Strona 1 z 1

Ochraniacz na but

: 26 października 2019, 15:08
autor: Prince of Cats
Cześć wszystkim,

głównie poruszam się po mieście (prędkości 0-60) i odległości z punktu A do B nie wynosi więcej niż 10 km, przez co nie potrzebuję typowo motocyklowych butów i używam zwykle buty typowo "codzienne". Niemniej przekładni zmiany biegów rysuje buty i myślę nad tego typu ochraniaczem butów:
Obrazek
I stąd moje pytanie, czy nie wiecie gdzie można takie coś zakupić?

Re: Ochraniacz na but

: 26 października 2019, 17:26
autor: Hessus
Też kiedyś myślałem, że do tego typu obuwia taki ochraniacz będzie OK (do pracy jeździłem często w pantoflach). Za kilka złociszy kupiłem na Aliexpress ściągany na gumki --->

Obrazek

Obrazek

Mocując jedynie poprzez wciągnięcie na buta bo nie chciało mi się przez sznurówkę przeciągać zgubiłem dziada na drugim wyjeździe :roll: Teraz po prostu jeżdżę w motocyklowym obuwiu a buty zmieniam w pracy na takie jakich wymaga sytuacja. Ogólnie nie polecam.

Re: Ochraniacz na but

: 28 października 2019, 08:10
autor: Top Gun
Brak słów :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: Ochraniacz na but

: 28 października 2019, 13:27
autor: skipbulba
Top Gun pisze: 28 października 2019, 08:10 Brak słów :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Delikatnie mówiąc :)

Re: Ochraniacz na but

: 28 października 2019, 19:07
autor: PiotrL
https://www.xlmoto.pl/ubrania-motocyklo ... lsrc=aw.ds
w chodzeniu sztywniejsza podeszwa - ale calodzienne noszenie/jeźdżenie - bezproblemowo

Re: Ochraniacz na but

: 29 października 2019, 08:11
autor: Top Gun
Hessus pisze: 26 października 2019, 17:26 Też kiedyś myślałem, że do tego typu obuwia taki ochraniacz będzie OK (do pracy jeździłem często w pantoflach). Za kilka złociszy kupiłem na Aliexpress ściągany na gumki --->

Obrazek

Obrazek

Mocując jedynie poprzez wciągnięcie na buta bo nie chciało mi się przez sznurówkę przeciągać zgubiłem dziada na drugim wyjeździe :roll: Teraz po prostu jeżdżę w motocyklowym obuwiu a buty zmieniam w pracy na takie jakich wymaga sytuacja. Ogólnie nie polecam.
Najbardziej roz...lił mnie :lol: napis Motorcycle Sport :motorcycle:

Re: Ochraniacz na but

: 29 października 2019, 10:25
autor: skipbulba
Za cholere nie rozumiem idei tego czegoś :) no chyba, że ktoś jezdzi w garniturze i lakierkach :D

Re: Ochraniacz na but

: 29 października 2019, 13:03
autor: Hessus
Wiedziałem, że koleżeństwo będzie miało polewę z tematu no ale nic.
Początkowo faktycznie jeździłem do pracy w pantoflach bo w takim obuwiu poruszałem się później w robocie. Jednak zmieniłem swoje nawyki i teraz nawet te 4km do tyry jadę w motocyklowym obuwiu. Jak się dobrze rozejrzeć to na co dzień jednak widać jeźdźców w trampkach, adidasach czy krótkich gaciach więc to nie wyjątek.

Re: Ochraniacz na but

: 29 października 2019, 19:18
autor: Blunio
Na zamszaku mam do dzisiaj odcisk gumowej nakladki dźwigni zmiany biegów. Sam pomysł nie jest zły, jednak jeszcze lepszym jest noszenie motocyklowego obuwia. :)

Re: Ochraniacz na but

: 03 listopada 2019, 23:38
autor: Prince of Cats
Okej, jeżeli nie "nakładka" na buty... to czy warto rozglądać się za stosunkowo niskimi trampkowatymi butami, czy lepiej doinwestować w coś bardziej kozako-podobnego?

Myślę nad czymś takim:
https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/?O ... ccm=KEL_PL

Re: Ochraniacz na but

: 04 listopada 2019, 08:11
autor: Top Gun
Prince of Cats pisze: 03 listopada 2019, 23:38 Okej, jeżeli nie "nakładka" na buty... to czy warto rozglądać się za stosunkowo niskimi trampkowatymi butami, czy lepiej doinwestować w coś bardziej kozako-podobnego?

Myślę nad czymś takim:
https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/?O ... ccm=KEL_PL
W takich to połowa w naszym mieście jeżdzi :bravo: Pod katedrę i do Rynku :lol:

Re: Ochraniacz na but

: 04 listopada 2019, 10:42
autor: Jerzyk
Prince of Cats pisze: 03 listopada 2019, 23:38 Okej, jeżeli nie "nakładka" na buty... to czy warto rozglądać się za stosunkowo niskimi trampkowatymi butami, czy lepiej doinwestować w coś bardziej kozako-podobnego?

Myślę nad czymś takim:
https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/?O ... ccm=KEL_PL
Każdy ma wybór w czym jeździ.
Każde tego typu "obuwie" jest odpowiednie do jazdy motocyklem. Nawet japonki...

... do pierwszej gleby.
Później buty motocyklowe mogą się już nie przydać.

Ale to nadal jest nasz wybór w czym jeździmy na zlot, a w czym do pracy.
Jak chcesz "doinwestować", to zainwestuj w plecak na buty na zmianę, a na motocykl siadaj jak motocyklista.
Piłkarze nie grają w klapkach, alpiniści nie wchodzą na szczyty w trampkach :rock: :mrgreen:

Re: Ochraniacz na but

: 04 listopada 2019, 11:25
autor: Baca
A kup se cłece kiyrpce! bydzieś mioł do tońcynio, do chodzynio i do jezdzynio! Hej! Kruca fuks!!! :uklon:

Re: Ochraniacz na but

: 10 listopada 2019, 16:12
autor: Prince of Cats
Dzięki panowie!

Pochodziłem po sklepach, popytałem motocyklistów i gdy mówiłem czym jeżdzę wszyscy mówili jasno:
Po 1. Tylko i wyłącznie buty motocyklowe.
Po 2. To, że masz choppera/criusera to nie znaczy, że masz być komwbojem i jeździć w kozakach.

Kiedy pytałem "Dlaczego nie buty typowo pod choppera" wszyscy - nawet sprzedawcy - powtarzali krótko - albo wygląd, albo ochrona. A kozaki/mokasyny motocyklowe chronią tak, jak kask który kończy się przed uszami.

Mój wybór padł na SMX-5 ALPINESTARS.

Dzięki wam, bo bym kupił jakieś nakładki albo pseudo buty motocyklowe np. mokasyny typu "motocyklowego" i był mądry po złamaniu kostki, a tak jednak jakieś bezpieczeństwo sobie zapewniłem.

Najlepszy tekst jaki usłyszałem to:
Nakładka na buty chroni Cię jak skórzana kamizelka... przyda się tak samo... do niczego. hehe :D

Re: Ochraniacz na but

: 10 listopada 2019, 19:13
autor: bamil
Ten model taki akurat mało choperowy. Ten slider i tak nie potrzebny na takim moto a moim zdaniem wygląda trochę dziwnie i nie pasuje. Bardziej pasują moim zdaniem takie buty motocyklowe bez tych sportowych akcentów.

Re: Ochraniacz na but

: 11 listopada 2019, 14:32
autor: Prince of Cats
bamil pisze: 10 listopada 2019, 19:13 Ten model taki akurat mało choperowy. Ten slider i tak nie potrzebny na takim moto a moim zdaniem wygląda trochę dziwnie i nie pasuje. Bardziej pasują moim zdaniem takie buty motocyklowe bez tych sportowych akcentów.
Racja, ale to był ostatni rozmiar tego modelu w sklepie, a do tego mało rozchytywany, bo dosyć duży, to z 600 złotych zeszli na 500 i dodali 1 litr 10w40 z Motula. Ponadto się naczytałem o tym modelu, że dobrze chroni kostkę i ma jakieś "dziwne" materiały zastosowane w podeszwie, że nie ślizgają się nawet na oleju... nie wiem, mam nadzieje, że nie będę potrzebował próbować :P

Re: Ochraniacz na but

: 13 listopada 2019, 09:37
autor: skipbulba
No to napisze teraz przewrotnie :)
Mam ambiwalentne odczucia co do tych wszystkich "motocyklowych", "bezpiecznych" elemntów ubrania motocyklisty :) Na co dzień jeźdżę w zwykłych jeansach, latem w t=shircie i kamizelce, a z butów to najczęściej trekkingowe Zamberalny :)
W tym roku na 3 tygodniowy wyjazd do Bułgarii wziałem buty Sidi Canyon GTX i kurtkę Richa Phantom z membraną :) A co!! Wziałem, bo mam. I.... o ile kurtka miała wycieczkę 5 tys km w kufrze to na buty..., a w zasadzie na siebie byłem tak wk....ny, że głowa mała :) Grubo żałowałem, że nie wziałem zwykłych butów, bo w czerwcowych upałach myśłałem, że odkorkuje ja i moje stopy :) całą trasę zrobiłem w t-shircie, jeansach, kasku i nieszczęsnych Sidi :)
PS. w tym temacie dziwiła mnie tylko idea ochraniacza na buty :)
PPS. a jueśli chodzi o kamizelkę... odpowiednia kamizelka chroni przed wieloma przygodami :D

Re: Ochraniacz na but

: 14 listopada 2019, 09:34
autor: Prince of Cats
skipbulba pisze: 13 listopada 2019, 09:37 No to napisze teraz przewrotnie :)
Mam ambiwalentne odczucia co do tych wszystkich "motocyklowych", "bezpiecznych" elemntów ubrania motocyklisty :) Na co dzień jeźdżę w zwykłych jeansach, latem w t=shircie i kamizelce, a z butów to najczęściej trekkingowe Zamberalny :)
W tym roku na 3 tygodniowy wyjazd do Bułgarii wziałem buty Sidi Canyon GTX i kurtkę Richa Phantom z membraną :) A co!! Wziałem, bo mam. I.... o ile kurtka miała wycieczkę 5 tys km w kufrze to na buty..., a w zasadzie na siebie byłem tak wk....ny, że głowa mała :) Grubo żałowałem, że nie wziałem zwykłych butów, bo w czerwcowych upałach myśłałem, że odkorkuje ja i moje stopy :) całą trasę zrobiłem w t-shircie, jeansach, kasku i nieszczęsnych Sidi :)
PS. w tym temacie dziwiła mnie tylko idea ochraniacza na buty :)
PPS. a jueśli chodzi o kamizelkę... odpowiednia kamizelka chroni przed wieloma przygodami :D
Jak to mówił mi facet w sklepie, kiedy wybierałem buty - "One się nie przydają, ale tylko do pierwszego wymuszenia, kiedy centralnie w bok dostajesz od jadącej 40 km/h osobówki" - a później pokazał blizny po szwach na kostce i łydce...
Więc to Twoje "zwykłe buty lepiej mi się sprawdzają" jest troche jak tłumaczenie mojego kumpla "Nie zapinam pasów, bo i tak mam taki bruch, że przez szybę nie wypadnę".

A co do kamizelki... no błagam... tutaj nawet ja (laik) wie, że to nie chroni przed niczym. Można jeździć i w orzeszku... ale jednak kwestia bezpieczeństwa jest dla mnie kluczowa.

A co do ochraniacza na but... szkoda mi niszczyć buty, szczególnie, że sporo parek ma 2 lub nawet 3 krotnie wyższą wartość niż retail... np. moje ulubiona Air Jordan 1 x Off-White Chicago... no ale tak czy siak wyleczyłem się z jazdy w "codziennych" butach.

Re: Ochraniacz na but

: 14 listopada 2019, 10:07
autor: leszekk
Broń Boże nie chcę nikogo zniechęcać. Masz kasę na buty motocyklowe - kup i używaj. Sam kupiłem i używam. W trasie.
"Do pierwszego wymuszenia, kiedy centralnie w bok dostajesz ..." nie pomogą ani buty motocyklowe za 1000 zł ani te za 3500 ani te, których wartość przekracza wartość motocykla. Jak łapiesz szlifa to masz wybór - oszlifować SIDI, OZONE czy cokolwiek innego za 1500 albo buty trekingowe za 200 z OLX'a. W większości przypadków konsekwencje dla stopy czy kolana będą identyczne.
Nie ma ubioru na motocykl, który chroni motocyklistę w przypadku kolizji. Są takie, które chronią przed konsekwencjami losowych wypadków w rodzaju wywrotki, szlifu gdy coś zawiodło albo lekko przeceniliśmy okoliczności. Czy oznacza to że mamy zrezygnować z kasków, kurtek, butów, spodni, rękawic? Nie, ale zachowajmy umiar. Nic nie zastąpi ostrożności, przewidywania sytuacji na drodze. Nic nie uchroni przed debilami czy bandytami na drodze.
Zamiast ochraniacza na but (też kiedyś nad takimi myślałem) kupuję buty, które wytrzymają jazdę na motocyklu. Zresztą, z moich obserwacji, bardziej butom szkodzi lekki deszczyk niż miesięczne jeżdżenie do pracy w garniturze i eleganckich pantoflach ;-)

Re: Ochraniacz na but

: 14 listopada 2019, 10:23
autor: Hessus
Prince of Cats pisze: 14 listopada 2019, 09:34 A co do kamizelki... no błagam... tutaj nawet ja (laik) wie, że to nie chroni przed niczym. Można jeździć i w orzeszku... ale jednak kwestia bezpieczeństwa jest dla mnie kluczowa.
Kolega miał chyba na myśli inne sytuację, gdzie kamizelka staje się przydatna. Nie koniecznie te przy dzwonie :mrgreen:

Re: Ochraniacz na but

: 14 listopada 2019, 14:27
autor: Top Gun
Ciuchy motocyklowe nie mają ochronić przed uszkodzeniami ciała :roll: One maja maksymalnie zminimalizować te uszkodzenia :motorcycle: Kask, na ten przykład ma zminimalizować uszkodzenie (niestety w wielu przypadkach pustej) ale zawsze łepetyny :motorcycle:

Śmiech mnie ogarnia jak widzę motocykl z założonymi gmolami, i innymi wynalazkami mającymi chronić maszynę :D a na tym :chopper: nieśmiertelnego, w trampkach, i koszulce, koniecznie z trupią czachą :motorcycle:

Re: Ochraniacz na but

: 20 listopada 2019, 09:22
autor: skipbulba
Prince of Cats pisze: 14 listopada 2019, 09:34
skipbulba pisze: 13 listopada 2019, 09:37 No to napisze teraz przewrotnie :)
Prince of Cats pisze: 14 listopada 2019, 09:34Jak to mówił mi facet w sklepie, kiedy wybierałem buty - "One się nie przydają, ale tylko do pierwszego wymuszenia, kiedy centralnie w bok dostajesz od jadącej 40 km/h osobówki" - a później pokazał blizny po szwach na kostce i łydce...
Więc to Twoje "zwykłe buty lepiej mi się sprawdzają" jest troche jak tłumaczenie mojego kumpla "Nie zapinam pasów, bo i tak mam taki bruch, że przez szybę nie wypadnę".
Pierdzielenie Mój Drogi Panie :) Po pierwsze jak lutnie w Ciebie samochód z boku z prędkościa 40km/h to żadne buty nie pomogą :) uwierz mi, wiem co mówię :) Facet w sklepie tak mówi, bo co ma mówić? On musi sprzedac buty warte 300 zł w cenie 1300zł :) Jeżdżę troche cięższym, wiekszym i szybszym motocyklem niż 125, i robię zapewne troche wiecej km :) leżałem parę razy i kilka strzałów też przeżyłem, wiem co mówię :) Po za tym jazda na motocyklu ma być fajna, a nie bezpieczna :D
Prince of Cats pisze: 14 listopada 2019, 09:34A co do kamizelki... no błagam... tutaj nawet ja (laik) wie, że to nie chroni przed niczym. Można jeździć i w orzeszku... ale jednak kwestia bezpieczeństwa jest dla mnie kluczowa.
Bezpieczeństwo to taki fetysz naszych czasów. Możesz mi wierzyć lub nie, ale żyję w świecie motocyklowym od lat i ... odpowiednia kamizelka zapewnie bezpieczeństwo :D
Prince of Cats pisze: 14 listopada 2019, 09:34A co do ochraniacza na but... szkoda mi niszczyć buty, szczególnie, że sporo parek ma 2 lub nawet 3 krotnie wyższą wartość niż retail... np. moje ulubiona Air Jordan 1 x Off-White Chicago... no ale tak czy siak wyleczyłem się z jazdy w "codziennych" butach.
Nadale nie łapię idei :) jeżdzę "codziennych", ale buty to dla mnie nie fetysz. Sie zniszcza to wywalam i kupuje drugie . Cała historia.
Top Gun pisze: 14 listopada 2019, 14:27 Śmiech mnie ogarnia jak widzę motocykl z założonymi gmolami, i innymi wynalazkami mającymi chronić maszynę a na tym nieśmiertelnego, w trampkach, i koszulce, koniecznie z trupią czachą
To ja!!!! No może bez czachy :D latem jeżdżę w trekkach, jeansach, t-shircie i antynapadowoprzeciwwypadkowourazochronnej kamizelce :D kurde po całej Europie :D

Re: Ochraniacz na but

: 20 listopada 2019, 10:03
autor: Top Gun
Jak w takiej to :bravo:
Obrazek

Re: Ochraniacz na but

: 20 listopada 2019, 12:31
autor: skipbulba
Jakby Ci to powiedzieć ? No. nie w takiej :) moja jest zupełnie inna :)

Re: Ochraniacz na but

: 20 listopada 2019, 13:35
autor: Top Gun
Miał nie tylko dobre buty :D
Wystarczy obejrzeć pierwsze 20 sekund filmu :shock: Reszta dla wytrwałych :motorcycle:
https://www.youtube.com/watch?v=kLCYyqEMep4
i nawet paznokcia nie złamał :lol: