego dobrać, moja wersja clymera nie ma tego rozdziału Czy ktoś przy tym grzebał morze ?

Jeżeli już robisz to zrób to konkretnie wymień te panewki i będzie komplet nowych części.

Doniu pisze: ↑02 stycznia 2019, 23:17 Jeżeli już robisz to zrób to konkretnie wymień te panewki i będzie komplet nowych części.

Tak zrobie
Tylko mi zostało łożysko w tej niedostępnej przekładni ze skrzyni na kardan i takie malusie jest na foto

Spoko, wszystko rozkręcone.
Łożyska wszystkie wyjęte i pozamawiane. Wyjdą około 800zł, kilka kupionych w lokalnym sklepie z łożyskami (300zł), łożyska wału (148zł szt) i jedno przełożenia napędu (60zł)zamówione w necie, jedno bedzie z serwisu yamahy (102zł). Wsxystkie Koyo albo NTN
Kartery,głowice i cylindry wymyłem środkiem do mycia silnikow i oddałem do szkiełkowania. Będą malowane. Wysłałem pytanie do serwisu o gumy na szpilki bo mam bardzo kiepskie a nie doczytałem nigdzie ile ich ma być.
W wolnych chwilach czyszczę częsci w benzynie smaruje olejem i wkładam do woreczków zeby się nie zakurzyły, będą przygotowane do składamia całosci.
Dobrałem się do pompy oleju i wysypałem z niej kupe żelaztwa,opiłków i śmieci.
Jeśli ktoś wie coś na temat gum na szpilkach i ustawienia korbowodów to prosze o info. Powyżej jest fotka jak są ustawione i czy tak ma zostać.

Jeżeli chodzi o gumy na szpilkach to powinny być na każdej po jednej sztuce , Ja jak robiłem swój silnik to przy ściąganiu cylindrów uszkodziłem jedną , przy zakładaniu cylindra dwie następne uległy uszkodzeniu , próbowałem je zastąpić substytutem , ale nie dało rady bo to co przeszło przez gwint na środku szpilki było za lużne , a to co by pasowało na szpilkę nie przechodziło przez gwint . Na trzech szpilkach nie mam tych gum i po około 10 tyś mil wszystko jest ok . Nie wiem o co Ci chodzi , jaki problem masz z ustawieniem korbowodów ,napisz dokładniej . Natomiast na jednym zdjęciu , na którym widać panewki korbowodowe wydaje mi się , że są wytarte ( może to tylko zdjęcie przekłamuje ) , bo miedz widać ( czerwone ) i te panewki bym wymienił . Jak wyglądają główne panewki ? Zrób zdjęcia i zapodaj na fotosik , bo na tych zdjęciach , które wklejasz mało widać . Napisz zestawienie łożysk jakie są potrzebne do silnika , najlepiej symbol , producent , do czego i jeszcze wymiary , tak dla potomności .

Właśnie czytałem że te gumy są tylko na przednim cylindrze, w Clymerze jest wzmianka o szczególnej uwadze przy " zdejmowaniu przedniego cylindra" żeby nie uszkodzić tych osłon.
Są powyżej linki do fotosika ze zdjęciami korbowodów.
Chodziło o to że Clymer pisze o "ustawieniu węższego końca wytłoczonego na korbowodzie symbolu Y w kierunku końcówki wału korbowego". Niestety nie podaje co to ten koniec wału korbowego jest. Zapobiegawczo ustawię te korbowody tak jak były dotychczas, chyba że ktoś mi wyośli że powinny być inaczej.
Panewki główne nie wiem w jakim stanie są bo nie sciągam korbowodów ale i tak je wymienie. Zrobi mi to firma zajmująca sie wałami przy okazji pomiarów i wyważania. To co widzisz czerwone to główka korbowodu chyba takie ma być, tam nie ma panewki a jest tylko wsuniety sforzeń tłoka.

Nie jestem na 100% pewny , ale u mnie w 750 z 92 r gumy były na wszystkich szpilkach , trudno je uszkodzić przy zdejmowaniu cylindrów , natomiast trzy były w takim stanie , że przy zakładaniu cylindrów się podwijały i cylinder nie mógł siąść , w związku z tym usunąłem je i skręciłem bez gum . Na dobrą sprawę nie wiem po co te gumy są w tym miejscu . Przy zakładaniu cylindra ważny jest gumowy oring , który trzeba koniecznie założyć pod cylinder ( uszczelnia połączenie cylindra z blokiem ).Ze zdjęć , które zrobiłeś wnioskuję , że koniec wału korbowego jest tam , gdzie jest koło magnesowe , ja zawsze wszystko znakowałem "po swojemu " tipexem , Tobie też radzę .W główkę korbowodu jest wprasowana panewka , w zasadzie to sworzeń tłoka powinien się wyrabiać , ale czasami ta panewka też się wyciera i po założeniu nowego sworznia nadal jest za duży luz pomiędzy główką korbowodu a sworzniem .

Acha.
Ktoś pisał na początku że jak sforzeń sam nie wpada to jest ok. Ja musiałem go wystukać dopasowaną tulejką.Na sforzniu tłoka mam ledwo wyczuwalny luz.

Spisałem łożyska silnika. Może komuś będzie przydatne.
-łożyska wału korbowego Koyo SB9809 wymiar 94x40x23
-łożyska przeniesienia napędu:
-na wałku przy zębatce Nachi 6209 c3 Było Koyo 6209 wymiar 85x45x19
-w lewym karterze łożysko igiełkowe na końcu wałka NTN 4015 było Koyo NQ40 wymiar 40x50x15
-w prawym karterze łożysko igiełkowe NTN 2012 wymiar 20x26x12
-lewy karter łożysko KYK 16012 było NTN 16012 wymiar 95x60x11
-prawy karter łożysko NSK 6912 wymiar 85x60x13
-łożysko w tulei aluminiowej od strony krzyżaka Nachi 6205 było Koyo 6205 wymiar 52x25x15
-łożysko na wałku zmiany biegów NTN 6906 30x47x9
-łożyska skrzyni biegów:
-lewy karter Nachi 6205 było NSK 6205 wymiar 52x20x15
-lewy karter NSK 6304 wymiar 52x20x15
-prawy karter NSK 6305 wymiar 62x25x17
-prawy karter Nachi 6205 byłoNSK 6205 wymiar 52x25x15

Feniks pisze: ↑15 stycznia 2019, 06:51 Spisałem łożyska silnika. Może komuś będzie przydatne.
-łożyska wału korbowego Koyo SB9809 wymiar 94x40x23
-łożyska przeniesienia napędu:
-na wałku przy zębatce Nachi 6209 c3 Było Koyo 6209 wymiar 85x45x19
-w lewym karterze łożysko igiełkowe na końcu wałka NTN 4015 było Koyo NQ40 wymiar 40x50x15
-w prawym karterze łożysko igiełkowe NTN 2012 wymiar 20x26x12
-lewy karter łożysko KYK 16012 było NTN 16012 wymiar 95x60x11
-prawy karter łożysko NSK 6912 wymiar 85x60x13
-łożysko w tulei aluminiowej od strony krzyżaka Nachi 6205 było Koyo 6205 wymiar 52x25x15
-łożysko na wałku zmiany biegów NTN 6906 30x47x9
-łożyska skrzyni biegów:
-lewy karter Nachi 6205 było NSK 6205 wymiar 52x20x15
-lewy karter NSK 6304 wymiar 52x20x15
-prawy karter NSK 6305 wymiar 62x25x17
-prawy karter Nachi 6205 byłoNSK 6205 wymiar 52x25x15

Prawy to jest po prawej ręce jak siedzisz na moto czy jak patrzysz z przodu ? Może lepiej określać od strony sprzęgła i od alternatora .

POPRAWIONE
Wszystkie opisane są jakby siedząc na motorze. Czyli lewa to alternator a prawa sprzęgło.

Feniks pisze: ↑17 stycznia 2019, 18:22 Wszystkie opisane są jakby siedząc na motorze. Czyli lewa to sprzęgło prawa alternator

Serio ???

Ups sorki na odwrót. Lewa alternator prawa sprzęgło. Jeszcze by ktoś kardanem do przodu silnik założył

Feniks pisze: ↑17 stycznia 2019, 18:28 Ups sorki na odwrót. Lewa alternator prawa sprzęgło. Jeszcze by ktoś kardanem do przodu silnik założył

najważniejsze , że humor nas nie opuszcza , ale spis łożysk bezcenny .

Jeszcze koszt łożysk podam.
Dokładnie bez kosztu przesyłek 13 łożysk na cały silnik to 705,97zł,

Czesci do poskładania już pomyte, łożyska są, uszczelki te które mogłem przewidzieć też.
Kartery przygotowane do malowania proszkowego. Czekam jeszcze na głowice i wał z regeneracji i cylindry z honowania.
Przy składaniu smarować olejem wszystkie uszczelki, oringi i simeringi ?