[Virago Xv 1100] cylinder pracuje z wyciągniętą fajką
: 26 kwietnia 2019, 10:16
Witajcie,
Od nie dawna jestem posiadaczem Virago xv 1100 rok 87.
Pojawił się problem z zanikającą iskrą.
Po wymianie świec (NGK japońskie) na nowe oba gary pracują jak trzeba. Po przejechaniu ok. 100 km iskra na tylnym cylindrze wypada, zaczyna strzelać w tłumik. A teraz uwaga.... gdy wyjmę fajkę ze świecy do połowy, cylinder pracuje normalnie.
Gazniki wyczyszczone i ustawione, fajki zmienione, cewka zapłonowa miała przerwę więc też została zmieniona, instalacje przejrzałem. Przemierzyłem czy nie ma zwarć/przebić na przewodzie zasilającym cewkę. Impulsatory ok. 160 ohm oba. Serwisowka podaje 155 więc w granicach błędu.
Wydaje mi się, że został moduł zapłonowy lub przestawiony zapłon.
Z tym przestawionym zapłonem to chyba mało prawdopodobne a moduł zapłonowy jest drogi więc nie chcę żeby się okazało, że go kupię a problem zostanie.
Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem.
Poniżej filmik:
https://youtu.be/9B6zph5dLxI
Wiewiór
Od nie dawna jestem posiadaczem Virago xv 1100 rok 87.
Pojawił się problem z zanikającą iskrą.
Po wymianie świec (NGK japońskie) na nowe oba gary pracują jak trzeba. Po przejechaniu ok. 100 km iskra na tylnym cylindrze wypada, zaczyna strzelać w tłumik. A teraz uwaga.... gdy wyjmę fajkę ze świecy do połowy, cylinder pracuje normalnie.
Gazniki wyczyszczone i ustawione, fajki zmienione, cewka zapłonowa miała przerwę więc też została zmieniona, instalacje przejrzałem. Przemierzyłem czy nie ma zwarć/przebić na przewodzie zasilającym cewkę. Impulsatory ok. 160 ohm oba. Serwisowka podaje 155 więc w granicach błędu.
Wydaje mi się, że został moduł zapłonowy lub przestawiony zapłon.
Z tym przestawionym zapłonem to chyba mało prawdopodobne a moduł zapłonowy jest drogi więc nie chcę żeby się okazało, że go kupię a problem zostanie.
Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem.
Poniżej filmik:
https://youtu.be/9B6zph5dLxI
Wiewiór