Strona 1 z 1

[XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 18 kwietnia 2019, 22:59
autor: hubertk
Koledzy, nie będe opisawał od nowa, tylko wspomnę kupiłem na początku roku od handlarza co to kupił od Niemca, który płakał jak sprzedawał...

Do rzeczy na przedniej oponie jest -01 na tylnej -04. Rozumiem, że gumy do natychmiastowej zmiany, rozpocząłem już proces poszukiwania i wyboru.
ALE dziś na tych starociach wybrałem się na 20 km jazdę i zauważyłem, że od 40 km/h strasznie trzęsie kierownicą jakbym ciągle wjeżdżał i zjeżdżał z garbów tak góra dół góra dół. Czy mam rozumieć, że gdzieś opona jest po prostu wybrzuszona i stąd ta historia? Jak jadę szybciej to te szarpania są z większą częstotliwością jak wolniej to z mniejszą. Dzięki za pomoc nowicjuszowi.

h

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 06:08
autor: kapitanwasyl
Stała całą zimę w jednym miejscu , nieruszana ?

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 07:26
autor: Top Gun
kapitanwasyl pisze: 19 kwietnia 2019, 06:08 Stała całą zimę w jednym miejscu , nieruszana ?
Nie stała :roll: leżała pod kołderką :lol: Te opony to po prostu starocie, i należy sprawić nowe :motorcycle:

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 08:12
autor: skipbulba
Top Gun pisze: 19 kwietnia 2019, 07:26
kapitanwasyl pisze: 19 kwietnia 2019, 06:08 Stała całą zimę w jednym miejscu , nieruszana ?
Nie stała :roll: leżała pod kołderką :lol: Te opony to po prostu starocie, i należy sprawić nowe :motorcycle:
Dokładnie tak

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 08:41
autor: hubertk
tak, tak wiem :) Koledzy a tak przy okazji to jakie można najgrubsze założyć, żeby było bezpiecznie, ale i fajnie wyglądało :) na tył oczywiście.

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 10:55
autor: Andrze786
Podnieś przód i sprawdź czy bicie ma felga czy opona.

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 14:24
autor: Top Gun
hubertk pisze: 19 kwietnia 2019, 08:41 tak, tak wiem :) Koledzy a tak przy okazji to jakie można najgrubsze założyć, żeby było bezpiecznie, ale i fajnie wyglądało :) na tył oczywiście.
Założyć takie jakie mają być :!: szersze nie znaczy bezpieczniejsze :motorcycle:

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 16:49
autor: kapitanwasyl
Jak już znajdziesz jakie za ile i gdzie to sie pochwal bo mnie też to czeka . Moja to ma dopiero stare kapcie .

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 17:32
autor: hubertk
na allegro, znalazłem duży wybór minimalne koszta to około 500pln

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 19:57
autor: kapitanwasyl
Aby nie leżaki z 5 lat

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 20:17
autor: Andrze786
Nie wiem co jest na allegro, ale na Oponeo zapłaciłem niecałe 500 za komplet z Bridgestona i polecam.

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 20:57
autor: kapitanwasyl
Andrze786 pisze: 19 kwietnia 2019, 20:17 Nie wiem co jest na allegro, ale na Oponeo zapłaciłem niecałe 500 za komplet z Bridgestona i polecam.
Masz może linka do zamówienia ?

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 19 kwietnia 2019, 23:01
autor: Andrze786
Nie, ale były to Bridgestone L 303 3.00-18 47 P i Bridgestone Exedra Max 130/90-15 66 S. Tylko widzę, że trochę zdrożały i na allegro może być faktycznie coś tańszego.

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 20 kwietnia 2019, 07:19
autor: kapitanwasyl
Ogólnie opon jest sporo w dobrej cenie ale więcej bezdętkowych ...
Może ktoś już zakładał , czy da rade założyć ?

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 20 kwietnia 2019, 10:28
autor: Top Gun
kapitanwasyl pisze: 20 kwietnia 2019, 07:19 Ogólnie opon jest sporo w dobrej cenie ale więcej bezdętkowych ...
Może ktoś już zakładał , czy da rade założyć ?
Do opony bezdętkowej zawsze można założyć dętkę :wink:
Nie sądzę żeby ktoś produkował opony typowo dętkowe :motorcycle:

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 20 kwietnia 2019, 11:33
autor: kapitanwasyl
No tak ale kiedyś coś mi nabąknął wulkanizator że felga może być nieprzystosowana do bezdętkowej ....

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 20 kwietnia 2019, 14:04
autor: Andrze786
Top Gun pisze: 20 kwietnia 2019, 10:28 Nie sądzę żeby ktoś produkował opony typowo dętkowe :motorcycle:
To ciekawe skąd podział na dętkowe i bezdętkowe.

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 20 kwietnia 2019, 16:28
autor: bamil
Ja na tył założyłem Mitas. Według mnie jest ok. Opona+detka Michelin+montaż i wyważenie wyszło 350 zł. Opona z 2019 roku.

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 20 kwietnia 2019, 18:31
autor: MarcinS
kapitanwasyl pisze: 20 kwietnia 2019, 11:33 No tak ale kiedyś coś mi nabąknął wulkanizator że felga może być nieprzystosowana do bezdętkowej ....
Felga nie jest przystosowana do bezdętkowej, bo ze względu na szprychy nie utrzyma powietrza. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby do opony bezdętkowej założyć dętkę. Ja z tyłu mam chyba bezdętkową oponę z "kiszką" i jeździ normalnie.
bamil pisze: 20 kwietnia 2019, 16:28 Ja na tył założyłem Mitas. Według mnie jest ok. Opona+detka Michelin+montaż i wyważenie wyszło 350 zł. Opona z 2019 roku.
Miałem Mitasy w poprzednim moto (Jawa 640). Na suchym bez zastrzeżeń, ale trzeba było uważać na mokrym (opony 3,25/18 przód i 3,5/18 tył).

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie -jednak krzywa oś

: 19 maja 2019, 22:43
autor: hubertk
OK ja już po wymianie, kupiłem HEIDENAU 3,00-18 130/90-15 K65 i jest OK.

ALE teraz sprawa trzęsienia. Otóż okazało się, że oś od przedniego zawieszenia jest strasznie krzywa, przy starych oponach trzęsła przy 40km/h teraz przy nowych przy 70km/h. DO tego po wymianie zaczęło strasznie piszczeć przy jeździe. Rozumiem, że to łożyska, tylko dlaczego nagle zaczęły piszczeć. Dodatkowe nie zlokalizowałem czy przód czy tył, bo piszczą tylko przy obciążonym moto. Kiedy podniosłem zarówno przód jak i tył i zakręciłem to nie piszczą, ale kiedy siedzę i odpycham się nogami czy ruszam to pisk jest duży, czasem mija po przejechaniu trochę. Czy to na pewno łożyska? Podpowie ktoś?

Widzę, że nikt nie poprawia, ale rozmawiałem z mechanikiem co prawda prze z telefon i On twierdzi, że łożyska nigdy nie "grają", że zawsze jeśli coś gra to klocki. Ciekawe.

Dzięki, hubert

Re: [XV125]stare opony - trzęsie niemiłosiernie

: 20 czerwca 2019, 10:55
autor: Kluk
Jeżeli piszczą tylko przy obciążonym, to prędzej łożyska, niż klocki. Jaki wpływ Miałoby obciążenie na docisk klocków? Możesz zresztą sprawdzić: zdejmij zacisk, przeczyść, sprawdź, czy tłoczek(tłoczki) się swobodnie cofają, załóż z powrotem i zobacz, czy nadal piszczy. Na upartego możesz zdjąć zacisk, zawiesić go choćby na sznurku do kierownicy, owiń jakąś szmatą, żeby ci nic nie poobijał i wtedy po równym (żeby ci czasem nie uciekł) spróbuj się poodpychać nogami i zobacz, czy nadal piszczy. Tylko po zdjęciu zacisku na klamkę hamulca nawet nie chuchaj!!! Najlepiej sobie ja czymś zablokuj, żeby przypadkowo nie nacisnąć. W razie czego masz tylny.
Druga sprawa: Co rozumiesz pod pojęciem "oś przedniego zawieszenia"? Oś przedniego koła, czy oś sztycy? Jeżeli to pierwsze, to panewki zawieszenia i łożyska koła dostałyby szybko po d**ie. I tu by się wyjaśniła przyczyna pisków.