Strona 1 z 1

problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 08:51
autor: James123
Cześć
Mam mały problem. Kupiłem Virago i powoli sobie ją doprowadzam do porządku, ale z jednym mam zagwozdkę.
Silnik pali od strzału, praktycznie jeden obrót, bez ssania, albo lekko przekręconym, jednak gdy przesunę dźwignie na max w lewo to silnik gaśnie. Jest to niezależne od temperatury silnika. W ogóle ssanie w bardzo niewielkim stopniu zwiększa obroty silnika, prawie niezauważalnie - słuchać jedynie jakby zaraz miał zgasnąć, a po ustawieniu dżwigni w połowie zaczyna równo pracować i gaśnie jak ssanie jest otwarte na full. Wymieniłem linkę ssania bo była wyciągnięta i luźno wysiała, próbowałem wyjąć dyszę ale nie dało się bo nad nią jest króciec i nie mogę tego wszystkiego rozebrać, więc nie jestem w stanie ocenić jak to wygląda. Przedmuchałem tylko i złożyłem resztę. Dodam jeszcze, że czyściłem zbiorniki paliwa (dolny był mocno zardzewiały) oraz zmieniłem filtr paliwa (stary był strasznie zasyfiony), jednak nie ma poprawy.
Pytanie: co powoduje gaśnięcie silnika i jak to mogę naprawić?
Zdjęcie zapożyczone, ale widać o co chodzi.
carb.jpg
carb.jpg (131.99 KiB) Przejrzano 1860 razy

Re: problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 09:26
autor: Dono
Wydaje się wszystko w porządku - masz dobrze ustawione gaźniki, to i w obecnych temperaturach pali od strzału bez ssania. Dajesz ssanie na "full", to paliwo zalewa i gaśnie. Proponuję poczekać do października/listopada i wtedy ssanie okaże się bardziej przydatne przy odpalaniu na zimnym silniku. A linka, gdy ssanie wyłączone, to może trochę luzu mieć...

Re: problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 09:30
autor: Schwartzu
Tak jak pisze Dono. Przy rozgrzanym silniku, albo ciepłych dniach dodanie ssania spowoduje (lub może spowodować) gaśnięcie silnika. Jest to raczej prawidłowy objaw.

Re: problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 10:28
autor: Feniks
A świece pew ie masz trzyelektrodowe.
Ja po wymianie na takie mam identyczne objawy więc pale bez ssania.

Re: problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 11:36
autor: vinny
Ten króciec zaznaczony na zdjęciu łapiesz szczypcami , lekko prawo lewo i wyciągasz bez problemu .

Re: problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 12:10
autor: James123
Dzięki Panowie za szybką odpowiedź i cenne rady. Spodziewałem się przy ssaniu podniesienia obrotów a nie gaśnięcia silnika stąd ciągle źle myślałem.
Poradźcie jeszcze w innym temacie. Otóż poprzedni właściciel nawiercił tłumiki (2 otwory) żeby było głośniej ale zaczęło strzelać w wydech przy zamkniętym rolgazie (jak schodzi z obrotów). Ponoć wystarczy pokręcić jedną śrubką i będzie dobrze. Możecie podpowiedzieć gdzie jej szukać?

Re: problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 14:06
autor: vinny
Z tego co napisałeś w obydwu postach wnioskuję , że masz trochę za wysoki poziom paliwa w komorach pływakowych i od zmierzenia poziomu należałoby zacząć ( dobrze opisane na forum ) Świece prawdopodobnie lekko czarne bo zbyt bogata mieszanka (stąd brak rozruchu na ssaniu i strzelanie w wydech ) ,a śrubka składu mieszanki na wolnych obrotach ) o którą pytasz jest w głębi tego małego otworu , który widać na zdjęciu po prawej stronie od króćca zaznaczonego kółkiem ( w drugim gaźniku , w tym samym miejscu ) powinny być w pozycji " wykręcone o 2,5 obrotu " i nimi można spróbować skorygować to strzelanie w tłumik , ale efektu nie gwarantuje . Musisz jeszcze sprawdzić zawór air cut , bo on ma wpływ na prawidłowy skład mieszanki przy zamykaniu przepustnicy .

Re: problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 15:09
autor: Top Gun
Sprawa poważna...jednemu jak się ssanie zacięło, to mu się wielka butla Whyski skończyła :lol: Nie dało się tego naprawić :D

Re: problem z ssaniem 1100

: 22 sierpnia 2019, 16:08
autor: James123
Dzięki Vinny za podpowiedź. Też mi się wydaje, że te dwie sprawy się łączą. Poszukam, pokręcę i zobaczę co będzie. :)